Wyśniony projekt
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
-
- Fanklubowicz
- Posty: 730
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Wyśniony projekt
Moja żona miała sen...
Śniła, że jechała zestawem duży fiat i wieloryb. Ale było jedno ale... Fiat i wieloryb był pomalowany bardzo patriotycznie. Kredens był czerwony z białym dachem. Na masce namalowany był bialy orzeł. Kontury jego były posrebrzane i sprawiał wrażenie jakby cały był srebrny. Wieloryb również był biało- czerwony. Na prawej ścianie namalowany był wielki orzeł a z tyłu nad tylnym oknem wielki napis POLSKA.
Wieloryba mam. Jeszcze przed malowaniem. Tylko brakuje fiata. W sumie to polonezy są tańsze...
Śniła, że jechała zestawem duży fiat i wieloryb. Ale było jedno ale... Fiat i wieloryb był pomalowany bardzo patriotycznie. Kredens był czerwony z białym dachem. Na masce namalowany był bialy orzeł. Kontury jego były posrebrzane i sprawiał wrażenie jakby cały był srebrny. Wieloryb również był biało- czerwony. Na prawej ścianie namalowany był wielki orzeł a z tyłu nad tylnym oknem wielki napis POLSKA.
Wieloryba mam. Jeszcze przed malowaniem. Tylko brakuje fiata. W sumie to polonezy są tańsze...
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
Re: Wyśniony projekt
No to czekamy na dalsze kroki do realizacji tego proroczego snu
Re: Wyśniony projekt
Powiem Ci, że poldożer mi się marzy... Nawet ładne Caro
-
- Fanklubowicz
- Posty: 730
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Wyśniony projekt
Polonezy ładne można wyrwać za stosunkowo niewielkie pieniądze. Kto wie...może jak Wieloryb odzyska sprawność to do kompletu poloneza...
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3843
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Wyśniony projekt
Poldki fajne są, ale... wolę kredensa. Za młodego śmy z kumplem ujeżdżali, to i sentyment został.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
- kooba
- Administrator
- Posty: 5516
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Wyśniony projekt
Najfajniejszy jest kredens ze skrzynią od poldolota. Kiedyś już prawie takiego miałem, ale diabli Seicento nadali.
Re: Wyśniony projekt
kooba pisze:Najfajniejszy jest kredens ze skrzynią od poldolota. Kiedyś już prawie takiego miałem, ale diabli Seicento nadali.
No mój tak ma....
Tak kupiłem chociaż oryginalnie dostał w FSO "4" (dostałem w bagażniku przy zakupie). Jeździłem na "5" długo aż się tak rozciekła, że wyciągnąłem do uszczelnienia. Okazało się, że jakiś debil tak dociągnął korek z oleju, że rozerwało obudowę wokoło. No nic, mówię... Mam "4". Załóż "4" mówili, jest szybsza mówili, lepiej idzie mówili!!!.
G....o prawda wam powiem. A o to, że przy 80km/h ma 4 tys obrotów nie wspomnę.... Nie wiem, może most nie gra z tą skrzynia, może to jakaś kombinowana od Trucka ale nie jedzie.....
Teraz już czeka kolejna "piąteczka" na wrzucenie i będzie lala... Generalnie to chyba już z 3 razy wyciągałem skrzynie z mojego Fiata.
Przy pomocy drugiej osoby operacje "wyjmij-wwłóż" trwa 45 minut przy pomocy 3 kluczy płaskich .
Re: Wyśniony projekt
Najfajniejszy jest kant z 1.4 rovera. Jedzie jak zły. Mój kiedyś chyba taki będzie
-
- Fanklubowicz
- Posty: 730
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Wyśniony projekt
Przed majówką we Wałbrzychu miałem okazję startować spod świateł obok ładnego czerwonego poloneza. Dowiedziałem się że to 2.0 jak przeczytałem na tylnej klapie. Leciałem Zafirą za nim do Świdnicy. Poldolot szedł jak burza. Ciężko było Zafira na pusto za nim nadążyć.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4377
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Wyśniony projekt
BoskiWalenty pisze:Moja żona miała sen...
Śniła, że jechała zestawem duży fiat i wieloryb. Ale było jedno ale... Fiat i wieloryb był pomalowany bardzo patriotycznie. Kredens był czerwony z białym dachem. Na masce namalowany był bialy orzeł. Kontury jego były posrebrzane i sprawiał wrażenie jakby cały był srebrny. Wieloryb również był biało- czerwony. Na prawej ścianie namalowany był wielki orzeł a z tyłu nad tylnym oknem wielki napis POLSKA.
Wieloryba mam. Jeszcze przed malowaniem. Tylko brakuje fiata. W sumie to polonezy są tańsze...
He, he, po majówce z FKN-em tak jej się stało? Nie ona pierwsza i pewnie nie ostatnia z tymi dolegliwościami.
Trochę Cię zmartwię Bartku, FKN wciąga i bardzo ciężko się to leczy
Nacia do tej pory nie wierzy, że nie jedzie na "męski zlot" w Warce
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km
-
- Fanklubowicz
- Posty: 730
- Rejestracja: niedziela, 1 cze 2014, 22:07
- Lokalizacja: Świdnica, Dolny Śląsk
Re: Wyśniony projekt
Tak. Teraz po majówce. Chociaż o fiacie lub polonezie to myślę od dawna. Twierdziła, że "złomem nie będzie jeździła". Myślę, że jej przechodzi i pogodziła się z faktem, że laminat rządzi. A jak powiedziałem, że mam zapiekankę do remontu na oku... Jej komentarz nie nadaje się do upublicznienia.
Poziom alkoholu powyżej 0,5 promila zapewnia doraźną nieśmiertelność...
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
N126n `89 dizel edyszyn - już nic nie robię
N132T `84 gaz edyszyn
Opel Zafira B '08 - holownik w ropie
Ford Fiesta MK7 '09 -małe, srebrne toczydełko
Towarówka ze Świdnika
Re: Wyśniony projekt
Murano pisze:kooba pisze:Najfajniejszy jest kredens ze skrzynią od poldolota. Kiedyś już prawie takiego miałem, ale diabli Seicento nadali.
No mój tak ma....
Tak kupiłem chociaż oryginalnie dostał w FSO "4" (dostałem w bagażniku przy zakupie). Jeździłem na "5" długo aż się tak rozciekła, że wyciągnąłem do uszczelnienia. Okazało się, że jakiś debil tak dociągnął korek z oleju, że rozerwało obudowę wokoło. No nic, mówię... Mam "4". Załóż "4" mówili, jest szybsza mówili, lepiej idzie mówili!!!.
G....o prawda wam powiem. A o to, że przy 80km/h ma 4 tys obrotów nie wspomnę.... Nie wiem, może most nie gra z tą skrzynia, może to jakaś kombinowana od Trucka ale nie jedzie.....
Teraz już czeka kolejna "piąteczka" na wrzucenie i będzie lala... Generalnie to chyba już z 3 razy wyciągałem skrzynie z mojego Fiata.
Przy pomocy drugiej osoby operacje "wyjmij-włóż" trwa 45 minut przy pomocy 3 kluczy płaskich .
Bo to tak jest z tą skrzynią, kiedyś miałem kanta z 78 roku, od nowości ojciec go miał później jak zrobiłem prawko to go dostałem. Nakręcone miał około 500 tys km, na taksówce w latach 80-tych mój ojciec nakręcił nim 350 tys km, 4 remonty silnika w tym ostatni z tulejowaniem cylindrów ale most i skrzynia biegów oryginał, skrzynia jeszcze z prostym drążkiem oczywiście 4 biegowa. Oryginalna skrzynia może by jeździła i dalej tylko urwała mi się kulka w wybieraku od zmiany biegów, wymontowałem skrzynię, najpierw to pospawałem ale tydzień później znów się urwało więc wymieniłem wybierak, pojeździłem możne z miesiąc i nowy się tez rozleciał. W końcu zdecydowałem, że wstawiam skrzynię 5 biegową od Poloneza, oczywiście bez komplikacji się nie obeszło bo trzeba było wyciąć dziurę w tunelu na skośny drążek, ale po zmianie skrzyni to było nie to auto. Samochód się zrobił jakiś taki żwawszy, cichszy bo w końcu zamiast pałować go na 4 biegu to się wrzucało piątkę... Całkiem inna jazda była, dużo przyjemniejsza jak tym samym autem z 4 biegową skrzynką... A wyciąganie skrzyni przez te urywające się kulki w wybieraku to faktycznie trwała później niecałe pół godziny. Długo nie pojeździłem na tej skrzyni 5 biegowej, może z rok ale była to całkiem inna jazda tym autem.... Później przyszła pora na zmianę i Fiata zastąpił Caro Plus, ale jakoś fiaciorem był całkiem inny klimat jazdy... W tamtych czasach chciało się mieć coś nowszego więc w sumie cały samochód z czasem przerobiłem na wersje z okrągłymi zegarami, tylko tylna klapa została w wersji otwierania z kluczyka, cała reszta z zewnątrz, wnętrze pochodziły z ostatnich roczników... i ten kolor... brąz złocisty... nazywany przez wielu "sraczką" ech.... to były czasy .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 96 gości