O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Wklej zdjęcie swoje i przyczepy, napisz też kilka słów o sobie
mike
Posty: 72
Rejestracja: niedziela, 20 wrz 2020, 15:44

O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: mike » sobota, 26 wrz 2020, 10:34

Witam Wszystkich Forumowiczów.

Od tego roku dołączyłem do grona ciągających domek na haku.
Szczerze to nigdy wcześniej nie planowałem takiej formy spędzania wakacji. Moja N-ka została zakupiona trochę pod wpływem obecnej sytuacji na świecie.
Wakacje, które planowaliśmy pod koniec maja nie odbyły się z powodu koronawirusa. Nie wiedząc co będzie dalej zdecydowałem, że fajnie byłoby mieć plan B aby jakikolwiek wyjazd się udał.
Nigdy wcześniej nie spałem w przyczepie ani nie podróżowałem w ten sposób. Była to dla nas totalna niewiadoma.
Nasza rodzinka to 2+2, w stosunku płci (75%/25%) na moją niekorzyść, tzn. ku mojej uciesze :P

Zdecydowałem, że mała przyczepa może być fajna alternatywą dla namiotu i coś takiego szukamy. Po namowach kolegi z pracy padło na polski produkt w wersji N126N.
W czerwcu przyczepy pojawiające się na olx w sensownym stanie i rozsądnej cenie schodziły jak świeże bułeczki. Upolowałem chyba dopiero 4 czy 5 i to spory kawałek ode mnie.
Zależało mi na takiej aby już w tym sesonie móc z niej korzystać i sprawdzić, czy nam to odpowiada.

Przyczepa miała małe braki - nie było i nadal nie ma kufra, najazd był zgięty i zardzewiały, brak instalacji gazu i wody, ale ogólnie skorupa i wnętrze jest OK. Wklejona została przez poprzedniego właściciela (być może też z tego forum) nowa tapicerka, pouszczelniane wszystkie śruby itp, itd. Nadawała się do wyjazdów.
Po zakupie ogarnąłem układ jezdny dla bezpieczeństwa, wmieniłem hamulec najazdowy, odświeżyłem oś (łożyska, hamulce itp.) no i wyruszyliśmy w drogę :)
Udało się wyjechać w tym sezonie 3 razy - łącznie zrobiłem może z 800-900 km. No i chyba nam się spodobało :D

Generalnie nie planowaliśmy i nadal nie planujmy 2-tyg wakacji stacjonarnych w przyczepie. Przyczepa ma być mobilną wersją raczej do podróżowania, odwiedzania nowych miejsc i weekendowych wypadów - spakowana i gotowa, tak aby w piątek po pracy zapiąć ją na hak i gdzieś wyskoczyć, a po dotarciu na miejsce rozłożyć podpory i zacząć weekend.

Dzięki tegorocznym wyjazdom udało nam się zebrać jakieś minimalne doświadczenie, zobaczyć czego potrzebujemy, co musimy zmienić i jak chcielibyśmy się przygotować do przyszłego sezonu.
Realizacja tych założeń wiąże się niestety z remontem, a nawet bym powiedział delikatną przebudową.
Ale więcej o tym napiszę kiedyś w wątku remontowym.
A póki co jako, że jest sobota to idę rozwiercać wkręty listew ozdobnych ... Przyszły sezon tuż, tuż ... :D

P.S. Enka w mojej zagrodzie nie będzie się czuła osamotiona.
Mam sentyment (niestety obecnie niewiele czasu) do polskiej myśli technicznej.
Do towarzystwa ma więc dwie Syreny (104 i 105) i Malucha ;). Mam nadzieję, że poziom rozwiązań technicznych Niewiadowa, nie powinien mnie mocno zaskoczyć przy remoncie.
Ostatnio zmieniony sobota, 26 wrz 2020, 11:30 przez mike, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: O tym jak i ja zostałem karawaniarzem - N126N ;)

Postautor: reflexes » sobota, 26 wrz 2020, 11:15

Witaj na forum.
Zastanów się tylko czy na pewno zostałeś karawaniarzem? :lol: :mrgreen:

mike
Posty: 72
Rejestracja: niedziela, 20 wrz 2020, 15:44

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: mike » sobota, 26 wrz 2020, 11:31

Oj oj, ten nasz polski język. Skorygowane. Dzięki za czujność. Widzę, że dobrze zacząłem :D

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: tantalos » sobota, 26 wrz 2020, 19:58

Witamy w naszym gronie.

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3887
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: tomcat » sobota, 26 wrz 2020, 22:20

Witam, hej ;)

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2060
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: piotr05 » sobota, 26 wrz 2020, 23:41

Witam na forum
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki

Awatar użytkownika
dovers_ck
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 188
Rejestracja: niedziela, 22 gru 2019, 20:33
Lokalizacja: Kielce

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: dovers_ck » niedziela, 27 wrz 2020, 10:55

Siema!
Dominik
FSO Polonez mr87 1989r.
FSO Polonez Caro+ 1999r.
Fiat 126p 1986r.
Zastava Yugo Koral 1998r.
Delta RMR24 1987r.
Honda nh50 1988r.
Westfalia 121511 1982r.
Niewiadów Tramp 1966r.
MZ ES125/1 Trophy 1974r.

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: RAFALSKI » niedziela, 27 wrz 2020, 21:30

Cześć, witaj na forum :)

Awatar użytkownika
dmb5
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 995
Rejestracja: niedziela, 18 sie 2013, 19:43
Lokalizacja: Kielce

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: dmb5 » niedziela, 27 wrz 2020, 21:45

To początek za tobą.

Witam na forum.
Burstner Ventana 400 ts
N 126 NL
była - N 250
była NIEWIADÓW SKŁADANA ŁÓDŹ WĘDKARSKA TYP 10

Awatar użytkownika
woj205
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek, 8 cze 2009, 14:44
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: woj205 » czwartek, 12 lis 2020, 16:51

Witaj
pozdrowienia
wojtek
Octavia II kombi + n 126 n + BIOD 400 TD LUXE

Niewiadówkodystansonocy w 2016: 31 / 2689 km
Niewiadówkodystansonocy w 2017: 12 / 650 km
Niewiadówkodystansonocy w 2018: 27 / 4200 km
Niewiadówkodystansonocy w 2019: 22 / 1580 km
dystansonocy w 2020: 17 / 2920 km
dystansonocy w 2022: 4 /126

Kabuz1
Posty: 28
Rejestracja: sobota, 31 sie 2019, 16:51
Lokalizacja: Lubin

Re: O tym jak i ja zostałem karawaningowcem - N126N ;)

Postautor: Kabuz1 » wtorek, 5 sty 2021, 17:38

Witam serdecznie


Wróć do „Przedstawmy się”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości