Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Tym bardziej nie bój się pytać, bo my tu mamy już kilka patentów jak zaoszczędzić trochę gorsza tylko dlatego, że coś nie ma w nazwie "karawaningowe/wy" i dostępne jest w każdym markecie lub allegro.

super!!!! zauważyłem te "chore" ceny w sklepach karawaningowych ale dzięki WAM nic nie zedrą heheh,a zaoszczędzona kasa pójdzie "przelewem"na zlotach

reflexes pisze:Zasmucę Cię. Ameryki nie odkryłeś . Sposób znany i stosowany.

Może i sposób znany i stosowany ale o takiej belce do założenia bez ingerencji to jeszcze nie było. Super patent neeken. Tylko pytanie czy będzię na pewno pasowało. Masz tam wymiary tej belki?

http://fanklub-niewiadowek.com/niewiado ... zniki.html druga zakładka "Na dyszlu". Nie twierdzę, że identyczne ale temat jak wspomniałem znany i stosowany. Ja osobiście jakoś w wytrzymałość tych uchwytów na hak nie wierzę i wolałbym zasotosować zwykłe uchwyty jak na relingi samochodowe przykręcone do dyszla. W sumie to już chyba od 3 lat mam komplet uchwytów ale my sporadycznie jeździmy na rowerach więc nie ma potrzeby.

Masz tam wymiary tej belki?

jedyne wymiary jakie napisali to kula 50mm a długość belki 595mm

Właśnie mam takie jedno pytanie (sorki że w nie temacie) ale zachęcony

Tym bardziej nie bój się pytać

Nurtuje mnie jaki cel pełnią te listwy nad oknami z przodu i tyłu? Wiem, że dla Was to pytanie typu ile jest 2+2 i niedługo będę się wsytydził, że je zadałem.
Po uzyskaniu odpowiedzi proszę moderatora aby usunął "wątek o listwach" z tego działu.

Pewnie chodzi Ci o zawias okna.

czyli banalne heheh,nie mam jeszcze cepki więc stad ta moja niewiedza,OK dzięki i można jak się da wykasować te posty

reflexes pisze:http://fanklub-niewiadowek.com/niewiadowki/zrob_to_sam/na_zewnatrz_niewiadowki/bagazniki.html druga zakładka "Na dyszlu". Nie twierdzę, że identyczne ale temat jak wspomniałem znany i stosowany. Ja osobiście jakoś w wytrzymałość tych uchwytów na hak nie wierzę i wolałbym zasotosować zwykłe uchwyty jak na relingi samochodowe przykręcone do dyszla. W sumie to już chyba od 3 lat mam komplet uchwytów ale my sporadycznie jeździmy na rowerach więc nie ma potrzeby.

Woziłem rowery na dachu w uchwytach a teraz wożę na haku i zdecydowanie polecam hak! W tych uchwytach rowerowych to wiecznie się coś bujało, na haku wieszam 3 rowery, w samochodzie 3 osoby i spokojnie lecisz 120 i nic nie lata

W przyczepie mam na dyszlu profil z kulą i tam wieszam rowery na bagażniku. Nawet jakoś przyczepa się wtedy lepiej prowadzi i nie myślę czy zgubiłem rowery

butelsonic pisze: W tych uchwytach rowerowych to wiecznie się coś bujało, na haku wieszam 3 rowery, w samochodzie 3 osoby i spokojnie lecisz 120 i nic nie lata

Ja cały czas wożę rowery na relingach i nigdy nie miałem z nimi problemu. Dobre przykręcenie wszystkiego i nie ma specjalnych obaw. Wiadomo, że na większych dziurach bardziej buja, ale nie aż tak, aby miało spaść z dachu

W transporcie rowerów na dachu najważniejsze jest to jakie masz uchwyty. Jak kupisz najtańsze z alledrogo to nie dziwota, że później wszystko się na dachu buja i strach w zakręty wchodzić szybciej niż 40 km/h.

Ja widać mam i będę miał problem z "metodą" wożenia rowerów.Normalnie woże na haku,ale jak zapnę cepkę ten bagażnik jest bezużyteczny.Mam jeszcze jak Wy to mówicie 2 relingi nigdy ich jeszcze nie używałem i na vanie nie zamierzam(za niski jestem aby bezpiecznie je tam założyć)Zostaje mi albo założyć 2 relingi na dyszel albo............następny zakup (profil,kula,wieszak)-czego wolałbym uniknąć.

Odnosnie wożenia na tym bagażniku co mam moje odczucia są takie-bagażnik waży 12 kg i z 3 rowery ok 45 więc 57kg daleko za oś jednak obciąża tył.Moje pierwsze km były takie ze jechałem i patrzyłem w lusterko,owszem cała platforma lekko się buja,jednak gdy spróbowałem jechać ok 140km/h i było OK wiec już tak panicznie nie patrzyłem na te rowery.Jednak z mojej winy potargałem pokrowiec Fiamma gdyż chyba za słabo go pościągałem do takich predkosci.Zaletą tego typu bagażnika jest to ze czas załadunku/wyładunku dla 3 rowerów to max 5 min oraz to ze jest ciagle dostep do bagażnika.

Są fajne patenty do wysokich aut tylko ta cena.
Tak na szybko udało mi się znaleźć tylko archiwum allegro ale chodzi mi o pokazanie o co mi chodzi.
http://allearchiwum.pl/uchwyt_rowerowy_ ... 07984.html
http://archiwumalle.pl/sagner_revolv_no ... 17987.html

Wow!!! ,przyznam się że nigdy nie widziałem czegoś,takiego.Widać robi swoją robotę. Jednak jak to mówią potrzeba jest matką wynalazków

Ja rower wrzucam do busa a nawet sześć czasami Nigdy nie kupię dla siebie osobówki. Już z osobowych aut jestem wyleczony.
Żonie kupiłem i synom osobowe samochody ale dla siebie busa. Miałem zawsze mercedesy i ostatni mój mercedes przed busem to była E-klasa
Teraz też mam mercedesa ale Vito. Nie mam problemów z pakowaniem, parkowaniem itp a pali mniej niż żony nowy osobowy.
Kto nie ma busa ten przegrał życie
Trzy akumulatory w środku, solar, przetwornica 230 V, termos dachowy, klimatyzacja z silnika i dodatkowa dachowa, webasto, dwa okna dachowe z moskitireami.
Woda i piecyk gazowy do gotowania. Dwa łóżka po rozłożeniu 260 cm i szerokość 160 cm oraz najważniejsze... ładowność
Rowery, motocykl wszystko wchodzi
Latem zawsze brałem rower do środka i po pracy dziennie rowerkiem po Wiśle i Ustroniu. Potem rower do środka i do domu.
Zimą narty z bałwanem mogę spakować
Życie trzeba sobie ułatwiać a nie utrudniać. Kupuję samochód dla siebie i pod siebie a nie żeby błysnąć przed znajomymi.
Na jesień Hiszpania i kolejny raz Rio Ebro i Caspe. 32 godzinki jazdy i super przespać się w łóżku na parkingu, robiąc przerwę w podróży