Pokrowiec na przyczepe

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
czemat2
Posty: 93
Rejestracja: piątek, 14 wrz 2012, 13:59

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: czemat2 » czwartek, 7 lis 2013, 22:21

choc trzeba przyznać,że pokrowiec warty uwagi.

Konrad_wawa
Posty: 301
Rejestracja: poniedziałek, 27 lip 2009, 15:31
Lokalizacja: Góra Kalwaria

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Konrad_wawa » piątek, 8 lis 2013, 13:05

Moim zdaniem ten pokrowiec to nie jest to.
Jeżeli jest wykonany z takiego (lub podobnego) materiału jak oryginalne przedsionki, to chciałbym go zobaczyć po dwóch/trzech zimach ... bo przedsionki są na zewnątrz przez kilka tygodni, a pokrowiec będzie resztę czasu.
Ciekawe ile trzeba go suszyć po zdjęciu z przyczepki i ile waży jak się zmoczy. A będzie przeciekał jak coś na niego spadnie i będzie na nim leżeć - jak w oryginalnych przedsionkach ?
Moim zdaniem powinni go zrobić z takiego materiału jak robi się zachodnie przedsionki.
Za 500 można zbić jakąś wiatę, która na pewno będzie lepsza niż szmata.
N 126 N + Laguna II Hatchback 2,0 16V - jeszcze bez haka :)

Awatar użytkownika
Wodnik Szuwarek
Posty: 485
Rejestracja: wtorek, 26 maja 2009, 23:15
Lokalizacja: Cracow

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Wodnik Szuwarek » piątek, 8 lis 2013, 13:42

Ja zastanawiam się nad wielosezonową folią do tunelową powiedzmy 8mx x 10m - niektóre firmy oferują na życzenie możliwość zgrzania np sznurka - ściągacza

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: malinoispl » poniedziałek, 18 lis 2013, 15:18

wu wu wu kastorama kropka peel.

Ja kupiłem i polecam plandekę o pow. 6x10m przewiązałem przez oczka i kurnik "zapakowany" jest na zimę jak się patrzy.
cena 64 pln`y

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: piotr05 » poniedziałek, 18 lis 2013, 18:52

zobacz po zimie ile pedziesz miał rys ale kurom to nie bedzie przeszkadzac
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: malinoispl » środa, 20 lis 2013, 21:45

piotr05 pisze:zobacz po zimie ile pedziesz miał rys ale kurom to nie bedzie przeszkadzac


Co porysowane??
Skorupa? Od plandeki syntetycznej? Ja mówię o syntetycznej plandece która była stosowana także jako podkładka pod namiot. :)

Nie bardzo wiem co miałoby być czynnikiem rysującym.
Poza tym dlaczego rysującym, w sytuacji gdy przewleczona przez stalowe oczka wokół spięta jest na wysokości osi na ciasno i zapakowana jak szynka na święta :) - tanim kosztem (jednocześnie pozostała wentylacja).

piotr05
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: wtorek, 2 cze 2009, 06:52
Lokalizacja: Ziemia Obiecana

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: piotr05 » środa, 20 lis 2013, 22:01

miałem cała zime przykryta przyczepe ta niebieska plandeka z plecionki mam slady na budce jutro jak sie wyrobie to zrobie zdjecia jak teraz wyglada w niektórych miejscach
tez była obwiazana sznurkiem jak baleron
ta sama plandeka przykryłem holownik tez jest porysowany na słupku
Wyjazdy 2019 3096 km 27 nocek
Wyjazdy 2020 2250 km 21 nocek
Wyjazdy 2021 1000 km 7 nocek
Wyjazdy 2022 2138 km 17 nocek
Wyjazdy 2023 4175 km 33 nocki
Wyjazdy 2024 250km 2nocki

Awatar użytkownika
kogut
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 205
Rejestracja: sobota, 27 lip 2013, 23:20
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: kogut » środa, 20 lis 2013, 22:35

Sam przykryłem grubą plandeką naczepy, niestety, wizyta kolegi klubowego zburzyła moje troski o skorupkę :roll:
Plandeka nie była ściągnięta, teraz ją ściągnąłem, ze względu na to że jest gruba i ciężka, nie lata jak ta lekka i już nie obciera skorupki.
Było N126N - :)
Jest Hobby 420 -;D

Awatar użytkownika
Fsomaniak
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 38
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:03
Lokalizacja: Elbląg
Kontaktowanie:

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Fsomaniak » piątek, 22 lis 2013, 11:16

Przykrycie niebieską plandeką nie jest złą opcją. A żeby nie wyrządziła ona szkody, trzeba dodatkowo owinąć ją folią strecz. Wtedy plandeka nie ma szans ruszać się i rysować nam przyczepy. Od 2 lat moja przyczepa tak zimuje.
Pozdrawiam
Fsomaniak

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4544
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Paczek » piątek, 22 lis 2013, 22:31

Fsomaniak pisze:Przykrycie niebieską plandeką nie jest złą opcją. A żeby nie wyrządziła ona szkody, trzeba dodatkowo owinąć ją folią strecz. Wtedy plandeka nie ma szans ruszać się i rysować nam przyczepy. Od 2 lat moja przyczepa tak zimuje.

Paczek pisze:http://www.przedsionki.pl

Pamiętajcie - na hasło "FANKLUB NIEWIADÓWEK" przewidziane są rabaty .

Szczerze POLECAM

http://allegro.pl/pokrowiec-n126-pokrow ... 92398.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank

...ale można też skreczem obwinąć ( jak kto woli ) :lol: :lol: :lol:


To po co plandeka - sam skrecz nie wystarczy ?

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: NIL2 » sobota, 21 gru 2013, 09:53

Pamiętajcie - na hasło "FANKLUB NIEWIADÓWEK" przewidziane są rabaty .
No masz :D a ja zapomniałem ale za to kupiłem jako pokrowiec samochodowy na f. Vat jak się spisze po zimie dam znać na wiosnę ; do wysyłki pakują dodatkowo w duży worek z tego samego materiału który wykorzystałem do przykrycia dyszla :D
Pozdrawiam

wojtas
Posty: 119
Rejestracja: poniedziałek, 6 sie 2012, 21:03

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: wojtas » sobota, 21 gru 2013, 20:49

wojtas pisze:Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obiecane zdjęcia wiaty....szału nie ma ale ,,zapiekanka” stoi.
Materiały: łaty 6x4cm x 480cm x 12szt (dla konstrukcji która ma postać kilka lat potrzeba by było 15szt oraz impregnacja (cena 12szt 130zł), łączniki 22szt + śruby (60zł), plandeka 5x8 ponoć mocna (89zł), cement (12zł) + inne materiały 60zł( płaskownik do w betonowania , listwa stolarz, plandeka bok, sznurek....) .Ogółem 351zł kpl/ + robocizna 7godzin w dwie osoby. Konstrukcję wykombinowaliśmy w trakcie budowy, docelowo będzie przeniesiona i obita z boku płotami lamelowymi i pomalowana, na dachu dokręcę łaty i będzie nadal plandeka. Ogólnie plan był aby przyczepa stała pod dachem bo z okryciem plandeką mam złe doświadczenia. Wymiary 4x2,6. Teraz bym wykonał 5m x 3m dla wygody przemieszczania się pod wiatą.

,,Ksawary" rozwalił mi pokrycie dachu tzn latem plandeka przepaliła się a on dokończył..... Nowa plandeka założona i po problemie :lol:

malinoispl
Posty: 139
Rejestracja: poniedziałek, 17 cze 2013, 22:11

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: malinoispl » wtorek, 21 sty 2014, 16:02

No nie wiem czy pamiętacie, ale jakiś czas temu wiało dosyć mocno i .... plandeka gdzieś fruwa na orbicie kuli ziemskiej, Kurnik zapakowany w nową... też niebieską i daje radę. Jak dotychczas żadnych większych negatywnych skutków stosowania nie zauważyłem.

Choć z drugiej strony faktem jest, że ja tam zabarwieniami, czy ryskami przejmować się nie mam zamiaru ponieważ moja budka (co widać po niej) wygląda z zewnątrz bardziej jak pojazd bojowy, który szturmował Stalingrad. :D. więc dla mnie kluczowe jest tylko to, aby nie przeciekała i żeby mróz nie penetrował skorupki. :P

Niestety taką już zakupiłem: Z nieszczelnościami, posilikowaną, z popękanymi poklejonymi szybami, krzywym dziurawym i połatanym szyberem - pomalowanym nonen omen na czarno - farba już dawno zeszła :P

W sumie taka prezencja ma swoje zalety, bo jak wjadę nią w krzaki to mi nie żal ani szkoda. :) No i po drugie tak wyglądającym z zewnątrz Niewiadem nikt się nie zainteresuje, aby go zwinąć. :D Same zalety.

W środku to co innego, bo ją ładnie odpicowałem
Ale i tak jest najlepsza. Bo.... dzięki zastosowaniu praktycznych rozwiązań dzielenie służy w wymagających warunkach.

No i największa ciekawostka. Niech mi ktoś wyjaśni. Po jaką cholerę ktoś napchał silikonu, kleju czy ch...j wie czego do prowadnicy przedsionka??
Ostatnio zmieniony wtorek, 21 sty 2014, 16:23 przez malinoispl, łącznie zmieniany 1 raz.

ZPT
Posty: 22
Rejestracja: czwartek, 22 sie 2013, 12:55
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: ZPT » wtorek, 21 sty 2014, 16:20

malinoispl pisze:No i największa ciekawostka. Niech mi ktoś wyjaśni. Po jaką cholerę ktoś napchał silikonu, kleju czy ch...j wie czego do prowadnicy przedsionka??


Gdyż albowiem zapewne przeciekała na wkrętach trzymających ową listwę.

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Pokrowiec na przyczepe

Postautor: Karolus » wtorek, 21 sty 2014, 16:21

malinoispl pisze:No i największa ciekawostka. Niech mi ktoś wyjaśni. Po jaką cholerę ktoś napchał silikonu, kleju czy ch...j wie czego do prowadnicy przedsionka??


Obstawiam, że są tam wkręty i pomysł był aby uszczelnić bo lało do środka....


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości