Strona 1 z 1
					
				Czy naprawię gdzieś....
				: niedziela, 1 cze 2025, 14:12
				autor: kubuś
				Witam. Ma ktoś doświadczacie czy idzie naprawić - zakuć końcówkę rurki gazowej która łączy się z palnikiem?
Palnik Yunkers - lodówka Elekrtolux RM wysokość 60 cm 
Mi niestety zaśniedziało to tak mocno, że zerwałem nakrętkę razem z ta "beczką". Idzie to naprawić - zakuć końcówkę lub kupić gdzieś taka rurkę?
			 
			
					
				Re: czy naprawię gdzieś....
				: niedziela, 1 cze 2025, 21:37
				autor: misha22
				Tak, to dość prosty przyrząd, coś jak imadełko. Ma to prawie każda stacja montażu inst gazowej w PL podjedz z całą rurka..
			 
			
					
				Re: czy naprawię gdzieś....
				: środa, 11 cze 2025, 22:18
				autor: kubuś
				Dzięki @misha22 . Masz rację. Ogarnąłem to w serwisie samochodowym który specjalizuje się w instalacjach gazowych.
			 
			
					
				Re: Czy naprawię gdzieś....
				: środa, 18 cze 2025, 10:46
				autor: kubuś
				Jak by ktoś miał taki problem, to wszystko mi ogarnęli w serwisie samochodowym co instalują LPG. Jak się okazuje mają rurki miedziane w osłonie, beczki, i nawet te nakrętki które  idealnie pasują do zaworu gazowego ( ja mam Yonkers) jak i do palnika. Za rurkę, dwie beczki i dwie nakrętki zapłaciłem 40 zł. więc koszt "żaden" w porównaniu do kosztu dyszy którą już niestety musiałem zakupić. Nic nie trzeba zakuwać. Beczki  zaciskają się  samoczynnie podczas skręcania i wszystko pięknie się uszczelnia. Sprawdzone czujnikiem.