Nasze Holowniki
Re: Nasze Holowniki
Kuba,machniom. Mi 132 wystarczy,też ją podniosę:) psss-fajny jeep,do zabawy bardziej?
- kooba
- Administrator
- Posty: 5515
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Nasze Holowniki
Zdecydowanie do zabawy
Najważniejsze już jest czyli lift i opony. Z czasem będzie się go uzbrajać w kolejne gadżety.
Najważniejsze już jest czyli lift i opony. Z czasem będzie się go uzbrajać w kolejne gadżety.
Re: Nasze Holowniki
Eee,po co Ci więcej. Windę załóż i wystarczy. I tak już patrolowco-toyotowcy będą krzywo patrzeć
- makdrajwer
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 25 lip 2017, 13:33
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nasze Holowniki
Właśnie jesteśmy na pierwszym wyjeździe z nowym nabytkiem i pierwszy raz w ogóle z przyczepą.
Mój holownik to Skoda Fabia z silnikiem 1.6 16v z Seata Leona do tego n132 na haku. Prędkość podróżna to 90-100 na bocznych drogach i 120-140 na dwupasach. Trzeba ustawić ograniczenia na navigacji bo nie czuć prędkości. Spalanie z przyczepą, 4 osobami i 2 psami i klimą to 11.3 l gazu. Po ok 1000 km jestem bardzo zadowolony z mojego zaprzęgu.
Mój holownik to Skoda Fabia z silnikiem 1.6 16v z Seata Leona do tego n132 na haku. Prędkość podróżna to 90-100 na bocznych drogach i 120-140 na dwupasach. Trzeba ustawić ograniczenia na navigacji bo nie czuć prędkości. Spalanie z przyczepą, 4 osobami i 2 psami i klimą to 11.3 l gazu. Po ok 1000 km jestem bardzo zadowolony z mojego zaprzęgu.
Peugeot 307 + N132 L
Re: Nasze Holowniki
Jak jezdzisz z cepa 120-140 to Ci gratuluje . Albo szybko stracisz prawko albo zestaw .
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka
Tabbert Sportiv 395/ Opel Insignia Sport Tourer
2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km
2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km
- kooba
- Administrator
- Posty: 5515
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Nasze Holowniki
Co racja to racja. 140 to mało rozsądna prędkość dla zestawu.
Re: Nasze Holowniki
Mała Fabia ze 132-ką na haku 140 km/h. "Mało rozsądne" to bardzo delikatnie powiedziane. To jest zwykła głupota i proszenie się o kłopoty. Nazywajmy rzeczy po imieniu.
Pal sześć jak narobi problemów tylko sobie ale jazda po droga publicznych to duże ryzyko zrobienia krzywdy nie tylko sobie.
Pal sześć jak narobi problemów tylko sobie ale jazda po droga publicznych to duże ryzyko zrobienia krzywdy nie tylko sobie.
- makdrajwer
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 25 lip 2017, 13:33
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nasze Holowniki
Wiele lat jeździłem z różnymi przyczepami jak lawety czy dostawcze więc nie jest to dla mnie problemem. 140 jadę dwupasem typu s czy autostrada. Oczywiście w dzień i w piękną pogodę. Wczoraj w nocy wracałem 500 km i nie przekroczyłem 90 bo lało i wiało a ostanie 50 kilometrów jechałem 60 km/h.
Poza tym chciałem przetestować zestaw, jego osiągi i spalanie. Wiele lat jeździłem kamperem więc byłem ciekaw jaka różnica wyjdzie w ekonomii jazdy.
Poza tym chciałem przetestować zestaw, jego osiągi i spalanie. Wiele lat jeździłem kamperem więc byłem ciekaw jaka różnica wyjdzie w ekonomii jazdy.
Peugeot 307 + N132 L
Re: Nasze Holowniki
A zastanawiałeś się skąd Fabia weźmie jakikolwiek zapas mocy w razie odpukać wężykowania przy 140? Moja tojka ledwo poradziła sobie jak przyczepa zaczęła szukać własnej drogi przy 60km/h
- makdrajwer
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek, 25 lip 2017, 13:33
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Nasze Holowniki
Moja Fabia jest grzebnięta na ok 130 KM więc przy jej masie jest to całkiem sporo.
Miałem parę niebezpiecznych sytuacji z przyczepami m in "majtanie" z 7 metrową łódką na serpentynach ( wystrzał opony) czy urwanie koła w pożyczonej przyczepie więc objawy poślizgu czy wężyka potrafię wcześnie wyczuć.
Poza tym jeżdżę w rajdach co też ma jakiś wpływ na moje panowanie nad autem.
Miałem parę niebezpiecznych sytuacji z przyczepami m in "majtanie" z 7 metrową łódką na serpentynach ( wystrzał opony) czy urwanie koła w pożyczonej przyczepie więc objawy poślizgu czy wężyka potrafię wcześnie wyczuć.
Poza tym jeżdżę w rajdach co też ma jakiś wpływ na moje panowanie nad autem.
Peugeot 307 + N132 L
Re: Nasze Holowniki
makdrajwer pisze:Moja Fabia jest grzebnięta na ok 130 KM więc przy jej masie jest to całkiem sporo.
Miałem parę niebezpiecznych sytuacji z przyczepami m in "majtanie" z 7 metrową łódką na serpentynach ( wystrzał opony) czy urwanie koła w pożyczonej przyczepie więc objawy poślizgu czy wężyka potrafię wcześnie wyczuć.
Poza tym jeżdżę w rajdach co też ma jakiś wpływ na moje panowanie nad autem.
Co nie zmienia faktu ze jest to wielce nie odpowiedzialne , po 2 auto + przyczepa to nie rajdowka
Tabbert Sportiv 395/ Opel Insignia Sport Tourer
2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km
2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km
Re: Nasze Holowniki
Kulig też jeździł na rajdach....
- Pająk
- Fanklubowicz
- Posty: 380
- Rejestracja: poniedziałek, 15 cze 2009, 07:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Nasze Holowniki
..i zginął na przejeździe kolejowym.
Po co drążyć temat. Każdy jeździ tak jak uważa. Autolawetą z rajdówką na pace i niewiadówką na haku też jeździłem po 120km/h. Oczywiście nie po mieście tylko krajówki, ekspresówki czy autostrady. Liczył się sprawny dojazd na zawody i tyle.
Po co drążyć temat. Każdy jeździ tak jak uważa. Autolawetą z rajdówką na pace i niewiadówką na haku też jeździłem po 120km/h. Oczywiście nie po mieście tylko krajówki, ekspresówki czy autostrady. Liczył się sprawny dojazd na zawody i tyle.
Re: Nasze Holowniki
W francji mozna zestawem do 3.5t po autostradzie jechac 130km/h a w czasie desczu 110km/ h fajnie co.
Re: Nasze Holowniki
Nie wiem czy wygrałem czy przegrałem walkę z Picasso 2.0 HDi. ale zakończyłem inwestycje, pakiet startowy po zakupie zrobiony, dynamika się podniosła spalanie w trasie z załogą bez ogona 5.4 litra. lepiej przy tej masie i gabarytach chyba nie ugram. Jak ogarnę przyczepę to jeszcze wymienię amorki na tyle.
Na górkach fajnie ciągnie, ale z LPG było trochę taniej.
Na górkach fajnie ciągnie, ale z LPG było trochę taniej.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona
Wróć do „Samochody Niewiadówek”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości