Strona 4 z 4

Re: Tanio to już było...

: niedziela, 31 mar 2024, 20:54
autor: KRZYSIEK
Żeby było jasne. Przyczepą też sie da taniej. Wyjazd na 5 dni. Pierwsza noc na dziko na Pustyni Błędowskiej. Następne dwie noce na kempingu bo pojechaliśmy na jeden dzień w góry. Ostatnia noc na dziko pod klasztorem w Tyńcu. Przypuszczalnie gdyby to nie był Kraków można by było na spokojnie przetrzymać bez kempingu

Re: Tanio to już było...

: niedziela, 31 mar 2024, 21:20
autor: kooba
Spokojnie, wiemy. Tomek i ja przez długie lata jeździliśmy z przyczepami. Ja jestem daleki o próby stwierdzenia co jest lepsze. I przyczepa i kamper mają swoje zalety i wady.
Niezaprzeczlnym jest jednak, że w kamperze łatwiej jest ogarnąć nocleg na dziko. Zwłaszcza w mieście.

Re: Tanio to już było...

: poniedziałek, 1 kwie 2024, 07:04
autor: Murano
W tym roku potwierdzimy to, co jest mówione od dawna.
Polska to dziwny kraj ze skłonnościami do samozagłady.
Gdy podczas pandemii karawaning dawał trochę wolności to ceny sprzętu rosły proporcjonalnie do ilości nowych kempingów z cenami dla bogaczy.
Dla przykładu jedno z miejsc, które planuję odwiedzić w najbliższe wakacje. Koszt doby to 114 zł. Opłata za auto i przyczepę bez opłaty za osoby.
W kraju gdzie karawaning na dziko jest nieograniczony paradoksalnie można tanio zaparkować na fajnym kempie. Albo za free... I teraz dla porównania taki "kemping Smok..."
Screenshot_2024-04-01-06-54-15-477_com.android.chrome.jpg
Screenshot_2024-04-01-06-56-19-961_com.android.chrome.jpg

Re: Tanio to już było...

: poniedziałek, 1 kwie 2024, 11:52
autor: KRZYSIEK
Tak panowie, wiem, że przyczepa i kamper ma swoje wady i zalety i nie ma co tego roztrząsać. Sam przymierzam się do kupna busa żeby zrobić kampervana. Szczególnie, że chce ruszyć w kraje skandynawskie.

Re: Tanio to już było...

: wtorek, 2 kwie 2024, 15:01
autor: dmb5
Miron EZD pisze:Powiem tak Panowie.
Teraz to prąd na kempingu może być nawet
po 100 złotych... :lol: :lol: :lol: 20230722_133251.jpg

My mamy tak od 2018 roku jeszcze instalacja cała wyniosła mnie z 1000 zł i zwróciła się już w pierwszym roku :)