Strona 1 z 2

CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 10:48
autor: trinio
Koledzy !
Jak wygląda sytuacja z czujnikami parkowania , czy po zamontowaniu ich nie będą widziały ciągle < haka > co w konsekwencji oznaczać będzie za każdym razem kiedy będę cofał czujniki będą widziały przeszkodę?

zaznaczam ze nie mam ochoty zdejmować go za każdym razem .
ewentualnie czy zamiast 4 zamontowanie 2 rozwiązuje problem ?

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 10:56
autor: piotr05
ja mam 4 czujniki cofania
sa tak rozmieszczone ze nie widza haka
za to widza przyczepe kiedy jest podpieta i niestety wyja podczas cofania

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 11:07
autor: trinio
Piotrze a montowałeś w/g instrukcji 3 i 4 czujnik tzn 0,8 m ? i jaka wysokość też 0,6-0,8 m ?
Myślę że pies potrafi być pogrzebany w wysokościach :roll: montażu czujników.

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 11:10
autor: piotr05
zalezy jakie masz czujniki ale starałem sie trzymac instrukcji
u siebie montowałem i u ojca tez
jak chcesz to podjedz w piatek to pogadamy

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 17:30
autor: robert
Po podłączeniu do auta przyczepy czujki cofania automatycznie się wyłączają.
O ile mnie pamięć nie myli, w moim aucie odpowiada za to 12 pin, który zwarty z masą informuje komputer samochodu, że jest podpięta przyczepa.

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 22:18
autor: trinio
Robercie tylko że jest jeden malusi problemos u mnie w Lanku zapomnieli chyba włożyć komputra :oops:
Tak jak z Piotrem rozmawiałem podczas cofania z przyczepą jestem w stanie marudzenie czujników przeżyć natomiast mam obawę czy bez podpiętej przyczepy czujniki nie będą zczytywać haka jako przeszkody .... centralka czujników to zwykla nie posiadająca funkcji ignorowania haku.

Dziękuję za dotychczasową pomoc i będę wdzięczny za dalsze wskazówki. :D

Pozdrawiam

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: środa, 26 cze 2013, 22:41
autor: piotr05
trinio pisze: natomiast mam obawę czy bez podpiętej przyczepy czujniki nie będą zczytywać haka jako przeszkody

Pozdrawiam


czujniki sa tak rozmieszczone ze nie widza hak poniewaz punkt 0 jest 30cm od zderzaka

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: czwartek, 27 cze 2013, 08:58
autor: stef
Spokojnie można montować czujniki. Ja w skodzie zmontowałem czujniki a potem dopiero hak i nie ma problemu. Hak jest za blisko autka żeby czujniki widziały.
A co do automatycznego wyłączania czujników po podpięciu przyczepki - zastanawiałem się nad tym i wykombinowałem prosty mechanizm zrobiony z przekaźnika. Działa to podobnie jak wyłącznik świateł dziennych. Jak otrzymam sygnał o przepływie prądu z gniazda przyczepy (światło postojowe lewe lub prawe nie ma znaczenia) to przekaźnik rozpina obwód i nie ma prądu na własnoręcznie dołożone czujniki. Koszt 2,50 zł za przekaźnik +kilka końcówek i izolacja termokurczliwa.
Teraz zastanawiam się nad czujnikami do citroena i chyba kupię ale takie bez wyświetlacza. Bo w skodzie żony mamy full wypas - wyświetla która czujka ma najbliżej i odległość od przeszkody. Ale zauważyłem że w ogóle na niego nie patrzę tylko słucham dźwięku. Więc kupie tani zestaw tylko z małym głośnikiem który zamontuję w bagażniku i nie będę musiał kombinować z kablami i montażem wyświetlacza.

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: czwartek, 27 cze 2013, 11:55
autor: trinio
Dziękuję Panowie za pomoc w weekend zabieram się za wiercenie zderzaka pod czujniki
... zluzowany że wszystko będzie działać :D

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: czwartek, 27 cze 2013, 16:08
autor: robert
trinio pisze:Robercie tylko że jest jeden malusi problemos u mnie w Lanku zapomnieli chyba włożyć komputra :oops:


No tak. To dość istotna informacja ;)

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: niedziela, 7 lip 2013, 23:13
autor: malinoispl
Haka nie widzą, chyba, ze są źle ustawione.
Natomiast czujnik drze się w niebogłosy gdy jest przyczepa, ale ma to również swoje zalety trzeba sobie ustalić na skali zbliżenia. jak blisko jest przyczepa - przy jakim nasileniu sygnału przeszkody, to pozwoli znacznie łatwiej manewrować nią tak, aby cofając zestaw (auto + kurnik) nie złamał nam się

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: poniedziałek, 8 lip 2013, 20:24
autor: trinio
czujniki zamontowane działają i haka nie widzą - nadmieniam że czujniki to najtańsze na rynku a wysokość jak i odległość czujników zgodne z instrukcją .

Dziękuję wszystkim za merytoryczną pomoc .

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: poniedziałek, 8 lip 2013, 22:18
autor: TomekN126N
Powiecie,że zawsze muszę namieszać, ale nigdy nie miałem auta z czujnikami i zamontowałbym je raczej w cepce, np. na ramie z tyłu bo:
1. autem zawsze cofam po lusterkach bocznych (nawet zatoczkę tak robię) i jeszcze nie udało mi sie przydzwonić, a cofałem różnymi osobówkami, mniejszymi i większymi.
2. w cepce nic nie widać,bo buda, więc czujniki by pomogły, jeśli akurat nie ma żonki do pomocy.
3. tańsze to od np. kamery cofania.
Co Państwo myślą u montażu w cepce?

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: poniedziałek, 8 lip 2013, 22:25
autor: stef
Opisałem powyżej proste rozwiązanie żeby czujnik wyłączał się po podpięciu przyczepy.
Ale może jeszcze raz łopatologicznie:
+ ze świateł cofania podłączasz do styku 30 w przekaźniku
dalej prąd ma płynąć normalnie do czujników więc tam gdzie podłączamy + ze świateł cofania to ten kabel podłączamy do styku 87a w przekaźniku
Dalej kabel od światła postojowego lewego lub prawego z gniazda przyczepy - przecinamy i podłączamy oba końce do styków 85 i 86

Ogólnie plan jest taki - prąd ciągle płynie przez przekaźnik ze światła cofania auta do centrali czujników poprzez styki przekaźnika - od 30 do 87a
A jak pojawi się przepływ prądu do świateł przyczepki to przekaźnik rozłączy styki i nie będzie napięcia na centralkę czujników.

Wada rozwiązania jest jedna - żeby nie działały czujniki musisz włączyć światła postojowe jak manewrujesz przyczepą.

Re: CZUJNIKI PARKOWANIA a HAK !!!

: wtorek, 27 sie 2013, 21:51
autor: kooba
stef pisze:Opisałem powyżej proste rozwiązanie żeby czujnik wyłączał się po podpięciu przyczepy.
Ale może jeszcze raz łopatologicznie:
+ ze świateł cofania podłączasz do styku 30 w przekaźniku
dalej prąd ma płynąć normalnie do czujników więc tam gdzie podłączamy + ze świateł cofania to ten kabel podłączamy do styku 87a w przekaźniku
Dalej kabel od światła postojowego lewego lub prawego z gniazda przyczepy - przecinamy i podłączamy oba końce do styków 85 i 86

Ogólnie plan jest taki - prąd ciągle płynie przez przekaźnik ze światła cofania auta do centrali czujników poprzez styki przekaźnika - od 30 do 87a
A jak pojawi się przepływ prądu do świateł przyczepki to przekaźnik rozłączy styki i nie będzie napięcia na centralkę czujników.

Wada rozwiązania jest jedna - żeby nie działały czujniki musisz włączyć światła postojowe jak manewrujesz przyczepą.

Masz ten system wdrożony i działający, czy to tylko teoria?