Re: Leśne Dziady w Siemianach 7-10.10.2021
: poniedziałek, 4 paź 2021, 20:21
A kiedy jedziesz? Ja dopiero w piątek przed południem będę ruszał z Garwolina.mcube pisze:Ja też. Planuję S7.
"Przyczepy Niewiadów to nie stan posiadania, to stan umysłu. Bo jak inaczej wytłumaczyć, że jak człowiek wjeżdża na pole kempingowe i widzi zachodnie przyczepy za kupę kasy, luksusowe i nie czuje, że czas na zmiany". Marek
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/
http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=27&t=10024
A kiedy jedziesz? Ja dopiero w piątek przed południem będę ruszał z Garwolina.mcube pisze:Ja też. Planuję S7.
Slawek_C pisze:A kiedy jedziesz? Ja dopiero w piątek przed południem będę ruszał z Garwolinamcube pisze:Ja też. Planuję S7.
Ale pomyśl, że w czwartek rano będziesz już na miejscu.RAFALSKI pisze:A mi Mati narobił apetytu na środę. Ale to byłoby szaleństwo, dojechałbym na noc.
Slawek_C pisze:A kiedy jedziesz? Ja dopiero w piątek przed południem będę ruszał z Garwolina.
RAFALSKI pisze:A mi Mati narobił apetytu na środę. Ale to byłoby szaleństwo, dojechałbym na noc.
RAFALSKI pisze:To znaczy, że namawiasz? Wymagałoby to de mnie wielkiej przeprawy w domu ale nie jest to niewykonalne.
Będzie głośnik.RAFALSKI pisze:No tak, wszystko na mnie [emoji38] Dobra, zagadam jutro z małżowiną i dam znać. Trzymaj kciuki.
Jeszcze z innej beczki. Jakiś głośniczek na BT ktoś ma? Muzyczka musi być, te wieczorne słuchowiska i takie tam.
Drugi temat, mam brać ten piec na 11-stkę do przedsionka czy nie?
mcube pisze:RAFALSKI pisze:To znaczy, że namawiasz? Wymagałoby to de mnie wielkiej przeprawy w domu ale nie jest to niewykonalne.
Ja nie miałem lekko. Ale powiedziałem, że Rafał przecież jedzie, to ja też muszę. Wolę siedzieć w lesie niż na kwadracie
Zapamiętaj miasto bo pewnie w weekend tą nazwę jeszcze usłyszysz - No wysączz1c00 pisze:mcube pisze:RAFALSKI pisze:To znaczy, że namawiasz? Wymagałoby to de mnie wielkiej przeprawy w domu ale nie jest to niewykonalne.
Ja nie miałem lekko. Ale powiedziałem, że Rafał przecież jedzie, to ja też muszę. Wolę siedzieć w lesie niż na kwadracie
Ehhh, też bym chciał, ale w obecnie siedzę w Nowym Sączu do środy Także dopiero w czwartek rano ruszam.
A może słoneczko na butlę?
krzysztof_cw pisze:tą nazwę jeszcze usłyszysz - No wysącz
RAFALSKI pisze:Chcesz żebyśmy się spalili wraz z Andrzeja nowym nabytkiem? Słoneczko to wiesz, dla trzeźwych się nadaje