Płynna guma np. do naprawy plandek lub pokrycia przedsionka

[KONZIO]

Powtórzę się trochę, bo dzisiaj już wspomniałem w innym poście o tym specyfiku, ale tematy zaraz się pewnie rozjadą, a sam za jakiś czas pewnie nie będę mógł sobie przypomnieć nazwy dla tego, dubel w innym miejscu. Może ktoś też już używał, dla mnie to nowe odkrycie i jak na razie jestem pod pozytywnym wrażeniem.

"... odkryłem fajną rzecz, jeśli chodzi o naprawę np. plandeki, a mianowicie "płynną" gumę.
Ja co prawda, kupiłem to z myślą o pokryciu dachu przedsionka, ale na razie jakoś mi się nie składało z jego rozłożeniem, więc odrobinę tylko wykorzystałem do załatania 4 dziurek w plandece DDR-ki. Od spodu dałem na początku taśmę zwykłą klejącą, biurową, tyle żeby nie przeciekało na wylot i w odstępach 1 dniowych położyłem 3 warstwy tej płynnej gumy. Potem taśmę zdjąłem i gites malines.
Kolor dobrałem w sklepie wg. własnych potrzeb, mieszają to komputerowo tak jak farbę z pigmentem, a nazywa się to Płynna guma Abratex.
Tu przykładowy link do sklepu, w którym kupowałem (co prawda ja szarą), ale opis jest ten sam http://www.farbus.pl/plynna-guma-1l-abratex.html"

OPIS zapożyczony ze strony sprzedawcy:

Płynna guma 1L Abratex

Płynna guma to wysokiej jakości preparat uszczelniający powstały dzięki zaawansowanej chemii technicznej. Charakteryzuje się wyjątkową wytrzymałością na warunki atmosferyczne oraz długotrwały kontakt z wodą.Niezwykle elastyczny, mocny, odporny na różnicę temperatur, słońce,rozciąganie, zginanie. Nie pęka. Całkowicie nieszkodliwy dla organizmów wodnych. Idealnie nadaje się do małych basenów, fontann oraz oczek wodnych.Uszczelni oraz zabezpieczy powierzchnie dachowe, betonowe, drewniane. Doskonale ochroni powierzchnie metalowe przed korozją. Bardzo dobrze trzyma się każdego podłoża, nawet pomalowanego.

Do wyboru cztery podstawowe kolory:

czarny, popielaty, ceglany, biały.

istnieje możliwość dorobienia koloru według życzenia.

DOSKONALE USZCZELNIA:

kamień, beton, asfalt
papa, eternit, drewno
PVC, szkło, ceramika
blacha, oraz wiele
innych materiałów.

SPOSÓB UŻYCIA:

Powierzchnia powinna być oczyszczona z brudu, tłuszczu oraz zagruntowana ( grunt to płynna guma rozcieńczona od 10% do 20% wodą). Gumę w płynie nakładamy pędzlem, wałkiem,szpachelką, natryskiem ( jeżeli malujemy dwa razy to drugą warstwę krzyżujemy).

WYDAJNOŚĆ:

Wydajność jest zależne od rodzaju powierzchni. Np. blacha - 4-6m2/1L, beton - 2-4 m2/1L. Na powierzchnię porowatą zalecane jest nakładanie dwóch warstw.

DANE TECHNICZNE:

rozpuszczalnik - woda
opakowanie - metalowa puszka
środek wiążący - guma akrylowa
czas schnięcia - (+/-) 20min
całkowite utwardzenie - 7dni
łamliwość / wyginanie - 1220%
rozciągliwość - 1,3N/mm2

stopień połysku - 40%

[KMICIC]

Rewelacyjny środek, właśnie o coś takiego mi biegało.
dobra robota kolego.
pozdrawiam:
kmicic

[KMICIC]

Dasz rade wrzucić pare fotek z bliska?

[KONZIO]

Witaj, dopiero dzisiaj udało mi się pomalować przedsionek, a teraz zrobić zdjęcia.
Na razie, po pomalowaniu około 2 godziny temu, guma wyschła i w dotyku jest to rzeczywiście taka jakby warstewka cienkiej gumy.
Powiem tak, malowałem wałkiem i 1 puszka tak jak ja kupiłem wystarczyła mi na cały dach przedsionka (ale podczas malowania miałem stracha, czy wyda) + te wcześniejsze drobiazgi w towarówce.
A teraz zdjęcia i pozdrawiam.

Połatana dziura była na wylot, opisywałem to.

Połatana plandeka od towarówki

[NIL2]

Jak dobrze zrozumiałem to dach przedsionka pomalowałeś po zewnętrznej stronie jednokrotnie - szkoda , że nie zrobiłeś zdjęcia dachu przed pomalowaniem. Może to i jest patent ale ocenę pozostawmy po sezonie jak dostanie wody , upalnego słońca itp.
Ja przetestowałem np. super klej w sprayu ,, BOLL " na podsufitce i ściankach przyczepki było fajnie ale jak dostał w Chorwacji popalić >38 stopni w cieniu to nie wytrzymał takiego testu a taki miał być ,,amerykansky '' w/g opisu producenta rewelacja a wyszło jak przeważnie Nie zapomnij zdać relacji po przyszłym sezonie ; mam nadzieję , że się sprawdzi .

[KONZIO]

Wczoraj dokupiłem drugą puszkę.
Dach przedsionka i plandeka towarówki przetrwały mrozy bezproblemowo, to teraz kolej na odświeżenie czegoś innego...
Podłoga do przedsionka (dostałem ją razem z nim), niby profesjonalna i droga- trzeba przyznać naprawdę fajna sprawa, ale ktoś mądry wymyślił ją w kolorze lekko przybrudzonej bieli...
Genialne wprost...
To tak jak położenie przed drzwiami do domu, białego dywanu zamiast wycieraczki, tak więc rokrocznie po wyjeździe w ramach odświeżenia malowałem ją farbą- jednego roku jedną stronę, drugiego drugą, ale to pomimo dokładnego wyprania przed malowaniem nie trwałe jest i zawsze w połowie wakacji widoczna była wydeptana (wytarta) ścieżka...
Tak więc teraz będzie płynna guma- jak się sprawdzi zobaczymy.
Kolor oferowany przez producenta bez mieszania - szary.