Strona 2 z 3

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: środa, 11 paź 2017, 22:14
autor: NORBY33
RAFALSKI pisze:Niewiadów prezentuje całkowitą wyj**kę na ten temat. Oni jeszcze nie skumali, że na bazie swojej historii mogliby zbudować niezłą legendę a współpraca z Fanklubem stawiałaby ich w dobrym świetle i zapewniała reklamę.
Tak jak niektórzy producenci samochodów szczycą się tradycją i wspierają kluby swojej marki i retro-pasjonatów, tak Niewiadów jeszcze się tego nie nauczył.

Rafalski chyba najlepiej to opisał. Jeżeli chodzi o kupno nowych przyczep to w Polsce z tym pewnie słabo ale za to części do naszych kupujemy raczej sporo. Ciekawy jestem czy nie ma u nas na forum kogoś z zakładu w Niewiadowie... może to by było jakieś światełko w tunelu :P A swoją drogą nasze logo na stronie Niewiadowa powinno choćby w drobnym stopniu do czegoś producenta zobowiązywać.

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: środa, 11 paź 2017, 22:20
autor: __ArroW__
NORBY33 pisze:A swoją drogą nasze logo na stronie Niewiadowa powinno choćby w drobnym stopniu do czegoś producenta zobowiązywać.


Nie krzycz głośno, bo skasują, żeby nie być w to zaangażowanym :lol:

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: środa, 11 paź 2017, 23:09
autor: NORBY33
__ArroW__ pisze:
NORBY33 pisze:A swoją drogą nasze logo na stronie Niewiadowa powinno choćby w drobnym stopniu do czegoś producenta zobowiązywać.


Nie krzycz głośno, bo skasują, żeby nie być w to zaangażowanym :lol:

Dlatego napisałem choćby w drobnym stopniu ;)

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 07:10
autor: reflexes
Przyznam szczerze, że gdyby to zależało ode mnie to oficjalnie zażądałbym usunięcia loga FKN z ich strony. W końcu nasze logo jest już dzisiaj marką rozpoznawalną w świecie karawaningu i niby czemu mamy ich firmować skoro oni nas mają w poważaniu. Przecież nikt nie chce od nich milionów ale nie wierzę, że nie robią jakiś chociażby prostych gadżetów które mogli przekazać na upominki dla fanklubowiczów.

Re: RE: Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 15:35
autor: ttaber
Paczek pisze:
A że szukają zbytu za granicą ..... A da jakiś Polak 30 tyś za ping-ponga ?

Ps. Faktycznie w Nadarzynie nie będzie Niewiadowa - szkoda!


A jak niby jakiś Polak ma dać te 30 tys. za przyczepę "Niewiadowa" jak tego "Niewiadowa" nie ma na chyba największych targach kempingowych w Polsce. Pozbawieni szans zakupu polscy klienci wybierają znacznie droższe kampery, przyczepy Hobby, Adrie itp marki.

Btw.
Zeszłoroczny World Travel Show był sporym zaskoczeniem dla wystawców bo...już tam na miejscu sporo sprzedali bezpośrednio. Niektórzy dealerzy bili swoje rekordy sprzedaży na tego typu imprezach. A nóż widelec może i jakiś "wariat" by dał za pingponga 30 tys zamiast 60 tys za najmniejsza Hobby.

Trochę wiary! Jesteś fanem marki przeca! :)

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 16:48
autor: kooba
To może ja że swoją powinienem pojechać jako wystawca :lol:

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 18:36
autor: stachu_gda
Ja już raz z Rafalskim przy winku Niewiadowie gadałem i mi się wydaje, że Niewiadów przegapił pewną lukę między mikroprzyczepami typu zapiekanka/enka a większymi zachodnimi.

Wydaje mi się (może się mylę), że gdyby zrobił laminat coś powiedzmy "enka razy półtora", czyli buda jakieś 4.5, porządnie doposażył (to znaczy zrobił dobrej jakości meble, dał w standardzie trumę kibel bojler i piekarnik, ocieplenie, szerokość skorupy większą o 20cm a wysokość więszką o 10cm) to byłoby to hitem za granicą a może i w Polsce. Nawet gdyby coś wymodzili na bazie przedłużonej skorupy enki to by wyszło (wiadomo by trzeba dopieścić designersko ale takie rzeczy są do ogarnięcia, wg mnie zapiekna i enka są dobrze zaprojektowane wizualnie więc się da nawet w Polsce).

Fajnie natomiast, gdyby robiąc taki projekt naprawdę się przyłożyli do detali (chodzi mi o wszelkie rozwiązania wnętrza) - ale to nie jest filozofia, są tysiące patentów i rozwiązań na rynku przyczep i wystarczy ruszyć leniwe du*sko na jakieś targi, skorzystać w ramach wywiadu gospodarczego z wypożyczalni przyczep albo zwyczajnie wziąć do współpracy ludzi od nas czy z k.pl. No ale musieliby po 45 latach klepania przyczep pomyśleć co dać na ściany, żeby nie odpadło po 10 latach i może dojrzeć do zwiększenia kosztów produkcji o 10 zł/przyczepa dając śruby nierdzewne pod listwy. Wiem piszę złośliwie ale kurde, oni się na tych laminatach znają, czy nie widzą potencjału?

To mówię ja, człowiek nieustannie polujący na Intercampa 440 ;)

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 18:57
autor: kaiman
Zatem czemu nie wznowią produkcji n132? Ten model to największa z dotychczas produkowanych niewiadówek.

Skoro firma Romer została wchłonięta przez Niewiadów (zresztą przyczepy dotychczas oferowane pod marką Romer są sprzedawane jako Niewiadów np. w Niemczech) to czemu w ich ofercie nie ma modeli z serii RK?

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 19:19
autor: Paczek
kooba pisze:To może ja że swoją powinienem pojechać jako wystawca :lol:



Wystawca czy sprzedawca ? :D :D :D :D

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 19:22
autor: stachu_gda
kaiman pisze:Zatem czemu nie wznowią produkcji n132? Ten model to największa z dotychczas produkowanych niewiadówek.


Według mnie akurat 132 jest brzydka mi się nie sprzeda (każdy kto mnie zna wie, że nie atakuję tego pojazdu :) więc nikt się nie ma prawa obrazić), poza tym wciąż jest mała. Natomiast to moje zdanie. A odpowiadając na Twoje pytanie - nie wznowią bo są durnie ;)

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 19:33
autor: kaiman
Wygląd to drugorzędna sprawa, zresztą sam zaproponowałeś przedłużenie enki a to by piękne nie było ;) ale wszystko można "dopieścić designersko".
Ale patrząc na obecne ceny nowych przyczep spod szyldu N śmiem twierdzić, że taka większa enka byłaby w cenie hobby... Zresztą popatrzcie na cenę N Freedom... Ponad 50 tys złotych za nie ukrywajmy dwuosobową przyczepę i to za bieda wersję bez ogrzewania - to mnie nie przekonuje. Mając taki zasób kasy na przyczepę patrzyłbym za używaną Adrią, Kipem czy innym Hobby.

Na marginesie, z tematu o patronacie producenta nad zlotami zrodziła się dyskusja nad słusznością produkcji z Niewiadowa.

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 20:03
autor: Murano
Problem może być z kosztami. Sam projekt to jedno, uzyskanie homologacji to drugie. Ale największy ból byłby gdyby trzeba zbudować nowe matryce do laminatów.
Obecne pracują już ponad 40 lat! Do każdej budy 6 matryc. Enka, zapiekanka to już 12 matryc, razy kilka kopii, bo raczej nie czekają doby aż wyschnie jedną, żeby zalać drugą...
I tu są koszty a gdzie koszty tam czerwona lampka sknerusa się zapala.
Dlatego wracając do tematu... Nie ma co liczyć na współpracę. Ale tak mnie najadał ten temat, że sam spróbuję się skontaktować przed ogólnopolskim w przyszłym roku.

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 20:08
autor: stachu_gda
Murano mylisz się z tymi matrycami.

Znam taką sytuację: kolo ogarniał tematy laminatów. Kupował łódki w marketach, na ich podstawie budował kopyta, następnie łódki zwracał do sklepu (więc wzorzec za darmo). I na tych kopytach trzepał swoje łódki za pól ceny. Myślę że się da to zrobić, jak się zna temat i CHCE.

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 20:47
autor: Murano
Może i dla siebie tak ale nie wydaje mi się, żeby przy takiej masówce "zdejmowali kopyto" z własnych przyczep. A nawet jeśli to przy nowym wzorze przyczepy jak???

Re: Zlot pod patronatem producenta Niewiadówek

: czwartek, 12 paź 2017, 21:38
autor: NORBY33
Zakładając temat wcale nie miałem na myśli poróżnienia FKN i producenta naszych domków a raczej wręcz przeciwnie. Byłem raczej ciekawy czy ktoś prowadził jakieś rozmowy itp. Może trzeba wyciągnąć rękę i zaprosić przedstawiciela zakładu lub "starego" pracownika z ciekawymi historiami na ogólnopolski. Odnośnie loga ja bym raczej nic nie robił bo łatwo spalić mosty a szkoda by było. Byłem kiedyś na zlocie pod fabryką FSO gdzie dyrektor opowiadał ciekawe historie a chyba kierownik oprowadzał nas po resztkach zakładu trochę nielegalnie i to było naprawdę bardzo ciekawe.