Witam z wnętrza czerwonej n126b
Witam z wnętrza czerwonej n126b
Witam serdecznie wszystkich na forum.
Kilka dni temu kupiłem prawie przypadkiem od sąsiada Niewiadów n126 o ile dobrze rozpoznaje model "b". Rok 1975 pierwsza rejestracja 1984. Według mnie w dość dobrym stanie. Cena bez targów 900pln.
Historia cepki to przez kilkadziesiąt lat co roku postój nad morzem i magazyn pamiątek. Remont ramy i nowa oś 10 lat temu.
Przyczepy interesowały mnie od kilku lat a i stare polskie produkty techniczne to coś do czego mam sentyment Niestety raczej humanista że mnie więc remont będzie bolesny.
Cepke zarejestrowałem, ubezpieczylem i na razie tylko po myjni pojechała na działkę. Pewnie będę chial ja dopiescic ale teraz mam mało czasu na te dopieszczenie.
Będę miał zapewne wiele pytań (kilkaset) do Was - doświadczonych "cepkarzy" wiec z góry prosze o wyrozumiałość:).
Pozdrawiam z okolic Wawy
Lex
Kilka dni temu kupiłem prawie przypadkiem od sąsiada Niewiadów n126 o ile dobrze rozpoznaje model "b". Rok 1975 pierwsza rejestracja 1984. Według mnie w dość dobrym stanie. Cena bez targów 900pln.
Historia cepki to przez kilkadziesiąt lat co roku postój nad morzem i magazyn pamiątek. Remont ramy i nowa oś 10 lat temu.
Przyczepy interesowały mnie od kilku lat a i stare polskie produkty techniczne to coś do czego mam sentyment Niestety raczej humanista że mnie więc remont będzie bolesny.
Cepke zarejestrowałem, ubezpieczylem i na razie tylko po myjni pojechała na działkę. Pewnie będę chial ja dopiescic ale teraz mam mało czasu na te dopieszczenie.
Będę miał zapewne wiele pytań (kilkaset) do Was - doświadczonych "cepkarzy" wiec z góry prosze o wyrozumiałość:).
Pozdrawiam z okolic Wawy
Lex
Pozdrawiam
Lex
Lex
Re: Witam z wnętrza czerwonej n126b
Witaj, tylko pogratulować takiego sąsiada i udanej transakcji. Jesteś prawnikiem, czy ten nick tak, z przekory
Re: Witam z wnętrza czerwonej n126b
Siemka,witam z Sobkowa.Powodzenia z dopieszczaniem....
Lex,bo lexus...
Zgadłem:)))?
Lex,bo lexus...
Zgadłem:)))?
- stachu_gda
- Fanklubowicz
- Posty: 2602
- Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
- Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)
Re: Witam z wnętrza czerwonej n126b
No to Panie humanisto do dzieła Jak rama ok i nowa oś to odpada Ci sporo cięższej do ogarnięcia roboty, meble widzę że masz chyba w dobrym stanie, to dobrze. Trzymam kciuki.
Re: Witam z wnętrza czerwonej n126b
Hehe co do nicka to dzin1975 był bliżej. Wyciągnięcie się w zapiekance na działce ( na razie bez oryginalnych materacy) zdecydowanie kojarzy się z luksusem i leksusem.
Naprawde jest cos w tym
Zawodowo z prawem mam coś wspólnego, ale są to raczej prawa i zasady funkcjonowania mózgu i to uszkodzonego mózgu, wiec w kpc i kpk nie pomogę:)
Rama niestety bez ocynku ale pomalowana farbą okrętową i tylko miejscami widać małe ogniska rudej. Kiedyś napewno ocynkuje. Pierwsze w kolejce są materace i podklejenie tapicerki w rogach.
Pozdrawiam
Naprawde jest cos w tym
Zawodowo z prawem mam coś wspólnego, ale są to raczej prawa i zasady funkcjonowania mózgu i to uszkodzonego mózgu, wiec w kpc i kpk nie pomogę:)
Rama niestety bez ocynku ale pomalowana farbą okrętową i tylko miejscami widać małe ogniska rudej. Kiedyś napewno ocynkuje. Pierwsze w kolejce są materace i podklejenie tapicerki w rogach.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Lex
Lex
-
- Posty: 44
- Rejestracja: sobota, 29 kwie 2017, 21:52
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Witam z wnętrza czerwonej n126b
Witaj. Pozdrawiamy takze z okolic Warszawy.
Re: Witam z wnętrza czerwonej n126b
Siemka, powodzenia życzę
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 59 gości