Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Piękna. Prawdziwy krążownik szos.

to i ja dopiszę listę swoich pojazdów :
vw garbus 1,2 1962 r.
fiat 126p 1979 r.
vw Lt 28 2,0 ben 1985 r.
opel kadet 1,2 1982 r.
vw golf jedynka 1,3 1979 r.
mercedes 123 2,4 D 1980 r.
łada 2107 1,5 1986 r.
mercedes 123 2,0 D 1978 r.
ford scorpio 2,4 D 1986 r.
audi 100 1,8 ben 1991 r.
mercedes 124 2,0 D 1986 r.
mercedes 201 2,3 ben 1986r.
fiat tempra 1,9 D 1995 r.
audi 80 1,8 ben 1988 r.
audi 100 avant 2,3 ben 1992r.
toyota carina e 2,0 gti 1995 r.
mercedes 124 combi 2,5 D 1992 r.
bmw e 34 2,5 tds 1995 r.
vw touran 19 tdi 2006 r.

to ponad dwadzieścia lat mojej motoryzacji

Oto moja przygoda z motoryzacją :
Romet - motorower, PB, 1984 r
Simson Sr 50 - skuter, PB, 1988 r
Simson S 51 - enduro, PB, 1988 r
Renault 11, 1.6 GTD, ON, 55 KM, 1984 r
Polonez Caro, 1.5, PB+LPG , 1992 r
Fiat 125 p, 1.5 PB, 1982 r - później jako dawca silnika do Poloneza
Fiat 126 p EL, 0.65 PB, 1994 r
Suzuki Swift , 1.6 PB+LPG, 101 KM, 1995 r
Daewoo Matiz, 0.8 PB, 1998 r
Renault Megane Scenic, 1.9 DTI, ON, 90 KM, 1998 r
Volkswagen Golf 3, 1.8 PB+LPG, 90 KM, 1994 r
Volkswagen Sharan, 2.0 PB+LPG, 115 KM 1995 r
Opel Vectra, 2.0 DI, ON, 82 KM, 1999 r
Citroen Xsara Picasso, 2.0 HDI, ON, 90 KM, 2001 r
Obecnie
Renault Clio, 1.9 D, ON, 64 KM, 1999 r
Peugeot 106, 1.1 PB, 61 KM, 1998 r
być może niedługo coś się zmieni

I następny nabytek. Jeden z moich ulubionych. link do fotek
http://www.fotosik.pl/u/stico80/album/1348051

Dobra, to niech też sprubuję odgrzebać od początku:
A. Lata 90-te
1. Jawka 50 "odkurzacz" jeszcze z białą tablicą i zielonymi cyframi wyciągnięta z szopy. A raczej wyrwana pajęczynom, ale z przebiegiem ok 2000km
2. Simson S51
3. MZ ETZ 250 - pierwszy prawdziwy motór i 10 tyś km w dwa lata. Tak go ładnie zrobiłem, że mi ukradli...
4. Trabant 601 - też z szopy po jednym włascicielu.

B. Lata 2000 - czne (same służbówki)
1. Fiat uno 1,0 (miał tempomat , hehe... na gałce pod kierownicą)
2. Cinquecento 900 tuning na jakieś 55-60KM (normalnie, jak sporting szedł )
3. Seicento 1,1
4. Yaris 1,0
5. Opel combo 2x (1,6 LPG I 1,7TD)
6. OPEL CORSA d (hu,,, z grzybnią, nie auto)
7. Prywatnie renault 19 sedan (łańcuch rozrządu i fajny silniczek 60KM)

Obecnie prywatnie:
1. opel astra 1 sedan 82KM , 93" (Ha! Nie bity oryginał!)
2. Jawa 175 59" z dożywotnim wyrokiem.
3. Komar sztywniak
4. komar 3
5. N126N
6. Służbowo, yaris II 100KM,
To chyba tyle... w sumie, trochę się najeździłem... szczególnie służbówkami. Najlepsze combo 1.7 TDCI

Tak patrząc na Wasze posiadane pojazdy stwierdzam, że jestem bardzo monotematyczny.
Od 8 lat mam prawko i przez ten czas jeździłem w kolejności:
FSO Polonez 1.5 SLE 1991r (od samego początku w rodzinie)
FSO Polonez CARO 1.5 GLE 1992r (poszedł na żyletki)
Daewoo - FSO Polonez CARO PLUS 1.6 GSi 1998r
Daewoo - FSO Polonez CARO PLUS 1.4 GTi 1997r
FSO Polonez CARO 1.4 GLI 1994r (dawca silnika i podzespołów)
Od 2004 jeżdżę nieustannie polonezami prywatnie (3 lata wcześniej próbowałem już jeździć) .
W pracy śmigałem już różnymi autami od lublina do Skody superb i żaden nie sprawia mi takiej przyjemności jak poldek. Wiem, że to jest archaiczna konstrukcja i dla wielu to status niezbyt zamożnego portfela, ale uwielbiam swoje auta i ciężko było by mi się z którym kol wiek rozstać. Zwłaszcza z tym na, którym uczyłem się wszystkiego. Dlatego w zeszłym roku ten z 91 roku przeszedł remont.


Chciałbym by został jak najdłużej ze mną. Mam nadzieję, że mi się to uda.
Teraz jest to auto na wypady zlotowe, oraz na wakacyjne wyjazdy z przyczepą.

W przyszłym roku będę nim jechał do ślubu.

Piękna kolekcja. Zachwycam się głównie rowerami, ale taka trójca klasyków robi wrażenie!

Według mnie ta przejściówka z 91 r. jest najfajniejszym poldkiem. Miałem takiego tylko z silnikiem 1.6 i kolorem metalik. Też ciągał budę. One mogą być niedługo cenione przez kolekcjonerów . Były krótko produkowane. Teraz swoją n126b holuję Lanosem , a sporadycznie poldkiem z 94r. mojego ojca.

No to ja też swoje 5zł....

W123 300D + N126n

dokładnie taką "taryfę" odbudowuje klientowi w123 3.0d

Pająk pisze:dokładnie taką "taryfę" odbudowuje klientowi w123 3.0d

Jak masz jakieś pytania i potrzebujesz czegoś pytaj śmiało, wszystko robiłem sam więc znam każdą najmniejszą śrubkę i sposób aby zrobić tak jak ma być albo żeby sobie ułatwić życie...

Może podpytam o coś przy składaniu, na chwilę obecna jest po piaskowaniu, teraz spawam i w marcu-kwietniu jedzie do lakieru.

No jak wielu z Was również interesuję się motoryzacją. Aut miałem już wiele w swoim życiu, nie będę tu wszystkich wymieniał bo szkoda miejsca i czasu na pisanie. Wszak owe auta były ''dupowozami'' które służą mi do jazdy na codzień. Od 13 lat jestem posiadaczem (szczęśliwym ) takiego wynalazku jak Zastava 1100p Mediteran, która notabene jest bardzo silnie związana z FSO
Zdjęć nie będę wrzucać, aby nie zaśmiecać forum, lecz jeśli ktoś jest chętny to może sobie pooglądać w wolnej chwili

http://www.klasyczny.com/zastava-medite ... wszystkie/

wyprodukowano ich 8-9 sztuk różnie źródła podają