Zalety - wady naszych przyczep

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: chris_666 » czwartek, 26 lip 2012, 10:22

andriu pisze:
chris_666 pisze:jeszcze jedną zaletą jest cena - można kupić pojechać na wakacje i porzucić w krzakach, żeby nie ciągnąć s powrotem

He, he, gdybyś miał zamiar tak zrobić to daj znać , ja ją sciągnę :) :)


opłacało by się ciągnąć 1500 km w jedną stronę ??? :lol:

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: Paczek » poniedziałek, 30 lip 2012, 12:12

chris_666 pisze:z mojego punktu widzenia

zalety - nie przecieka, bezawaryjna skorupa i tanie części , podnoszony dach jest wygodny (dlatego nie chcę enki)

wady - wszystko inne czyli brak czegokolwiek - ocieplenia, rolet i moskitier w oknach, ogrzewania, klap serwisowych, amortyzacji, nieszczelna bakista, za ciężka jak na swój rozmiar (enka i 127 to już porażka)

jeszcze jedną zaletą jest cena - można kupić pojechać na wakacje i porzucić w krzakach, żeby nie ciągnąć s powrotem



Pomijam już ortografię , ale ...... to brzmi po prostu obraźliwie pod naszym adresem .

Pogadam z adminami o tym przypadku ....

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: chris_666 » poniedziałek, 30 lip 2012, 13:02

Paczek pisze:pomijam już ortografię , ale ...... to brzmi po prostu obraźliwie pod naszym adresem .

Pogadam z adminami o tym przypadku ....


orto może nie najlepsza bo piszę z pada :cry: w słońcu

daj znać jak poszły rozmowy :shock: bo trochę dziwna tu zasady panują - wszyscy muszą być jednogłośni jak na zabraniu związku działkowców :?: :?: :?: :lol: :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: Paczek » poniedziałek, 30 lip 2012, 14:26

I. ZASADY OGÓLNE PANUJĄCE NA FORUM

...

3. Osoby, które będą sztucznie wszczynać zbędne polemiki na forum prowadzące do kłótni lub ostrzejszych wypowiedzi, a także w nich uczestniczyć, będą wykluczane z uczestnictwa na naszym forum.

...

8. Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem. Złamanie tej zasady może być przyczyną zablokowania konta użytkownika czasowo lub na stale (Tworzone w czasie trwania blokady konta "zastępcze" będą natychmiast usuwane razem ze wszystkimi postami). Aby wspomóc te działania rejestrowane są adresy IP autorów.


.... czekam więc na zgłoszenia od kolegów , których obraziły Twoje wypowiedzi .....

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: chris_666 » poniedziałek, 30 lip 2012, 16:23

Paczek pisze: Zgadzasz się nie pisać żadnych obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych, oszczerczych, nienawistnych, zawierających groźby i innych materiałów, które mogą być sprzeczne z prawem.


.... czekam więc na zgłoszenia od kolegów , których obraziły Twoje wypowiedzi .....


czekam na fragmenty które obrażają szanownych członków - bo stwierdzenie że można coś wywalić w krzaki raczej do takich nie należy

ale z pokorą przyjmę wyrok i klonów nie będę tworzył :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

andriu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 308
Rejestracja: środa, 2 kwie 2008, 15:29
Lokalizacja: Siechnice

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: andriu » poniedziałek, 30 lip 2012, 18:40

Nie ma sie co obrażac i wyciągać konsekwencji, nie ma nic obrazliwego w postach Kris_666, natomiast nazwa tej strony ma w nazwie FANKLUB co oznacza miejsce spotkan pasjonatów a chris_666 na pasjonate nie wygląda a raczej na uzytkownika z przypadku który kupił bo było tanio i ma najwyrazniej ubaw z tego w jakim kierunku zmierza dyskusja, nie dajmy sie prowokować.
kolejna N126n '88 trzeci rok zbieram się do remontu

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: NIL2 » środa, 21 lis 2012, 14:24

Witam
Moim skromnym zdaniem największą zaletą naszych Niewiadówek jest :
1 laminat
2 cena
3 bezterminowy przegląd
4 waga - łatwość manewrowania zarówno zestawem jak i ręcznie no i wszystkim się pociągnie :lol:
Reszta to już indywidualne potrzeby i upodobania ; jak wiecie miałem E i N wróciłem do E . Ważny jest hamulec , lodówka i przedsionek jak to mamy to już jest pełnia szczęścia :P
Hamulec już nie raz uratował mi tyłek przed zaparkowaniem komuś w ...... :lol: jazda z długiej góry - zestaw prawie sam się prowadzi jak jest najazd dobrze wyregulowany i do ustawiania też się przydaje zwłaszcza na nierównościach.
Lodówka - koniecznie absorpcyjna ( chodzi cicho i niezawodnie w największych temperaturach )
Nieprzeciekający przedsionek - bezcenny :lol:
Ech żeby to już była wiosna ..........

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: piotr05 » środa, 21 lis 2012, 18:17

wada

nie mozna karawaningowac w zimowe dni

laminat bez ocieplenia strasznie wychładza sie
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki

Konto usuniete

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: Konto usuniete » środa, 21 lis 2012, 18:59

Post usuniety
Ostatnio zmieniony niedziela, 3 mar 2013, 15:51 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: TomekN126N » środa, 21 lis 2012, 19:15

Eeeee tam,zalety - wady. Już sie nie pamięta młodych lat pod namiotem, co? Pomieszkajcie teraz z rodzinami pod namiotem przez dwa tygodnie, powstawajcie w nocy, żeby pogłębić okop wkoło namiotu, lećcie na drugi dzień do marketu po plandeki, żeby bardziej osłonić namiot, to pobłogoslawicie swoje przyczepy. Ja w zeszłym roku byłem nad morzem (czyt. Bałtyk) i trafiłem fajną pogodę prawie całe dwa tygodnie - super było. Jednak ostatnie dwa dni lało w nocy i to ostro. Było więc pogłebianie okopu ( w obawie przed powodzią "od spodu", zwisało mi w nocy, że Pani z osrodka zabroniła kopać :D ), przykrywanie plandekami, a w koncu błogosławiłem mojego walizkowego grilla, bo wieczorem pod wegiel kładłem kamienie, a po kolacji przykrywałem go górą, aby nie dymił i wstawiałem do przedsionka w namiocie - idealny grzejnik na 4-5h :D :D . Wtedy zrodził sie pomysł na cepkę, o której kiedys myslałem, ale była poza zasięgiem finansowym.Wiosną tego roku kupiłem i .... jestem happy, że daszcz to mi teraz może.... a i droga dokądkolwiek wydaje się bliższa, bo mam hotel ze sobą :lol: Tak więc najpierw przyczepka, potem z czasem modernizacja (truma, przenosny prysznic, gaz, woda, moze solar etc etc i pełnia szczęścia !!!
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

wojtas
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 6 sie 2012, 21:03

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: wojtas » środa, 21 lis 2012, 21:15

Te małe cacka maja same zalety. Nie cieknie, nie zgnije, lekkie!!!! dobrze się to ciągnie i ten klimat (jak w moim przypadku brak zupełnie wszystkiego radio telewizor itp....)

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: NIL2 » niedziela, 25 lis 2012, 23:17

wojtas pisze:Te małe cacka maja same zalety. Nie cieknie, nie zgnije, lekkie!!!! dobrze się to ciągnie i ten klimat (jak w moim przypadku brak zupełnie wszystkiego radio telewizor itp....)

A ja mam TV 7" kolor - tylko cholera jak były mistrzostwa to w okularach + 3 ledwo piłkę widziałem dobrze , że chociaż głos ma dobry :lol:

Awatar użytkownika
stico80
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 985
Rejestracja: poniedziałek, 1 sie 2011, 18:18
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: stico80 » środa, 25 wrz 2013, 12:18

Pewnie za chwilę posypie się na mnie hmblebleble, ale muszę parę słów napisać od siebie.

(Wszystko co napiszę tyczy się rodziny 2+2 gdzie dzieci są małe. Zupełnie to inaczej wygląda dla 2 osób, jeszcze inaczej 2+1 i też inaczej 2 + 2 starszych dzieci, więc opisuję tu swoje doświadczenia).

Na samym początku była n126e i jak dla wielu z Was dla mnie też była ona ajwaj. Co prawda po rozłożeniu łóżek i zrobieniu z niej mega sypialni, to gdyby nie żona to nie byłoby nawet gdzie palca włożyć :lol:. Codziennie składać łóżka rano i rozkładać na wieczór mija się z celem.
Ratowanie się przedsionkiem też nie wypada zbyt optymistycznie, bo ten oryginalny jest trochę za mały. O ile cztery krzesła plus stolik się zmieszczą to już wjechać wózkiem i nie ma się gdzie ruszyć. Można do bagażnika chować, ale przecież bagażnik też cały załadowany rzeczami, które nie mieszczą się w przyczepie. Oczywiście można ratować się większym przedsionkiem, ale no właśnie jeśli jedziemy gdzieś na dłużej jest to ok. Jeśli jednak mamy zamiar sieknąć objazdówkę po maks 3 dni w jednym miejscu to jest d..pa.
Obecna 132t jest dużo większa, ma fabryczne miejsce na toaletę (jak by tego nie nazywać to miejsce jest). Przedsionek też do niej jest sporo większy, ale znów jest ale.
W obecnym układzie w porównaniu do tej najmniejszej to niestety, ale miejsca do spania jest mniej!!
Duże łóżko to wymiary mniej więcej 125 x 195 i jak dla mnie to idealne łóżko, ale dwojga żeby się wyspać.
Przy spaniu z małym dzieckiem, które całą noc się kręci to porażka. Małe łóżko jest wystarczające dla dorosłej osoby, 65x195 ja wysypiam się tam znakomicie, ale nie o takie spanie chodzi. Ja sam a one we trzy na dużym :)
Przy 132t zostaje mi czekać na te czasy, kiedy młodsza będzie chciała spać sama i wtedy nad małym łóżkiem w fabrycznym miejscu zawiśnie piętrowe łóżko, które też jak dla mnie może się sprawdzić tylko dla dzieci. Bo 40 cm nad głowami dla dorosłego chyba mało.
Podsumowując 132t na krótkie wyjazdy lub na jakąś ciekawą objazdówkę wydaje się na prawdę fajną przyczepką, zamontowana Truma przez Heńka daje możliwość wyjazdu jesienią nie koniecznie na pole kempingowe. W przyszłości solar i lodówka na gaz zrobią z niej przyczepkę idealną na takie wypady.
Na dłuższe wyjazdy np. gdzieś nad morze na 14 dni chodzi mi jednak po głowie wyremontowanie starej np. Hobby takiej ok 420 cm środek i przystosowanie pod siebie. 132t nie będę przystosowywał pod Nas, bo jest ich tak mało, że musi nawet po remoncie pozostać w oryginale. Wtedy kiedy dzieci mi dorosną za te 18 lat my z Moniką będziemy mieć mega oryginalny zestaw wypadowy.

Może zamiast Hobby sprawdzę jeszcze n-395
"dzyń, dzyń, dzyń"

Awatar użytkownika
konrad
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1453
Rejestracja: wtorek, 22 kwie 2008, 13:18
Lokalizacja: Krk/Lbl

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: konrad » środa, 25 wrz 2013, 23:02

stico80 pisze:Pewnie za chwilę posypie się na mnie hmblebleble, ale muszę parę słów napisać od siebie.

Może zamiast Hobby sprawdzę jeszcze n-395


Piotrek, to tak jak z autem
jak nie bylo wyboru to wystarczał maluch, dziś jednak większość wybiera cos wiekszego :roll:

W hobby najwieksza wygodą jest kupa szafek :D
była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Zalety - wady naszych przyczep

Postautor: Paczek » czwartek, 26 wrz 2013, 05:11

konrad pisze:
stico80 pisze:Pewnie za chwilę posypie się na mnie hmblebleble, ale muszę parę słów napisać od siebie.

Może zamiast Hobby sprawdzę jeszcze n-395


Piotrek, to tak jak z autem
jak nie bylo wyboru to wystarczał maluch, dziś jednak większość wybiera cos wiekszego :roll:

....



Dawniej maluch robił za holownik, teraz malucha zabierzesz sobie do kuferka , będziesz go miał do jazdy lokalnej na wakacjach ..... :D

Piorek - po prostu ewoluujesz - normalka .

Spora część " naszych " tak zrobiła i z pewnością następni tak zrobią .

Ale jest też spora część dinozaurów , która wciąż jeździ maluchami .....


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości