bezpiecznie?

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

bezpiecznie?

Postautor: DIZZY » środa, 10 sie 2016, 14:25

Nie chciałabym oberwać takim dyskiem, gdyby się "odłączył" od zestawu.
Czy taki sposób podróżowania z anteną satelitarną jest bezpieczny?
0000.jpg
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10869
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: bezpiecznie?

Postautor: reflexes » środa, 10 sie 2016, 14:45

Niebezpieczny i do tego głupie, bo jakby się to oderwało to nie wiem czy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie z oc, uznając to za jakiś obcy twór dołączony do przyczepy na którą jest polisa. O nadwyrężaniu konstrukcji przyczepy w miejscu mocowanie nie wspomnę. Myślę i mam nadzieję, że to jednak przypadek, że gość tego nie złożył, bo zpaomniał po prostu. Chociaż antena wygląda na zwykłą domową, a nie karawaningową ale nie chce mi się w to wierzyć, że ktoś może być na tyle głupi żeby z takim żaglem jeździć zawsze.
Patrząc na takie fotki utwierdzam się w przekonaniu, że moje działanie jest prawidłowe. Zawsze jak wyruszam w trasę to schemat jest taki sam. Podnoszę podpory, zapinam zestaw, połączam światła, sprawdzam czy wszystko jest pozamykane i poukładane tam gdzie powinno, idę umyć ręce, wracam i powtarzam czynność żeby mieć pewność, że wszystko jest ok.

naal

Re: bezpiecznie?

Postautor: naal » środa, 10 sie 2016, 15:15

A może po prostu ktoś w środku olimpiadę ogląda? ;)

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: bezpiecznie?

Postautor: DIZZY » środa, 10 sie 2016, 15:24

Obserwowałam chwilę oba jadące zestawy, zanim je wyprzedziłam i odniosłam wrażenie, że jadą "razem".
Czy kierowca pierwszego auta nie widział we wstecznych tego zagrożenia, sam przecież położył antenę na płasko, choć uważam, że to też niewystarczające zabezpieczenie.
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2601
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: bezpiecznie?

Postautor: stachu_gda » środa, 10 sie 2016, 16:15

Ja wczoraj jechałem za podobnym i też się zastanawiałem czy to jakaś pancerna konstrukcja tej anteny czy kierowca cymbał.

Awatar użytkownika
WB55
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 564
Rejestracja: niedziela, 26 kwie 2015, 19:41
Lokalizacja: Będzin

Re: bezpiecznie?

Postautor: WB55 » środa, 10 sie 2016, 18:33

DIZZY pisze:Nie chciałabym oberwać takim dyskiem, gdyby się "odłączył" od zestawu.
Czy taki sposób podróżowania z anteną satelitarną jest bezpieczny?
0000.jpg

Taka jazda na pewno jest niebezpieczna.Czy oprócz zrobienia zdjęcia poinformowałaś kierowcę tego zestawu że stwarza zagrożenie dla innych użytkowników drogi.Jeśli tak to szacun .A swoją drogą wszyscy walimy byki na drogach,w tandemie czy też solo tylko się tym nie chwalimy.Tą wypowiedzią nie chcę usprawiedliwiać poczynań tego kierowcy.

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: bezpiecznie?

Postautor: DIZZY » środa, 10 sie 2016, 19:31

WB55 pisze:Czy oprócz zrobienia zdjęcia poinformowałaś kierowcę tego zestawu że stwarza zagrożenie dla innych użytkowników drogi.

Nie miałam możliwości zrobić tego podczas jazdy na drodze expresowej.
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: bezpiecznie?

Postautor: dworek » środa, 10 sie 2016, 19:43

WB55 pisze:...A swoją drogą wszyscy walimy byki na drogach,w tandemie czy też solo tylko się tym nie chwalimy...


Masz rację !

Ja na ten przykład w miniony czwartek koło od przyczepy zgubiłem :oops:
Przyznaję bez bicia że przed wyjazdem nie sprawdzałem dokręcenia kół i w całym tym zdarzeniu DUUUUUŻO szczęścia miałem....

A wracając do anteny to ostatnio z najmłodszą córką oglądałem "Gwiezdne Wojny" i zauważyłem, że nawet Sokół Milenium latał z rozłożona anteną :lol:

...tak, wiem, tam inne przepisy mają... :D
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
Axtiff
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 203
Rejestracja: poniedziałek, 14 mar 2016, 12:51
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Re: bezpiecznie?

Postautor: Axtiff » środa, 10 sie 2016, 20:19

Ja widziałem podobną sytuację, na spocie na Kaszubach. Sąsiedzi kamperowcy się zawijali i ostatni kamper wyjeżdżał właśnie z rozłożoną anteną... zauważyłem jak zahaczył o gałęzie... zacząłem mu machać ale się nie zatrzymał, a może mnie nie widział?.... myślę że zapomniał schować talerz, a popieram swoją tezę tym że z tyłu wisiał mu nawet ręcznik kąpielowy... więc zapewne zapomniał o ręczniku i o talerzu...

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: bezpiecznie?

Postautor: DIZZY » środa, 10 sie 2016, 21:23

Taki ręcznik...jakby go zwiało i rzuciło na szybę jakiegoś jadacego auta... :o
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3843
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: bezpiecznie?

Postautor: TomekN126N » środa, 10 sie 2016, 21:41

A wracając do anteny to ostatnio z najmłodszą córką oglądałem "Gwiezdne Wojny" i zauważyłem, że nawet Sokół Milenium latał z rozłożona anteną :lol:

...tak, wiem, tam inne przepisy mają... :D


I to z "nad-świetlną" latał :mrgreen:

Pewnie gość zapomniał złożyć. Co innego, że powinien mieć kempingową. No cóż... kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień...
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

Awatar użytkownika
tomcat
Moderator
Moderator
Posty: 3911
Rejestracja: niedziela, 24 sie 2014, 22:39
Lokalizacja: Gostyń,Wielkopolska

Re: bezpiecznie?

Postautor: tomcat » czwartek, 11 sie 2016, 17:46

reflexes pisze:... Zawsze jak wyruszam w trasę to schemat jest taki sam. Podnoszę podpory, zapinam zestaw, połączam światła, sprawdzam czy wszystko jest pozamykane i poukładane tam gdzie powinno, idę umyć ręce, wracam i powtarzam czynność żeby mieć pewność, że wszystko jest ok.

Mam tak samo ;)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10869
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: bezpiecznie?

Postautor: reflexes » czwartek, 11 sie 2016, 18:29

tomcat pisze:
reflexes pisze:... Zawsze jak wyruszam w trasę to schemat jest taki sam. Podnoszę podpory, zapinam zestaw, połączam światła, sprawdzam czy wszystko jest pozamykane i poukładane tam gdzie powinno, idę umyć ręce, wracam i powtarzam czynność żeby mieć pewność, że wszystko jest ok.

Mam tak samo ;)

To dobrze, bo myślałem, że tylko ja mam takie bicia na czerep :mrgreen:

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2601
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: bezpiecznie?

Postautor: stachu_gda » czwartek, 11 sie 2016, 18:59

reflexes pisze:To dobrze, bo myślałem, że tylko ja mam takie bicia na czerep :mrgreen:


Ja zawsze muszę oglądać krzywą minę kobity jak pytam przed jazdą "ale drzwi dobrze domknęłaś?" i zawsze mimo twierdzącej odpowiedzi idę sprawdzać :)

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10869
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: bezpiecznie?

Postautor: reflexes » czwartek, 11 sie 2016, 19:11

Ja już nie pytam, a tym bardziej nie zwracam uwagi na miny :-) . Po 14 latach ona wie żeby min nie robić, a ja wiem, że nie ma co pytać tylko lepiej sprawdzić ;-)

reflexes z tapatalk


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości