Strona 1 z 4
					
				Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 14:48
				autor: desperos
				mam,znalazłem,udało się,kupiłem i mam  
 
 Jeździłem,oglądałem(A nawet z pomocą w dalszych rejonach kraju...dzięki Damian  

  ) różne przyczepy ale z prywatnych rąk i zawsze to były zgnite parchy nic nie warte.Jakoś nie miałem i nawet nadal nie mam zbytnio zaufania do "handlarzy" ale w tym przypadku mogę bardzo mocno polecić sprzedawców z Białegostoku z tej rodzinnej firmy : 
http://inter-camp.pl  Zaufałem i jestem mega zadowolony 

Teraz kilka słów o KIPku :
KIP KG 42 T
MW 903 kg 
DMC 1200 kg
-toaleta,prysznic (ciepła woda z bojlerka na 230V)
-lodówka,kuchenka czyli standard
-Trumka z Trumaventem
-dwa dwu osobowe łóżka
-zaczep Alko ze stabilizatorem 
Pierwsze spostrzeżenia po 250 km to to,że zdecydowanie lepiej się prowadzi niż enka.Spalanie niższe o 10% niż z enką mimo 300 kg większej masy  
 
 Ogólnie chciałem to mam i muszę z tym żyć  

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 15:23
				autor: tantalos
				Jeszcze  raz  gratuluję ale  Enkę  i tak  bierz  

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 15:57
				autor: reflexes
				Ładna, gratulacje. Mam nadzieję, że dobrze sprawdziłeś przednią ścianę, bo to newralgiczny punkt w Kipach. Oby służyła jak najlepiej. Mi mimo swojej toporności Kipy zawsze się podobały.
			 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 17:53
				autor: desperos
				reflexes pisze:Ładna, gratulacje. Mam nadzieję, że dobrze sprawdziłeś przednią ścianę, bo to newralgiczny punkt w Kipach. Oby służyła jak najlepiej. Mi mimo swojej toporności Kipy zawsze się podobały.
Co do przedniej ściany to tak wiem o tym ale tutaj coś się wcześniej działo i są ślady jednak sprawdzono to wilgotnomierzem i wskazuje wilgotność 3% do tego cały dach był zmieniany w 2011 roku w fabryce.Ogólnie jest sucho i mam gwarancję 6 miesiczną jakby coś się pojawiło.
 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 17:56
				autor: DIZZY
				Gratuluję, prezentuje się okazale.
			 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 19:02
				autor: dzin1975
				No i się udało,fajnie.Niech służy jak najlepiej.Tez szukałem Kip ale nie było.Gratulacje.
			 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 20:18
				autor: TomekN126N
				Dżin, jedną widziałem w Cierzpiętach  

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 20:47
				autor: Murano
				No i pięknie.... To już masz czym do Koszęcina przyjechać 

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 21:42
				autor: desperos
				Murano pisze:No i pięknie.... To już masz czym do Koszęcina przyjechać 

 
Dokładnie 
 
 Takie tam jeszcze z wnętrza  

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 22:03
				autor: misha22
				Bialystok -Lublin, powiadasz, malo pali? a skad wialo? Przez koncowke weekendu mocno z polnocy!
Ja na powrocie z Mazur na Wawe oszczedzilem na zeglowaniu ze 3 browary, ktore juz wykorzystalem.
Samych tras z wiatrem i powodzenia!
M
			 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: niedziela, 6 maja 2018, 23:57
				autor: stachu_gda
				Zawsze wydawały mi się takie przyczepy mało praktyczne ze względu na niski przód (trochę marnotrawienie miejsca). Tym bardziej chętnie na jakimś zlocie zweryfikuję swoje zdanie 

Poza tym ładna budka, dużo ładniejsza niż większość - taka kanciastość ma swój urok. Gratuluję zakupu i życzę, żeby służyła długo, sucho i bezawaryjnie.
 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: poniedziałek, 7 maja 2018, 05:28
				autor: desperos
				misha22 pisze:Bialystok -Lublin, powiadasz, malo pali? a skad wialo? Przez koncowke weekendu mocno z polnocy!
Ja na powrocie z Mazur na Wawe oszczedzilem na zeglowaniu ze 3 browary, ktore juz wykorzystalem.
Samych tras z wiatrem i powodzenia!
M
A wczoraj nie wiało chyba albo sobie nie przypominam  

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: poniedziałek, 7 maja 2018, 05:43
				autor: TomekN126N
				No to, jak mamy jeździć z wiatrem, to ja miałem z wiatrem w tamtą stronę. Auto paliło Ok. 7L, a z powrotem 7,4. Aaa, już wiem, poprostu w Cierzpiętach wypiłem te zaoszczędzone browary  

 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: poniedziałek, 7 maja 2018, 19:36
				autor: misha22
				Tomek, w talerz Ci nie zaglaaem ale moze dodatkowa zupe zgarnales i stad lekko wyzsze wyniki /mimo sprzyjajacej pogody:)
			 
			
					
				Re: Kip Kip Kura a raczej hip hip hura
				: poniedziałek, 7 maja 2018, 19:42
				autor: misha22
				desperos pisze:Murano pisze:No i pięknie.... To już masz czym do Koszęcina przyjechać 

 
Dokładnie 
 
 3.jpg4.jpg6.jpg7.jpg
Takie tam jeszcze z wnętrza  

 
Te foty, nieznanego nam blizej profesjonalisty, musisz przyznac ze znaczaco podnosza wycene przedmiotu 
 
 fotograf amator 

  a zawodowo choreograf