Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

A co tam pod maską? Jest szansa na używanie najważniejszego wyposażenia z czymś więcej niż n250?

No fajny tachacz, najlepszejszy w każdej kategorii w końcu... Bo służbowy

jeszcze tylko kapelusz i można powozić; )

www.multi-reklama.com

Kuba, wiem, ze dla Ciebie V8 jest lepsze, niż V6, a już rzędowa czwórka, to tylko do motoroweru, ale damy radę
Chłopaki, dzięki za pochwały

Tomuś, ja zapytałem całkiem poważnie co tam pod maską bo dopiero teraz zauważyłem, że już poprawiłeś holowniki w podpisie. Trzymam kciuki żeby było OK.

Spoko, to z mojej strony to tez żart nie był, bo lubię v8
Najlepszy dla mnie silnik ma Ferrari testarossa, ale do skody nie wejdzie hehe. Tu jest 1.6 TDI i 115 kucy, wiec da radę budkę pociągnąć.

TomekN126N pisze:Spoko, to z mojej strony to tez żart nie był, bo lubię v8
Najlepszy dla mnie silnik ma Ferrari testarossa, ale do skody nie wejdzie hehe. Tu jest 1.6 TDI i 115 kucy, wiec da radę budkę pociągnąć.

Mam ten silnik w firmowym rapidzie i daje radę bardzo dobrze, według mnie z przyczepą nie będzie dla niego oporu za dużego gratuluję

Spoko, dzięki. Oby tylko śmigał, bo przebiegi w pracy duże i Fordy nie wytrzymują, wiec idą pod młotek. Szkoda, bo pakowne i wygodne.

TomekN126N pisze:Spoko, dzięki. Oby tylko śmigał, bo przebiegi w pracy duże i Fordy nie wytrzymują, wiec idą pod młotek. Szkoda, bo pakowne i wygodne.

Nie wiem ile u Was km jest do wymiany, ale u mnie w firmie jest albo 4 lata albo 150tys

W tym roku miałem zmianę z 1.010.000km na 202.000km. Na nóweczkę nie ma szans ale i tak z takim przebiegiem to jak fabryka

TomekN126N pisze:Spoko, to z mojej strony to tez żart nie był, bo lubię v8
Najlepszy dla mnie silnik ma Ferrari testarossa, ale do skody nie wejdzie hehe. Tu jest 1.6 TDI i 115 kucy, wiec da radę budkę pociągnąć.

Właśnie w Mojej służbowej Octi z takim samym 1,6 115 km 250 000 tysięcy wyskoczyło
-eksploatowana w ciągu 2 lat też Octavia III jak twoja, ale jeszcze przed Liftem.
Zazdroszczę Ci Tomku tylko haka -u nas w firmie zakaz montażu takich akcesoriów

Radek, to super info, bo... , czyli - znaczy się - śmiga i się nie psuje. To ekstra, dzięki
Tantalos, to ile Ty jeździsz, ze milion stuknąłeś?
A Arrow, to ma fajnie, 150 tys i wymiana. Tylko u nas musiałbym wymieniać co 1,5 roku

Z poważniejszych usterek
Kuny -Wpieprzyły mi jakiś przewód podciśnienia i auto świeciło wszystkimi lampkami -Laweta ASO -ponoć częsta sytuacja.
po 10 tysiącach od nowości łożysko w przednim prawym kole padło -ASO
I teraz zaczął łuszczyć się lakier bezbarwny (maska zderzak przód dach i błotnik) -zgłoszone na gwarancji -skoda rozpatruje.

A bo kuny to dobrze się chowają przy kurach. taki żart.

TomekN126N pisze:Radek, to super info, bo... , czyli - znaczy się - śmiga i się nie psuje. To ekstra, dzięki
Tantalos, to ile Ty jeździsz, ze milion stuknąłeś?
A Arrow, to ma fajnie, 150 tys i wymiana. Tylko u nas musiałbym wymieniać co 1,5 roku

Wiesz mam mniejszy rejon to i można świeższe auta wymieniać, gdybym trzaskał co 1.5 roku to pewnie poszły by pod 200kk dopiero na sprzedaż