Jak żyć...
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1045
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Jak żyć...
Remont mojej N132 trwał parę ładnych lat. Trwał tak długo tylko z powodu przyjemności jakiej mi dostarczał. Gdybym wszystko zrobił od razu, to pozbawił bym się tej przyjemności dużo wczesniej. Jednak podobnie jak niektórzy nasi koledzy podjąłem decyzję o zmianie przyczepy na coś większego. Długo wertowałem portale ogłoszeniowe i totalnie nic mi nie pasowało (a to układ zły, a to brzydka, a to zniszczona itp). Dopadło mnie straszne uczucie spowodowane brakiem posiadania przyczepy i brakiem perspektywy na znalezienie czegoś rozsądnego na rynku wtórnym do kupienia za rozsądne pieniądze, dlatego podjąłem ważną w życiu decyzję o zaprzestaniu poszukiwań. Postanowiliśmy z Magdaleną zamówić nową przyczepę spełniającą wszystkie nasze założenia (łóżka piętrowe, łóżko małżeńskie oraz jadalnia, toaleta z prysznicem, bez przedniego okna i to wszystko w wadze do 1370kg.) Oferta zawęziła się do kilku sztuk i padło na Dethleffs. Zamówienie podpisane i czekamy z niecierpliwością do marca na odbiór. Przeszukiwanie rynku wtórnego i frustracja na stan przyczep (albo ich właścicieli) jakie są sprzedawane z opisem "jak nowa" spowodowały, że jak mam przepłacić to wolę za nowy towar spełniający moje oczekiwania. Dodam jeszcze, że tytuł tematu dotyczy pozbawienia się możliwości remontu, który do tej pory dawał mi możliwość spełnia jako majsterkowicz oraz relaksował. Czuję w kościach, że za parę lat wjedzie jakaś mała zapiekana co by na stare lata cieszyła oko.
Ostatnio zmieniony sobota, 29 sty 2022, 07:55 przez mannt, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jak żyć...
No i wg mnie bardzo dobra decyzja. Tylko co z koncepcją ew przeróbki prysznica? W nowej będzie taki jak chciałeś, czy taki jaki będzie? Tak czy siak czekam na oględziny, mam nadzieję, że w tym roku będzie więcej czasu.
- popiolekpolska
- Fanklubowicz
- Posty: 464
- Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Jak żyć...
Zawsze możesz zbudować meble do błękitnego wieloryba i czuć się potrzebny. My mieliśmy kiedyś pomysł na kampera, a później zgniłka, ale jak to bywa nic ciekawego nie znaleźliśmy. Każda była "sucha i bez zapachów".
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984
N126n 1988 -ex
N132L 1984
- tomcat
- Moderator
- Posty: 3929
- Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
- Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska
Re: Jak żyć...
Wow. To będzie chyba pierwszy nowy zgniłek w fanklubie
Czekamy na szerszą prezentację wiosną
Czekamy na szerszą prezentację wiosną
- kooba
- Administrator
- Posty: 5542
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Jak żyć...
Super. Gratuluję decyzji.
My ten plan już od dawna mamy tylko jakoś realizacja kuleje.
Jaki model zamówiliście?
My ten plan już od dawna mamy tylko jakoś realizacja kuleje.
Jaki model zamówiliście?
Re: Jak żyć...
Super. Myślę że się spotkamy w tym roku na jakimś zlocie to będzie co oglądać.
Pozdrawiam . Seat altea, Niewiadów N126n
- robert
- Administrator
- Posty: 2974
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak żyć...
Gratuluję zakupu.
PS. w kwestii zabudowy i majsterkowania może kampervan?
PS. w kwestii zabudowy i majsterkowania może kampervan?
Re: Jak żyć...
Przypuszczam, że nawet w nowej będzie co przerobić i naprawićmannt pisze:Dodam jeszcze, że tytuł tematu dotyczy pozbawienia się możliwości remontu, który do tej pory dawał mi możliwość spełnia jako majsterkowicz oraz relaksował.
OCZY Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".
kilometry/nocki w n126e
12311/93
-
- Fanklubowicz
- Posty: 336
- Rejestracja: czwartek, 1 kwie 2021, 10:33
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Jak żyć...
Super, nic tylko czekać do marca.
---------------------------------------
N126e 1986r.
T4 Atlantis 1999r.
W210 1998r.
Passat B5 2004r
Passat B4 1994r.
Ogar 205 1988r. (dwubiegowy)
N126e 1986r.
T4 Atlantis 1999r.
W210 1998r.
Passat B5 2004r
Passat B4 1994r.
Ogar 205 1988r. (dwubiegowy)
Re: Jak żyć...
Sprzedałeś wieloryba? Chyba coś mi umknęło
Podobno na przyczepy czeka się rok i dłużej a Ty już w marcu odbierasz?
Podobno na przyczepy czeka się rok i dłużej a Ty już w marcu odbierasz?
N126n
Remont eNki
Remont eNki
- robert
- Administrator
- Posty: 2974
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jak żyć...
tantalos pisze:Podobno na przyczepy czeka się rok i dłużej a Ty już w marcu odbierasz?
Też mi to przemkło przez myśl...
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3845
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Jak żyć...
Gratulacje podjętej decyzji. Nowe, to nowe i zawsze pachnące. Tu nawet nie chodzi o świadomość, że nikt tego wcześniej nie używał (choć trochę też ), ale najbardziej o gwarancję nowego wyrobu i radość, jaką on daje.
O rynku wtórnym tj. oszustach, lub wybujałej fantazji niektórych właścicieli się nie wypowiadam, szkoda czasu. Super, że będziecie mieć nową przyczepę
O rynku wtórnym tj. oszustach, lub wybujałej fantazji niektórych właścicieli się nie wypowiadam, szkoda czasu. Super, że będziecie mieć nową przyczepę
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- mannt
- Fanklubowicz
- Posty: 1045
- Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Re: Jak żyć...
Dziękuje Chłopaki za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że obrałem dobrą drogę.
Taki jak chciałem niestety występuje w przyczepach od 1500kg... Profanacją byłoby poprawianie fabryki jeszcze na gwarancji, ale kto wie... jeśli szmata będzie bardzo kleić się do pleców to nie wykluczam.
Na facebook-u wrzało jak wystawiłem Niewiadówkę za cenę wyższą niż niektóre 15 letnie zgniłki
Czeka się długo, to prawda jednak większość dealerów zamawia w ciemno po kilka sztuk bo wiadomo, że i tak się sprzedadzą. Nasza jest już w kolejce do produkcji od dłuższego czasu i jeszcze na tym etapie można dowolnie zmieniać zamówienie byle został ten sam model. Dobraliśmy wszystkie możliwe dodatki typu AL-KO ATC, zawór duo-control z grzałką, bojler gazowo-elektryczny, instalację z aku na pokładzie i co jeszcze dało się dołożyć. Movera założę sam
Jeszcze raz dziękuje za dobre słowo i cieszę się, że nie odsuwacie zgniłka na bok
Dzięki Tomek, Najbardziej właśnie obawiałem się naciąć na dobrze zamaskowanego ulepa np. po powodzi lub innych przygodach, typu wypożyczalnia...
dzin1975 pisze:Tylko co z koncepcją ew przeróbki prysznica? W nowej będzie taki jak chciałeś, czy taki jaki będzie?
Taki jak chciałem niestety występuje w przyczepach od 1500kg... Profanacją byłoby poprawianie fabryki jeszcze na gwarancji, ale kto wie... jeśli szmata będzie bardzo kleić się do pleców to nie wykluczam.
zawsze mogę służyć radą, też na coś się przyda niestety rynek jest jaki jest... Wszystkie idealnepopiolekpolska pisze:Zawsze możesz zbudować meble do błękitnego wieloryba i czuć się potrzebny. My mieliśmy kiedyś pomysł na kampera, a później zgniłka, ale jak to bywa nic ciekawego nie znaleźliśmy. Każda była "sucha i bez zapachów".
Jak tylko będzie okazjatomcat pisze:Wow. To będzie chyba pierwszy nowy zgniłek w fanklubie
Czekamy na szerszą prezentację wiosną
Dethleffs C'Go 495QSKkooba pisze:Jaki model zamówiliście?
Mam nadzieję, że na zlocie FKN - zmiana przyczepy to kaprys, FKN to styl życiaarek70 pisze:Super. Myślę że się spotkamy w tym roku na jakimś zlocie to będzie co oglądać.
Jeszcze nie dorosłem do kampervana - wolę przyczepy, chyba że masz na myśli zlecenie zabudowy swojej bryki.robert pisze: w kwestii zabudowy i majsterkowania może kampervan?
Fakt, że przyczepa budżetowa (Premium swoje waży...) i liczę się z taką możliwością.oko pisze:Przypuszczam, że nawet w nowej będzie co przerobić i naprawić
tantalos pisze:Sprzedałeś wieloryba? Chyba coś mi umknęło
Podobno na przyczepy czeka się rok i dłużej a Ty już w marcu odbierasz?
robert pisze:tantalos pisze:Podobno na przyczepy czeka się rok i dłużej a Ty już w marcu odbierasz?
Też mi to przemkło przez myśl...
Na facebook-u wrzało jak wystawiłem Niewiadówkę za cenę wyższą niż niektóre 15 letnie zgniłki
Czeka się długo, to prawda jednak większość dealerów zamawia w ciemno po kilka sztuk bo wiadomo, że i tak się sprzedadzą. Nasza jest już w kolejce do produkcji od dłuższego czasu i jeszcze na tym etapie można dowolnie zmieniać zamówienie byle został ten sam model. Dobraliśmy wszystkie możliwe dodatki typu AL-KO ATC, zawór duo-control z grzałką, bojler gazowo-elektryczny, instalację z aku na pokładzie i co jeszcze dało się dołożyć. Movera założę sam
Jeszcze raz dziękuje za dobre słowo i cieszę się, że nie odsuwacie zgniłka na bok
TomekN126N pisze:Gratulacje podjętej decyzji. Nowe, to nowe i zawsze pachnące. Tu nawet nie chodzi o świadomość, że nikt tego wcześniej nie używał (choć trochę też ), ale najbardziej o gwarancję nowego wyrobu i radość, jaką on daje.
O rynku wtórnym tj. oszustach, lub wybujałej fantazji niektórych właścicieli się nie wypowiadam, szkoda czasu. Super, że będziecie mieć nową przyczepę
Dzięki Tomek, Najbardziej właśnie obawiałem się naciąć na dobrze zamaskowanego ulepa np. po powodzi lub innych przygodach, typu wypożyczalnia...
Ostatnio zmieniony niedziela, 30 sty 2022, 21:20 przez mannt, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jak żyć...
I drzwi garażowe! Super.
Dzieci wyrosną to będziecie mogli wozić rowery lub balkoniki w miejscu piętrusa
Dobry towar zawsze znajdzie klienta. Narobiłeś się przy wielorybie i teraz będzie za to nagroda.
Cieszę się z Waszej decyzji, niech służy... Ja jeszcze trochę się pocieszę swoim egzemplarzem i podrażnię Twe oko na zlotach... .
Dzieci wyrosną to będziecie mogli wozić rowery lub balkoniki w miejscu piętrusa
Dobry towar zawsze znajdzie klienta. Narobiłeś się przy wielorybie i teraz będzie za to nagroda.
Cieszę się z Waszej decyzji, niech służy... Ja jeszcze trochę się pocieszę swoim egzemplarzem i podrażnię Twe oko na zlotach... .
Wróć do „... i nie tylko (niewiadówka)”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości