Witam na forum :-)
Witam na forum :-)
Witam Wszystkich serdecznościowo!
Postanowiłem się w końcu ujawnić, gdyż czytam Was z zapartym (no mniej-więcej) tchem od jakiegoś czasu. A dlaczego? Bo małżonka, po dziesięciu latach perswazji, w końcu powiedziała "TAK" . To znaczyyyyy..... dziesięć lat temu też powiedziała "TAK", było to jej pierwsze "TAK", w sytuacji, mniej-więcej, wiadomej. A potem już było tylko "NIE" (no, może trochę przesadzam). Dzisiaj, wytaczając konkretne i solidne argumenty popierające jedynie słuszną formę spędzania urlopu, jaką jest kemping, znowu powiedziała "TAK". Tak więc jestem. I się witam.
Wpisowego jakiegoś sensownego dla Was nie mam. Jedynie pomysł, aby utworzyć na forum nowy dział pt. "Jak przekonać małżonkę". Może, gdyby taki dział istniał już wcześniej, nie musiałbym aż tyle lat walczyć
Dodam jeszcze, że zanim małżonka wystąpiła w charakterze małżonki, ba, zanim w ogóle wystąpiła, wcześniej, przez 20 lat, jedyną formą spędzania urlopu była jedynie słuszna wzmiankowana forma spędzania urlopu, czyli kemping. Najpierw namioty (nie wiem, czy młodzież kojarzy namioty typu Warta-4 albo Maluch-4), a potem nastąpił szczyt luksusu, czyli N126e. I on cały czas występuje, jest ponadpełnoletni, i jest eksploatowany, remontowany i dopieszczany przez moich rodziców (!!!). I mam nadzieję, że mi ją pożyczą czasami .
Tyle na powitanie. Jakbyście taki dział zakładali, to przytoczę poniżej kilkanaście argumentów, które okazały się skuteczne, można by gdzieś je przykleić. Oto one:
1. Na wakacje jedziesz kiedy chcesz. Jeśli pada i nie chcesz jechać, to nie jedziesz.
2. To samo dotyczy powrotu, możesz wracać kiedy chcesz, nie czekając do końca, bo zapłaciłaś za dwa tygodnie pobytu w ośrodku wczasowym.
3. Nie musisz nic rezerwować, ani nic przedpłacać. Miejsce docelowe możesz zmienić nawet w dniu wyjazdu. Ba. Nawet jadąc do miejsca docelowego.
4. Podczas wakacji możesz wielokrotnie zmieniać miejsce pobytu.
5. Pobyt w przyczepie jest o połowę tańszy niż w pensjonacie. Dwa tygodnie w pensjonacie będą kosztować co najmniej 1400zł, dwa tygodnie w przyczepie będą kosztować co najwyżej 910 zł, a więc pięć stów do przodu (mowa tu o zestawie dwóch osób dorosłych plus dziecko).
6. Mieszkasz w swoim własnym domku, śpisz w swoim łóżeczku, na swojej własnej podusi i w swojej własnej pościeli, a nie w pościeli, w którą nie wiadomo kto i kiedy ostatnio się zesrał lub zżygał.
7. W przyczepie śpi się dwa razy wygodniej niż na łóżku Filipa (to nasz syn). Idealnie płaskie materace piankowe, tylko że dwa razy grubsze, niż w łóżku Filipa. (tutaj dodam, że drewniane, rasowe łóżko Filipa jest obiektem westchnień w naszej rodzinie, i dzielimy się nim sprawiedliwie).
8. 100% czasu spędzasz na świeżym powietrzu.
9. Na kempingach są place zabaw, sale telewizyjne i świetlice.
10. Na każdym kempingu jest dużo więcej dzieci niż w dowolnym pensjonacie czy ośrodku wypoczynkowym. W nawiązaniu do punktu poprzedniego codziennie masz spokój z Filipem popołudniami i wieczorami.
11. Nigdy więcej nie będziesz mieszkać w towarzystwie starych rozpadających się mebli (wspomnienie z ośrodka wczasowego w Rewalu, 2007)
12. Nigdy więcej nie będziesz mieszkać w smrodzie kanalizacji (wspomnienie z pensjonatu w Łebie, 2008)
13. Nigdy więcej nie będziesz zmuszona wybrać pokój o najniższym standardzie (wspomnienie z pensjonatu w Grzybowie, 2009).
14. Nigdy więcej pierwszego dnia i nocy nie spędzisz w sali telewizyjnej, mimo wcześniejszej pełnej zapłaty za pobyt, bo wcześniej przyjechała ekipa sportowców z Enerdowa, płacąca w Euro (wspomnienie z pensjonatu w Dziwnowie, 2010).
Tyle na dzień dobry ode mnie Nie spodziewam się, że ktoś mi szybko odpisze, gdyż, z tego co widzę, wszyscy są na zlocie. A jeśli ktoś na zlot zabrał ze sobą laptopa i czyta me słowa, to proszę całe towarzystwo ode mnie przywitać i pozdrowić
Maciek
Postanowiłem się w końcu ujawnić, gdyż czytam Was z zapartym (no mniej-więcej) tchem od jakiegoś czasu. A dlaczego? Bo małżonka, po dziesięciu latach perswazji, w końcu powiedziała "TAK" . To znaczyyyyy..... dziesięć lat temu też powiedziała "TAK", było to jej pierwsze "TAK", w sytuacji, mniej-więcej, wiadomej. A potem już było tylko "NIE" (no, może trochę przesadzam). Dzisiaj, wytaczając konkretne i solidne argumenty popierające jedynie słuszną formę spędzania urlopu, jaką jest kemping, znowu powiedziała "TAK". Tak więc jestem. I się witam.
Wpisowego jakiegoś sensownego dla Was nie mam. Jedynie pomysł, aby utworzyć na forum nowy dział pt. "Jak przekonać małżonkę". Może, gdyby taki dział istniał już wcześniej, nie musiałbym aż tyle lat walczyć
Dodam jeszcze, że zanim małżonka wystąpiła w charakterze małżonki, ba, zanim w ogóle wystąpiła, wcześniej, przez 20 lat, jedyną formą spędzania urlopu była jedynie słuszna wzmiankowana forma spędzania urlopu, czyli kemping. Najpierw namioty (nie wiem, czy młodzież kojarzy namioty typu Warta-4 albo Maluch-4), a potem nastąpił szczyt luksusu, czyli N126e. I on cały czas występuje, jest ponadpełnoletni, i jest eksploatowany, remontowany i dopieszczany przez moich rodziców (!!!). I mam nadzieję, że mi ją pożyczą czasami .
Tyle na powitanie. Jakbyście taki dział zakładali, to przytoczę poniżej kilkanaście argumentów, które okazały się skuteczne, można by gdzieś je przykleić. Oto one:
1. Na wakacje jedziesz kiedy chcesz. Jeśli pada i nie chcesz jechać, to nie jedziesz.
2. To samo dotyczy powrotu, możesz wracać kiedy chcesz, nie czekając do końca, bo zapłaciłaś za dwa tygodnie pobytu w ośrodku wczasowym.
3. Nie musisz nic rezerwować, ani nic przedpłacać. Miejsce docelowe możesz zmienić nawet w dniu wyjazdu. Ba. Nawet jadąc do miejsca docelowego.
4. Podczas wakacji możesz wielokrotnie zmieniać miejsce pobytu.
5. Pobyt w przyczepie jest o połowę tańszy niż w pensjonacie. Dwa tygodnie w pensjonacie będą kosztować co najmniej 1400zł, dwa tygodnie w przyczepie będą kosztować co najwyżej 910 zł, a więc pięć stów do przodu (mowa tu o zestawie dwóch osób dorosłych plus dziecko).
6. Mieszkasz w swoim własnym domku, śpisz w swoim łóżeczku, na swojej własnej podusi i w swojej własnej pościeli, a nie w pościeli, w którą nie wiadomo kto i kiedy ostatnio się zesrał lub zżygał.
7. W przyczepie śpi się dwa razy wygodniej niż na łóżku Filipa (to nasz syn). Idealnie płaskie materace piankowe, tylko że dwa razy grubsze, niż w łóżku Filipa. (tutaj dodam, że drewniane, rasowe łóżko Filipa jest obiektem westchnień w naszej rodzinie, i dzielimy się nim sprawiedliwie).
8. 100% czasu spędzasz na świeżym powietrzu.
9. Na kempingach są place zabaw, sale telewizyjne i świetlice.
10. Na każdym kempingu jest dużo więcej dzieci niż w dowolnym pensjonacie czy ośrodku wypoczynkowym. W nawiązaniu do punktu poprzedniego codziennie masz spokój z Filipem popołudniami i wieczorami.
11. Nigdy więcej nie będziesz mieszkać w towarzystwie starych rozpadających się mebli (wspomnienie z ośrodka wczasowego w Rewalu, 2007)
12. Nigdy więcej nie będziesz mieszkać w smrodzie kanalizacji (wspomnienie z pensjonatu w Łebie, 2008)
13. Nigdy więcej nie będziesz zmuszona wybrać pokój o najniższym standardzie (wspomnienie z pensjonatu w Grzybowie, 2009).
14. Nigdy więcej pierwszego dnia i nocy nie spędzisz w sali telewizyjnej, mimo wcześniejszej pełnej zapłaty za pobyt, bo wcześniej przyjechała ekipa sportowców z Enerdowa, płacąca w Euro (wspomnienie z pensjonatu w Dziwnowie, 2010).
Tyle na dzień dobry ode mnie Nie spodziewam się, że ktoś mi szybko odpisze, gdyż, z tego co widzę, wszyscy są na zlocie. A jeśli ktoś na zlot zabrał ze sobą laptopa i czyta me słowa, to proszę całe towarzystwo ode mnie przywitać i pozdrowić
Maciek
Re: Witam na forum :-)
Częstochowa wita Zieloną górę, witamy w klubie.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN
-
- Fanklubowicz
- Posty: 2060
- Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
- Lokalizacja: Ziemia Obiecana
Re: Witam na forum :-)
witam
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki
Re: Witam na forum :-)
Witaj na forum
Re: Witam na forum :-)
Witamy serdecznie
- ddkrzysztof
- Fanklubowicz
- Posty: 757
- Rejestracja: środa, 4 cze 2008, 12:44
- Lokalizacja: Łódź
Re: Witam na forum :-)
Witamy Was
Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę,
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...
Pozdrawiam Krzysztof + Kasia + Dominik + Dawid + Daewoo Nubira + N126N (REMONT)
a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop...
Pozdrawiam Krzysztof + Kasia + Dominik + Dawid + Daewoo Nubira + N126N (REMONT)
- KONZIO
- Przyjaciel
- Posty: 406
- Rejestracja: wtorek, 19 sty 2010, 08:39
- Lokalizacja: jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie, Świat w którym baśń ta dzieje się...
Re: Witam na forum :-)
Nic dodać, nic ująć.
Ja swoją małżonkę, też dość mocno musiałem przekonywać.
Udało się, ale z zastrzeżeniem - albo będzie sracz w budzie, albo dalej szukaj kwater w necie, od i kropka
Więc jest sracz, ale jest i też buda....
Ja swoją małżonkę, też dość mocno musiałem przekonywać.
Udało się, ale z zastrzeżeniem - albo będzie sracz w budzie, albo dalej szukaj kwater w necie, od i kropka
Więc jest sracz, ale jest i też buda....
ad
Re: Witam na forum :-)
Dzięki za powitanie. Sracz występuje w przedsionku. To będzie niespodzianka, gdyż temat lokalizacji powyższego nie był jeszcze w ogóle podnoszony, do tej pory w umyśle małżonki najprawdopodobniej występuje opcja domyślna - czyli na terenie kempingu. Poczytałem Wasze rekomendacje kempingów, cieszę się, że już coraz więcej kempingów oferuje komfort sanitarny na poziomie wysokim, wcześniej było z tym dużo dużo gorzej.
Właśnie umówiłem na montaż haka. Dlaczego musi to być Thule? Dlaczego musi kosztować aż 600zł + 100zł wiązka + 250zł montaż? Nie mam pojęcia. Ciągnik bardzo egzotyczny, może to z tego względu? Kia Rio 1,5 CRDi, sedan.
Maciek
Właśnie umówiłem na montaż haka. Dlaczego musi to być Thule? Dlaczego musi kosztować aż 600zł + 100zł wiązka + 250zł montaż? Nie mam pojęcia. Ciągnik bardzo egzotyczny, może to z tego względu? Kia Rio 1,5 CRDi, sedan.
Maciek
Re: Witam na forum :-)
Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2013, 21:28 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.
- KONZIO
- Przyjaciel
- Posty: 406
- Rejestracja: wtorek, 19 sty 2010, 08:39
- Lokalizacja: jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie, Świat w którym baśń ta dzieje się...
Re: Witam na forum :-)
maciej68 pisze:Dlaczego musi to być Thule? Dlaczego musi kosztować aż 600zł + 100zł wiązka + 250zł montaż? Nie mam pojęcia. Ciągnik bardzo egzotyczny, może to z tego względu? Kia Rio 1,5 CRDi, sedan.
Maciek
Bardziej dopatrywał bym się "egzotyczności" zakładu montażowego.
Na Twoim miejscu jeszcze bym popatrzył, bo ta cena coś jest taka (jak dla mnie) mocno dziwna.
Sam hak, to jest (z reguły) 250-300zł, oddzielnie liczona wiązka , a można mieć hak bez wiązki +250zł montaż, jak dla mnie są
Zobacz np. tu, bez szukania hak z wiązką http://www.allegro.pl/item1071473775_ha ... 2005r.html = 368zł
ad
- markopolo-33
- Posty: 167
- Rejestracja: niedziela, 6 gru 2009, 11:29
Re: Witam na forum :-)
Faktycznie - argumenty nie do obalenia
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości