Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

TomekN126N pisze:lub prywatnej kolekcji (przykłady takich są na stronie fanklubu)

ciekawe o kim mowa?

Ciekawe czy taka staruszka jest gotowa do transportu o własnych siłach, czy nie musiałaby jechać na jakiejś lawecie... Wertepy mogą być dla niej zabójcze.

Jeśli fabryka w Niewiadowie nie ma żadnego egzemplarza, może byłaby zainteresowana takim rarytasem jako eksponatem, albo może muzeum techniki?

Żadnych okien absolutnie bym nie likwidował. Modernizacje modernizacjami, ale istnieje punkt, w którym ta przyczepa przestanie być niewiadką. Zasklepienie jakiegokolwiek okna umiejscowiłbym na tej osi właśnie za tym punktem.

Podsufitka wymaga małego podklejenia...
Przecież to wisi, jak puste garby na wielbłądzie

Ale umywalka oryginalna ma skos właśnie pod skośną ścianę. A ta umywalka to charakterystyczny i podstawowy element n132

stico a w 132 łazieneczkę masz zamiar robić w oryginalnym obrysie? Tzn. ścianki zostają tam, gdzie są?

Robert a co z oryginalną umywaleczką?

Żona do męża:
- Daj mi teraz trochę posiedzieć na internecie - i sięga po myszkę
Mąż:
- Czy ja ci wyrywam zmywak, jak zmywasz naczynia???

Heniu ocieplanie nie, tylko wyrównanie nierówności tłoczenia laminatu. Żeby równa ściana była. Ja kleiłem styropian w tym celu.

nasze stwierdzenia tzn tu na tym forum "niewiadów przynajmniej nie zgnije" i wiesz wtedy kolega który ma budkę zagraniczną może czuć się urażony. Myślę, że o to tu chodziło jak się mylę to mnie poprawcie Dobrze mówisz, może się czuć urażony, podobnie jak i innymi sformuowaniami (żeby wspo...

Koło tego Ludwina na google mapie pokazuje mi jezioro Dratów. To jest nad tym jeziorem?

Nie no, dobra, nie mówię, że doszło tu do dyskryminacji, ale są jednak określenia o zabarwieniu pejoratywnym. Ostatnio wracałem rowerem pod wieczór i ktoś ni z gruchy ni z pietruchy na ulicy zaczął coś wyzywać w moim kierunku, zwracając się do mnie "Żydzie". Dla mnie to tak, jakby krzyknął...

To nie wina "forum", że jest takie jakie jest, ale chyba forumowiczów co poniektórych, którzy na nim piszą.
Rozumiem aluzję, ale takie mam poglądy, jeśli chodzi o jakąkolwiek dyskryminację i kryć ich nie zamierzam.

Kto, tego to już nie wiem, może być każdy, a może nie być nikt. W końcu nie to decyduje o tym, czy ktoś jest koleżeński, kulturalny, uprzejmy czy pajacuje, szpanuje i wozi się itd. więc nie ma co ze względu na to wyrzucać go gdzieś poza nawias :D Ja bym powiedział, że tam się lansersko klepią po ple...

Radek no ale też użyłeś zwrotu, przez który ktoś mógłby poczuć się dotknięty... Łatwo kogoś skrzywdzić, nawet w niezamierzony sposób.
PS. Też mnie to mierzi na wymienionym przez Was forum, gdy czasem zdarzy mi się tam zajrzeć w poszukiwaniu jakiejś informacji.