Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
W żadne stereotypu nie należy wierzyć. To pijar i lobbing firm aut zza Odry wmawiają nam niezawodność i długowieczność ich aut a prawda jest taka, że w testach niezawodności słabo wypadają. Zrobiłem fitem pandą 1,3multijet 300tyś km bez większych przygód. Jedynie fotele bym poprawił bo po długich trasach plecy bolą. Kolega ma alfę 156 i jest mega, nic się z autem nie dzieje a już kilka sezonów przejeździła.
Alfę oddał mamie a sam kupił BMW i się zaczęło ...... szybciutko sprzedawał. Jakie auta najczęściej są wybierane na bazę do kampera? ano fiat
Alfę oddał mamie a sam kupił BMW i się zaczęło ...... szybciutko sprzedawał. Jakie auta najczęściej są wybierane na bazę do kampera? ano fiat
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Kurde ale na Freemonta nie mam tyle kasy
reflexes z tapatalk
reflexes z tapatalk
- kooba
- Administrator
- Posty: 5507
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
A ja zajeździłem seicento, 2 pandy i 2 doblo. I nikt mnie więcej na fiata nie namówi. A alfa to przeca fiat.
- Mobil-Zasada
- Posty: 339
- Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
No widzisz. Każdy chwali swoje, bo ja na przykład jestem stosunkowo zadowolony z Punto z 2000 roku, nie ma z nim żadnych problemów, a nawet jesli, to takie które po 15 latach życia auta maja prawo bytu.
Z Cinquecento pod względem awaryjności tez,bylem bardzo zadowolony. Rzadko kiedy coś trzeba bylo zrobić, a naprawy kosztował grosze.
Z kolei z NIEMIECKIEGO samochodu którym jeżdżę jestem najmniej zadowolony, co chwila sie coś psuje, części oryginalne w większości drogie.
Ile ludzi tyle opinii. Kaźdy egzemplarz jest inny i uogolniać czasami jest cieżko. Wiele aut ma,standardowe usterki, w moim aucie jest kilka newralgicznych elementów, które się psują i opinie internetowe potwierdzają to, ze wiele ludzi ma z tym problem. Ale jest też wiele aut, które nie maja takich problemów, a występują jakieś inne rzadkie i nie powtarząjące się w wielu egzemplarzach usterki.
Z Cinquecento pod względem awaryjności tez,bylem bardzo zadowolony. Rzadko kiedy coś trzeba bylo zrobić, a naprawy kosztował grosze.
Z kolei z NIEMIECKIEGO samochodu którym jeżdżę jestem najmniej zadowolony, co chwila sie coś psuje, części oryginalne w większości drogie.
Ile ludzi tyle opinii. Kaźdy egzemplarz jest inny i uogolniać czasami jest cieżko. Wiele aut ma,standardowe usterki, w moim aucie jest kilka newralgicznych elementów, które się psują i opinie internetowe potwierdzają to, ze wiele ludzi ma z tym problem. Ale jest też wiele aut, które nie maja takich problemów, a występują jakieś inne rzadkie i nie powtarząjące się w wielu egzemplarzach usterki.
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Patrzę Tomku w ten wątek od samego początku i chciałbym pomóc, poradzić, wszak to moja branża ale...
...no właśnie.
Wszystkie auta się psują (dla mnie na szczęście )
Każde da się naprawić, tańsze za mniej, droższe za więcej... naprawy tych najdroższych często kosztują tyle co Wy na zakup auta chcecie wydać.... najwyższą fakturę za naprawę auta jaką wystawiłem to było jakieś nieco ponad 50 tys.PLN i bynajmiej nie była to naprawa po stłuczce, i auto po tej naprawie nie było ani młodsze, ani szybsze, ani ładniejsze... tyle że znów zaczęło jeździć.
Myślę, że najważniejsze jest to, żeby Wam się podobało, żeby było tym, które chcecie.
W lubiane auto łatwiej pieniądze włożyć, co na pewno Was nie ominie, w końcu armie inżynierów pracują nad tym... aby koniunktura branży motoryzacyjnej się kręciła....
...no właśnie.
Wszystkie auta się psują (dla mnie na szczęście )
Każde da się naprawić, tańsze za mniej, droższe za więcej... naprawy tych najdroższych często kosztują tyle co Wy na zakup auta chcecie wydać.... najwyższą fakturę za naprawę auta jaką wystawiłem to było jakieś nieco ponad 50 tys.PLN i bynajmiej nie była to naprawa po stłuczce, i auto po tej naprawie nie było ani młodsze, ani szybsze, ani ładniejsze... tyle że znów zaczęło jeździć.
Myślę, że najważniejsze jest to, żeby Wam się podobało, żeby było tym, które chcecie.
W lubiane auto łatwiej pieniądze włożyć, co na pewno Was nie ominie, w końcu armie inżynierów pracują nad tym... aby koniunktura branży motoryzacyjnej się kręciła....
To napisałem ja, dworek
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
dworek pisze:Patrzę Tomku w ten wątek od samego początku i chciałbym pomóc, poradzić, wszak to moja branża ale...
...no właśnie.
Wszystkie auta się psują (dla mnie na szczęście )
Każde da się naprawić, tańsze za mniej, droższe za więcej... naprawy tych najdroższych często kosztują tyle co Wy na zakup auta chcecie wydać.... najwyższą fakturę za naprawę auta jaką wystawiłem to było jakieś nieco ponad 50 tys.PLN i bynajmiej nie była to naprawa po stłuczce, i auto po tej naprawie nie było ani młodsze, ani szybsze, ani ładniejsze... tyle że znów zaczęło jeździć.
Myślę, że najważniejsze jest to, żeby Wam się podobało, żeby było tym, które chcecie.
W lubiane auto łatwiej pieniądze włożyć, co na pewno Was nie ominie, w końcu armie inżynierów pracują nad tym... aby koniunktura branży motoryzacyjnej się kręciła....
jak dbasz to masz
Jeśli używka to kupić poniżej progu jaki chcemy wydać a zaoszczędzoną kasę wymienić wszystko co kuleje a nie łudzić się, że jakoś to będzie.
Zawsze jest coś do zrobienia i czasem od nas zależy czy niedomagania zaakceptujemy czy nie.
- rogaldo1986
- Posty: 145
- Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 12:14
- Lokalizacja: Łuków
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Ja powiem, że za głowę się łapię jak widzę, do czego zmierza motoryzacja. I zastanawiam się, czym my za 10,20 lat będziemy jeździć? Osobiście mam raczej małe zaufanie do aut powyżej 2000r. Weźmy np auta z lat 90-tych. Np pancernego mercedesa w124. Albo audi c4. Te "niemieckie" samochody były produkowane na jakość a nie jak dzisiaj na ilość. Kiedyś silnik diesla 1mln km przejechał bez większych przygód. A dziś? 100 000 km albo na szafie jest, albo nie a się zaczyna. A to wtryski. A to dwumasa. A to rozmaita elektronika mająca "poprawić" niezawodność. Więc powiem krótko. W kwestii nowych samochodów jak dla mnie ideału nie ma. I na pewno już nie będzie. Przecież serwisy muszą mieć utrzymanie. My sprzedajemy do Rosji i na Ukrainę stare samochody i się cieszymy, że pozbywamy się staroci. Ukraińcy i Rosjanie je kupują i się cieszą, że mają stare ale niezawodne samochody których już nie produkują. Ja sam jeżdzę audi c4 2,8 AAH i przez najbliższe x czasu nie planuję zmieniać. Może i stare autko mam, ale rękę sobie dam uciąć, że przejeździ niejedno młodsze
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
No dobra, polecacie Wj, a co o Cherokeem bez Grand w III generacji z 2.5 lub 2.8 CRD powiecie? Taki bardziej by mi pasował, bo jednak trochę mniejszy. To, że już nie taki kultowy to dla mnie mało istotne.
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Oglądaliśmy jednego z Kubą i szału nie było. Znacznie gorzej jak w grandzie. Co do silników się nie wypowiem.
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
No to generalnie widać na fotkach ale jak wspominałem wcześniej kwestie wizualne są na prawdę drugorzędne.
Jakbym miał patrzeć na estetykę to bym wybrał Citroen C4 Grand Picasso. Było tu coś o stereotypach, a ja niestety zawsze będę z tyłu głowy w pamięci jakie były problemy z jednym Citroenem Picasso (co prawda pierwszej generacji) w rodzinie. Kupiony był praktycznie nowy, a przez kilka lat zepsuło się w nim chyba wszystko, a na sam koniec się zapalił a właściciel miał go tak serdecznie dość, że jak go poprosiłem żeby mi zobaczył stojącego obok niego C5 to kategorycznie odmówił. Sam osobiście miałem kiedyś spore kłopoty z Astrą G i mimo, że obecne silniki CDTI w Oplach są w miarę przyzwoite to ja mam spore opory. Ford za to na przykład bardzo mi leży, bo poza typowo eksploatacyjnymi naprawami w moim nic się nie dzieje. Kumpel ma Mondka właśnie MK4 i też śmiga aż miło.
Jakbym miał patrzeć na estetykę to bym wybrał Citroen C4 Grand Picasso. Było tu coś o stereotypach, a ja niestety zawsze będę z tyłu głowy w pamięci jakie były problemy z jednym Citroenem Picasso (co prawda pierwszej generacji) w rodzinie. Kupiony był praktycznie nowy, a przez kilka lat zepsuło się w nim chyba wszystko, a na sam koniec się zapalił a właściciel miał go tak serdecznie dość, że jak go poprosiłem żeby mi zobaczył stojącego obok niego C5 to kategorycznie odmówił. Sam osobiście miałem kiedyś spore kłopoty z Astrą G i mimo, że obecne silniki CDTI w Oplach są w miarę przyzwoite to ja mam spore opory. Ford za to na przykład bardzo mi leży, bo poza typowo eksploatacyjnymi naprawami w moim nic się nie dzieje. Kumpel ma Mondka właśnie MK4 i też śmiga aż miło.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5507
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Te silniczki CRD podobno nieźle się spisują.
Ten co oglądaliśmy z Beniem był 3.7 Benzyna, ale to już moje wymagania.
Ten co oglądaliśmy z Beniem był 3.7 Benzyna, ale to już moje wymagania.
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Odkopuję temat, bo się lekko wkurzyłem. W sumie to najarałem się na Wujka jak szczerbaty na landrynki aż dopiero sobie uświadomiłem żeby sprawdzić masy i wychodzi mi jak nic, że z dieslem mój zestaw miałby 3506 kg więc wielka d....a. Benzyniaki się łapią do 3,5 tony na styk ale jakoś mnie przerażają takie wielkie silniki. Co prawda paliwo coraz tańsze, ale nie wiadomo jak długo się taka sytuacja utrzyma. Poszukiwań ciąg dalszy.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5507
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Wujek 4.7 wciąga 22 l LPG/100km. 4.0 będzie palił trochę mniej. Jak porównasz to ze spalaniem 13 l ropy/100km to w PLN wyjdzie na to samo.
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
Niby tak ale ta cholerna butla, która przy takim spalaniu musi już być pokaźnych rozmiarów i zajmuje pewnie połowę bagażnika. Kiedyś gazówką jeździłem i mam średnie wspomnienia ale to było dawno jeszcze w Golfie III i ciągle coś szwankowało. Jakie są te motorki? Chodzi mi o ich trwałość i awaryjność.
Re: Jakie auto najlepsze do .... tys. plnów?
rogaldo1986 pisze:Ja powiem, że za głowę się łapię jak widzę, do czego zmierza motoryzacja. I zastanawiam się, czym my za 10,20 lat będziemy jeździć? Osobiście mam raczej małe zaufanie do aut powyżej 2000r...... Może i stare autko mam, ale rękę sobie dam uciąć, że przejeździ niejedno młodsze
To jest prawda, ponieważ zasadą jest wyeliminowanie trzeciego właściciela. Auto ma pojeździć kilka lat i iść na złom.
Tak jest nie tylko w motoryzacji. Dawniej pralka chodziła 20 lat, teraz po 7 (w najlepszym razie) jest do wyrzucenia.
Wróć do „Samochody Niewiadówek”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości