Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam szanownych forumowiczów. Ponieważ z żoną trochę smigamy rowerami wstawiłem hak i kupiłem bagaznik ze światłmi, wszystko elegancko się sprawdza w praniu... Planuje wyporzyczyc najlżejszy kamping( 420 kg )na trase 100 km w jedną stronę prosze o oponie na ten temat. Czy warto zaryzykować? czy mój yarek będzie przeżywał katuszę?? W dowodzie rej. ma wpisane 550 kg bez hamulca 750 kg z hamulcem.

pozdrawiam.

Nie poszalejesz ale dasz radę. Uważaj tylko, żeby nie przegrzać silnika - kontroluj temperaturkę częściej niż zwykle.
Znajomek ciąga enkę fiatem UNO z silnikiem 1,0 fire (nie wiem ile toto ma koników ale nie sądzę, żeby więcej) i nie płacze. Nawet na Południu śmiga po górkach .

Po prostu trzeba częściej sięgać do lewarka zmiany biegów i ..... raczej jeżdzić większymi obrotami .

Dasz radę - a potem zakup własnej i ....witamy w klubie

Tylko, że spali 2 razy tyle co zwykle U mnie tak jest w Agilce. No 2 razy to może przesada, ale prawie.

jak będziesz jechał to zaplanuj sobie podróż z rana nawet wcześnie zależy skąd jedziesz żebyś nie stał w korkach i często nie ruszał żeby sprzęgła nie palić. tak jak tu koledzy mówią tym autem nie poszalejesz ale dojedziesz.

ministerrima pisze:Witam szanownych forumowiczów. Ponieważ z żoną trochę smigamy rowerami wstawiłem hak i kupiłem bagaznik ze światłmi, wszystko elegancko się sprawdza w praniu... Planuje wyporzyczyc najlżejszy kamping( 420 kg )na trase 100 km w jedną stronę prosze o oponie na ten temat. Czy warto zaryzykować? czy mój yarek będzie przeżywał katuszę?? W dowodzie rej. ma wpisane 550 kg bez hamulca 750 kg z hamulcem.

pozdrawiam.

a czemu miałby nie dać rady ?, skoro nawet producent twierdzi że 750kg może ciągnąc
jeździłem astrą 1.4 60KM z LPG i jakoś 2x nad Bałtyk przejechałem ... nie się złego nie działo
poza tym że o 5biegu można było zapomnieć

Koledzy mocno przesadzacie... mój teść śmiga takim zestawem już 3 rok i toyka daje sobie świetnie rade ... Niczym się nie przejmuj ... spalanie jest kosmicznie małe bo śmigając ( sam nią jechałem ) 110 km /h spaliła 7,2 L na 100km. wieć jest rewelka.
Zabawne, że wypowiedają sie Ci , który wiedzą o tym nie co mało... nie wspominając już o doświadczeniu