Leonn pisze:Mam na ten zlot zaledwie 40 min drogi, aż żal było by nie jechać ale czy uda mi się skończyć do tego czasu remont przyczepy?... Jedna wielka niewiadoma. Robię co mogę i tak idzie w tempie expres z pomocą kolegi.
Leonn, byle budę z zewnątrz ogarnąć i można było na hak zapiąć. Reszta jest nieistotna
My we wrześniu, do Suchedniowa jechaliśmy pustą budą z materacem na podłodze. Dopiero teraz będę kończył remont. A pewnie i tak do majówki nie będzie 100% zrobione. Także chopie ogarniaj budę i na zlot