Strona 1 z 3

No i mnie dopadło :)

: poniedziałek, 10 kwie 2017, 15:42
autor: kubuś
Witam i pozdrawiam z Rzeszowa.
Myślałem o jakiejś przyczepce od dawna, ale broniłem się rękami i nogami. Przegrałem :(
W połowie lutego kupiłem (tak po waszemu) zapiekaneczkę :) a wszyscy użytkownicy takich "zabawek" których znam, polecali Waszą stronę bo to kopalnia wiedzy jeśli chodzi o remont, i nie tylko.
Na razie zastanawiam się od czego by tu zacząć, bo to klasyk, i prawie oryginał z 76r. - więc staruszek ale całkiem, całkiem, niczego sobie.
Pozdrawiam.

Re: No i mnie dopadło :)

: poniedziałek, 10 kwie 2017, 15:49
autor: Zielony
Zacznij od wstawienia zdjęcia! :)

Re: No i mnie dopadło :)

: poniedziałek, 10 kwie 2017, 16:14
autor: Murano
Witam z Zabrza.
Zacznij od przeczytania 30% wątków remontowych. Potem idź do swojej przyczepy, zestaw to co widzisz z tym co czytales a potem doczytaj pozostałe 70%...:-)
Tutaj naprawdę znajdziesz wszystko co ci potrzebne, żeby samodzielnie wykonać remont, no chyba że masz ideał...
Pytaj o wszystko! Służymy pomocą!

Re: No i mnie dopadło :)

: poniedziałek, 10 kwie 2017, 17:12
autor: DIZZY
Witam serdecznie, życzę powodzenia w remoncie i dobrych pomysłów.

Re: No i mnie dopadło :)

: poniedziałek, 10 kwie 2017, 21:21
autor: TomekN126N
Murano dobrze pisze, witaj wśród zapaleńców. Remontuj i zapraszamy na spotkania ;-)

Re: No i mnie dopadło :)

: wtorek, 11 kwie 2017, 00:33
autor: kubuś
Taaa... 30% powiadasz? Przeczytałem wszystkie wątki remontowe i taki mam mętlik w głowie, że o zgrozo. :)
A moja N126A jak to "zapiekanka", w środku dezel, ale z wierzch niczego sobie. Jestem maniakiem wędkarstwa więc będzie mi służyć do tych celów, a może i małżonka się skusi na mały wypad nad wodę.
Do tematu przyczepek podchodzę ostrożnie, bo już jednego konika mam, i jak dojdzie drugi, to będe na kredytach jechał u Providenta:), bo te przyczepki to też widzę, że niezłe skarbonki.
Moim zdaniem podstawa to układ jezdny i oświetleniowy. A że oświetleniowy jest ok, to zacząłem od kół. Czyli nowe opony i dętki a felgi piaskowanie, prostowanie, malowanie i lakierowanie felg typy "cytrynka" z logo Fiat. A i jeszcze musiałem wymyślić jakieś śruby zabezpieczające, bo teraz takie koła to rarytas. No i oczywiście koło zapasowe pod dyszel bo na cholerę mi w środku.
To samo z podświetleniem tablicy rejst. bo jakoś nie widzę tych nowych bezdusznych plastików, więc wolałem stare odświeżyć.
Następnie poszły do ocynku zawiasy daszka i te uchylne zaczepy, bo u Dariusza trochę drogie ale i tak zakupiłem te małe które są przy daszku bo te co miałem trochę powyginane.
Następnie Chemifarb i mam już obiciówkę z filcem i linoleum podłogowe wysokiej klasy takie jak do wind, autobusów.
Kej kupiony, tylko czekam na parę cieplejszych dni by brać się za oklejanie.
Trumatic kupiony i ocynkowany, a i front też dostał nowy lakier proszkowy, lodóweczka zakupiona, sprawdzona.
A tak przy okazji, jakoś tak się trafiło że "po pieniądzach" zakupiłem boiler Trumy ale ni cholery nie wiem jak go podłączyć.
Wychodzi na to, że przez jego środek przepływa ciepłe powietrze z piecyka, ale z tymi wężykami do już nic nie kapuje. Czy tam jest jakaś pompka obiegowa do wod? Nie wiem.
Czyli front robut przygotowany, i tylko czekam aż się troszkę cieplej zrobi by kleje lepiej schły.

Pozdrawiam

Re: No i mnie dopadło :)

: wtorek, 11 kwie 2017, 01:38
autor: Murano
To ty dużo wiesz...:-)
Tylko nie wiem o co chodzi z tym filcem obiciowym i linoleum...
Nie chcesz chyba dac filcu pod podłogę?
Ściany tylko ekrany i remontówka, chyba że jakas lepsza i droższa wykładzina, ale to już jak tam chcesz. Ale izolacja termiczna, Truma i jakiś solar na rybki to podstawa.
A jak rama? Bo w 126a to bankowo bez ocynku będzie.
Pamiętaj że przy każdej modyfikacji cierpi masa a z nią rama...
Zadbaj i to zanim "powiesisz kapelusz".
A tak w ogóle to najlepiej jakbyś przyjechał na jakiś zlot tym co masz i obejrzał kilka budek kolegów "rybaków". Wszystko będziesz wiedział.

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 00:33
autor: kubuś
Można by powiedzieć, że to taka lepsza remontówka-wykładzina, czyli z filcem od spodu na ściany, a linoleum na podłogę. :)
Tak, rama nie cynkowana ale jest ok. Przyczepka była garażowana i poprzedni właściciel odpowiednio ja konserwował, ale o wnętrzu zapomniał :).
Dużo wiem? Absolutnie nic podobnego, ale tak jak radziłaś, czytam wątki remontowe.

Pozdrawiam.

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 09:04
autor: DIZZY
A zdjęć nadal nie ma ;)

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 20:52
autor: kubuś
A ten, to tylko daj i daj. Zacytuje klasyka " a skąd mam dać jak nie mam".

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 20:57
autor: dzin1975
kubuś pisze:A ten, to tylko daj i daj. Zacytuje klasyka " a skąd mam dać jak nie mam".


Nie ten,tylko Ta,jak już.Przeproś Panią :)

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 20:59
autor: CornBlumenBlau
Uwierz, w życiu o Dizzy nie powiedzialbym "ten".
Jest taka kobieca....

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 21:30
autor: misha22
No i juz młody podpadł. Teraz tylko kwiaty i flakon dla Dizzy a i tak ma przechlapane. Starszyzna się nie myli!

Teraz na powaznie:
Gdzie takie szybkie zakupy poczyniłeś? ta truma mnie interesuje szczególnie i czy wiecej niż osiemset wydałeś na nią?
Pozdr.
M
Jak foty, to ja sobie życzę zeby ten drugi "konik" stał gdzies w tle.. 2plan znaczy się

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 22:10
autor: kubuś
Witam. Wreszcie się uporałem z tymi fotkami, bo jak się ma już trochę wiosenek, to i komputer strasznie oporny.
Ten drugi "konik" zastawiony przyczepką.

Ps. Przeprosi, przeprosi tylko jak się obudzi bo teraz śpi :)

Re: No i mnie dopadło :)

: czwartek, 13 kwie 2017, 22:21
autor: kubuś
Coś znalazłem z tego drugiego "konika" :)