Camper & Caravan Show Nadarzyn 23-25.10.2020

[Dałidek i jego n126]

My już na miejscu.

[oko]

My też.

[dmb5]

Targi fajne na 3 godziny, ale nie na 3 dni.

[mannt]

Największą atrakcją zlotu były vouchery na kiełbasę...

[tomcat]

Nie byłem w Nadarzynie więc trudno o porównanie ale słysząc opinie i oglądając zdjęcia myślę, że mniej-więcej powtórzyli się wystawcy z wcześniejszych targów poznańskich.
Caravans Salon według mojej oceny też d...y nie urwał. Sporo przyczep i kamperów natomiast bieda z akcesoriami i całą otoczką karawaningową.
Poznańskie miały chociaż dwie Niewiadówki; co prawda w strefie retro ale były

[dmb5]

Największą atrakcją zlotu były vouchery na kiełbasę...

Racja vouchery, ja dostałem w sobotę rano, a w południe dowiedziałem się, że były ważne tylko w piątek. Oprawię w ramkę.

[Dałidek i jego n126]

To się cieszcie bo ja przyjechałem i był taki bałagan z rana w czwartek, że mi nie dali bo mówili, że w tym roku nie ma nic takiego.

[oko]

W Nadarzynie byłem pierwszy raz i nie wiem, czy nie ostatni. Organizacyjnie porażka. I to jest zdanie nie tylko uczestników "zlotu" ale i wystawców. W tym roku zmieniła się cała ekipa odpowiedzialna za organizację targów i jak widać chyba ich to delikatnie przerosło. 200 zł, a w przededniu targów już podobno 400zł, za cztery dni na parkingu to stanowczo za dużo. Generalnie organizacja zlotu ograniczyła się do wskazania każdemu miejsca na parkingu i postawienia czterech kontenerów sanitarnych. Pseudo pakiet zlotowy z Dometica to za mało żeby zatrzeć złe wrażenie.

[Murano]

Czytam różne komentarze w sieci, obejrzałem cały "błękitny" film Damiana (podziwiam stonowaną ocenę sytuacji ) i poza Polskim Caravaningiem, który codziennie wspomina jaka to była atmosfera i mega poziom targów nie słyszałem pozytywnej opinii.
Wycofanie biletów jeszcze w ubiegłym roku to była chyba najlepsza decyzja.

[oko]

Wycofanie biletów jeszcze w ubiegłym roku to była chyba najlepsza decyzja.

Zgadzam się. My się zastanawialiśmy czy jechać, ale jednak chęć szukania inspiracji zwyciężyła. Nie powiem, że żałuję decyzji, ale jestem trochę zawiedziony.

[dzin1975]

Wycofanie biletów jeszcze w ubiegłym roku to była chyba najlepsza decyzja.

Zgadzam się. My się zastanawialiśmy czy jechać, ale jednak chęć szukania inspiracji zwyciężyła. Nie powiem, że żałuję decyzji, ale jestem trochę zawiedziony.

A inspiracja chociaż się znalazła? Bo Ania ostro szafkami trzaskała

[oko]

Wycofanie biletów jeszcze w ubiegłym roku to była chyba najlepsza decyzja.

Zgadzam się. My się zastanawialiśmy czy jechać, ale jednak chęć szukania inspiracji zwyciężyła. Nie powiem, że żałuję decyzji, ale jestem trochę zawiedziony.

A inspiracja chociaż się znalazła? Bo Ania ostro szafkami trzaskała

Co nieco żeśmy podpatrzyli, kontakty nawiązane, będzie co rzeźbić.

[mannt]

Ja jestem bardzo zawiedziony "pseudo zlotem" bo to było tylko miejsce postojowe. Jednak na samych targach spotkałem to co spełnia moje oczekiwania i też jest z laminatu i jeszcze za rozsądne pieniądze w porównaniu do innych przyczep o podobnych parametrach [emoji4] Na razie zostaję przy Niewiadowie ale może kiedyś się kupi.

[BoskiWalenty]

Wycofanie biletów jeszcze w ubiegłym roku to była chyba najlepsza decyzja.

Zgadzam się. My się zastanawialiśmy czy jechać, ale jednak chęć szukania inspiracji zwyciężyła. Nie powiem, że żałuję decyzji, ale jestem trochę zawiedziony.

Ja tam nie żałuję. Kawa w towarzystwie Ani smakowała wspaniale.
A co do samych targów... Średnio. Zastanawiam się nad akumulatorem Life Po4. jeżeli chodzi o wagę to rewelacja. 150 Ah waży niecałe 19 kg więc do Niewiadówki marzenie ale cena kosmos. No i ładnego Fendta obejrzałem. Oprócz kawy u Ani to jedyny pozytywny moment targów.

[oko]

Ja tam nie żałuję.

Ja nie żałuję obecności na targach, bo coś niecoś udało się podejrzeć i zobaczyć. Chodzi o podejście organizatorów do ludzi na zlocie. Ale ok, było, minęło. Z lektury innych forów i tego co mówią wystawcy, wiem że ceny zaproponowane im na przyszłoroczne targi wzrosły o 100%. Dodatkowo dwie imprezy targowe, odbywające się w odstępie dwóch tygodni też nie są najlepszym pomysłem i zwyczajnie im się to podobno nie opłaca. Być może w przyszłym roku, pierwsze skrzypce targów karawaningowych zagra Poznań, który już ogłosił datę imprezy, która ma się odbyć w dniach 21-23 października 2022.