Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Dawno temu jeździłem chwilę pożyczonym trophy 125, fajnie śmigał.

Właśnie zdałem po długich bojach egzamin na kat. A więc mogę się w końcu pochwalić. Od czerwca stoi i czeka na mnie w garażu Yamaha TDM 900. Jutro WK i reszta formalności i mam nadzieję chociaż z jeden dzień na niej jeszcze przed zimą pojeździć a przyszły sezon jest cały mój.

Gratulacje i szerokości

Gratki

Weekend ma być piękny więc korzystaj. Tylko z głową bo data w kalendarzu specyficzna.
Szerokości i bezpiecznych podróży!

Dzięki. Weekend to ja spędzam w aucie i to całkiem niedaleko Ciebie. Poza tym trzeba jeszcze dopełnic formalności i odebrać plastik.

TDM bardzo fajnie jeździ. Sam o takim myślałem. Gratulacje i witaj w nowym świecie Uważaj tylko z odkręcaniem i hamuj przed zakrętami, bo asfalt już nie ten, co latem. Szerokości!!!

Dzięki Tomaszu. Będę uważał bo jeszcze się boję tego potwora

Uff, ale zazdroszczę Powodzenia na trasach i gratulacje

TDM fajny sprzęt, niech służy.

W ostatni weekend małą, ale jakże zacną ekipą odwiedziliśmy Mazury. Znana tu i ówdzie Stanica Wodna w Cierzpietach służyła nam za bazę noclegowo-wypadową (a przynajmniej taki był plan) ale niestety pogoda mocno pokrzyżowała nasze zamiary. Miało być jeżdżone od rana do wieczora i miały być bunkry jednak pogoda spowodowała że większość czasu spędziliśmy na motocyklowo-karawaningowych dyskusjach i snuciu planów na przyszłość, a te jak zwykle mamy ambitne. Stay tuned!!!

reflexes pisze:(...) a te jak zwykle mamy ambitne.

Teraz byle do września i oby aura była łaskawsza Dzięki za mega weekend!

Mój dzisiejszy nabytek - Suzuki Freewind. 25-letni staruszek z bardzo małym przebiegiem (29 tys. km), z pancernym niezniszczalnym silnikiem od Suzuki DR650, który po 20 latach nieużywania w Niemczech został odkupiony, rozebrany do ostatniej śrubki, wypiaskowany, pomalowany, złożony, z nowymi uszczelnieniami (wszystkie uszczelki silnika, regeneracja gaźników), przewodami, nowymi lagami, uszczelniaczami zaworowymi, tarczami hamulcowymi, po regeneracji amorka, doposażony w szybę turystyczną, hotgripy, handbary, uchwyt na dodatkowy bak paliwa, uchwyt na nawigację tomtom, na telefon, na kubek, gmole z torebkami, 3 klasyczne kufry Hepco&Becker. Nowe gumy, hamulce w oplocie. Siedzonko pięknie obszyte. Miał być maszyną na wypad do Azji, ale panu który przez 2 lata odbudowywał moto posypały się jakieś plany osobiste i mi sprzedał. Co ciekawe, moje obecne moto kupiłem kilka lat temu też od niego - i też był to wyjątkowy egzemplarz. Także ten, cieszę się.

Gratki. Masz farta trafić taki okaz.

Super! No to teraz byle do września...