Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Jak w tytule
Planujemy w czwartek w nocy wystartować,żeby w piątek rano na spokojnie integracje zacząć
Hołek pokazuje,plus minus, A1 cały czas.Co myślicie? Jak z opłatami,są,nie ma? Korków w nocy chyba nie powinno być....

Ew tak,w dzień i trochę pooglądać Polskę
https://www.google.pl/maps/dir/Sobiesze ... !3e0?hl=pl

Ja platną A1 ominę tylko Toruń, dalej DK91. Na Amber One za zestaw z kempingiem kasują pewnie jak za tira...

A co myślisz o alternatywnej?

CornBlumenBlau pisze:Ja platną A1 ominę tylko Toruń, dalej DK91. Na Amber One za zestaw z kempingiem kasują pewnie jak za tira...

W maju jechałem nad morze to specjalnie zwróciłem uwagę na cennik. Za osobówkę od Torunia do Trójmiasta opłata w wysokości 29,90zł, a samochód z przyczepą... 71,00zł.

Podpowiem, aby pod koniec z siódemki nie zjeżdżać w Kiezmarku tylko na Gdańsk Wschód bodajże (jakość drogi).

powiem ci tak jedziesz na Piotrków Trybunalski a za nim wbijasz się na A1 i tak sobie lecisz prawie do samego Torunia gdzie jedziesz na Toruń i nowym mostem nad Wisłą a dalej 91 (teraz jest dosyć luźna odkąd jest A1) uważasz tylko przez miasta żeby żółta skrzynka pamiątkowego zdjęcia nie zrobiło tak prawie do samego gdańska gdzie wbijasz sie na obwodnice północną a dalej to StachuGDA ci napiszę.

Co do opłaty 71zł to przesadzili za 150km bo tyle samo płaci ciężarówka 40 tonowa, co i zastawy tak jak moja Octavia i N126N całkowitej 2,6tony.

Dżinie tak jak Maciek prawi...
A1 od południa do Nowej Wsi jest darmowa.
Na wysokości Torunia na DK91 i lecisz do Gdańska, potem to już navi i tyle.
Jadąc A1 zapłacisz za zestaw z przyczepą 71zł i te kur...y nie rozrózniają czy lecisz maluchem z N250 czy busem lawetą czy ciężarowym z naczepą!!!
Wszystkich kroją jednakowo.
Do tego przy odrobinie szczęścia trafisz na 10 kilometrowy korek na bramkach i dupa!
Komorowski otwierał bramki na telefon jak się ludzie wkurzyli a ten teraz to nie wiem ...
W tamtym roku do Chlapowa przyjechało małżeństwo na kemp z przyczepą. Sobota...około południa:-)
Facet jechał pierwszy raz A1, początek wakacji, weekend, piątek po pracy... Gdzieś z centralnej Polski.
Zapytałem co jest bo chodzi roztrzęsiony, mówi mi tak:
-Zgadnij ile razy się wkur...em podczas 300 kilometrów ?
-nie wiem...
-4!. Pierwszy raz, jak dojeżdżamy do bramek a tam korek 8 km...temp ok 30°, silnik chodzi 3 godziny żeby klima działała...
Drugi raz jak dojezdzam do bramek a za przyczepę place więcej niż za auto...
Trzeci raz jak po dwogodzinnym staniu w korku i mocnym ubytku paliwa dowiedziałem się już stojąc na poboczu ze jest tylko jedna stacja przy autostradzie i to na samym końcu...
Czwarty raz jak mnie skasował taksówkarz za przywiezienie paliwa...

Z tego co wiem z każdym rokiem jest lepiej na A1 ale cenowo...dramat.

Dzięki za info.Przemyslę temat.Ja wolałbym na noc,cisza spokój.Dorota wolałaby w dzień,zawsze jakieś widoczki.Zobaczymy....

dzin1975 pisze:Dzięki za info.Przemyslę temat.Ja wolałbym na noc,cisza spokój.Dorota wolałaby w dzień,zawsze jakieś widoczki.Zobaczymy....

Jak pójdziesz A1 to jedyne co pooglądasz to bariery dzwiękochłonne . Ja bym jechał A1 tylko do Lubicza (omijasz Toruń i płacisz tylko 5,50), poźniej na DK91 i ogień. Tak na prawdę masz fajną drogę i ďwa spowolnienia, tzn. na wysokości Grudziądza pare wiosek pod rząd (kiedyś sporo fotoradarów ale teraz już dawno nie jechałem więc nie wiem jak jest)i od Tczewa do obwodnicy kilka wiosek. W nocy będzie spokój więc spokojnie dojedziesz.

kaiman pisze:

CornBlumenBlau pisze:Ja platną A1 ominę tylko Toruń, dalej DK91. Na Amber One za zestaw z kempingiem kasują pewnie jak za tira...

W maju jechałem nad morze to specjalnie zwróciłem uwagę na cennik. Za osobówkę od Torunia do Trójmiasta opłata w wysokości 29,90zł, a samochód z przyczepą... 71,00zł.

Prawda i jeszcze raz zła prawda. Za auto zapłacisz teraz chyba równe 30zł. [za dwa zapłacił byś 60zł] a za auto + przyczepę 70zł. To tylko w naszym wypadku strata kasy i czasu. Bo lecisz 91 i masz prawie cały czas wgląd na A1 [lecisz obok] Może nie o tak wielką kasę chodzi lecz o czas stania przed bramkami jak źle trafisz.
Ja jechałem dwa lata temu Felicją i przyczepą N260 i płaciłem jak za TIR-a.
Rok temu jechałem VW T4 + Niewiadów N126e i nie dałem się nabrać na korki. Wyjechałem z Wrocławia wieczorem i na parkingu we Włocławku przespałem się kilka minut a rano Sobieszewo.
ps. pierwszy zestaw mam a drugi to gdzieś w zakamarkach.
W tym roku będę w Sobieszewie w lipcu i pojadę starą poczciwą 91.

Podobna sytuacja jest z A4 Kraków - Katowice. Jadąc z moją "wielką" przyczepą zapłaciłem 2x 16,50zł (zamiast 2x 10zł jak za zwykle auto). Złodziejstwo.
Dla porównania przejazd słowackim autostradami kosztował mnie za miesiąc 14€ ... za miesiąc...