Strona 3 z 5

Re: kufer

: wtorek, 31 mar 2015, 21:26
autor: jakzesnow
Świetny pomysł z tym kufrem chyba wykorzystam to także u siebie.

Re: kufer

: poniedziałek, 6 kwie 2015, 14:14
autor: CornBlumenBlau
Też byłbym zainteresowany takim podwojnym kuferkiem, więc działaj i informuj co i jak :D

Re: kufer

: piątek, 17 kwie 2015, 10:36
autor: fortis
Obecnie zdołałem tylko kupić zapas włókna, może dziś coś popchnę, wczoraj kombinował z elektryczną podporą, zrobiony prototyp działa więc zrobię chyba wszystkie elektryczne, bo jak kufer będzie długi to będzie utrudniony dostęp.

Re: kufer

: piątek, 17 kwie 2015, 19:58
autor: BobBudowniczy
fortis pisze:wczoraj kombinował z elektryczną podporą, zrobiony prototyp działa więc zrobię chyba wszystkie elektryczne, bo jak kufer będzie długi to będzie utrudniony dostęp.


Silniczki od wycieraczek sam.?

Re: kufer

: piątek, 17 kwie 2015, 20:46
autor: CornBlumenBlau
fortis pisze:bo jak kufer będzie długi to będzie utrudniony dostęp.

Podpory zawsze można też obrócić o 90°, tak, by dostęp do nich był z boku przyczepy.
Widziałem takie rozwiązanie kilka dni temu w Czestochowie u jednego kolegi z Krosna w jego zapiekance. Powodem tego był także większy kufer który pokazywał w fazie nieukonczonej jeszcze produkcji na fotkach.

Re: kufer

: piątek, 17 kwie 2015, 20:53
autor: robert
fortis pisze:... zrobię chyba wszystkie elektryczne, bo jak kufer będzie długi to będzie utrudniony dostęp.


Jaki silnik (motoreduktor) wykorzystasz?
Napisałem soft do autopoziomowania przeczepy (Atmega 328) ale nie wiem jak dobrać silnik do podpór...

Re: kufer

: niedziela, 19 kwie 2015, 12:53
autor: fortis
Silnik z wycieraczek, jeszcze nie sprawdzałem czy uniesie przyczepę, ale na tym mi tak bardzo nie zależy a do poziomowania musi być, obrócenie podpór to też fajny pomysł.

Re: kufer

: piątek, 7 sie 2015, 19:02
autor: fortis
Coś się u mnie ruszyło, ale z powodu wyjazdu do Włoch w niedzielę nie mam za bardzo czasu siedzieć na necie, kufer dziś skręcony dopiero został a tak wygląda :
Obrazek Obrazek

jednak szybciej jest z 2 gotowych zrobić jeden, także została mi forma z góry, jeśli ktoś chce to oddam za flachę bo szkoda wyrzucać a może się komuś przyda, teraz to taka prowizorka bo brak czasu na szczegóły ale ostatecznie będzie po całości lakier, co wy na to :) ?

Re: kufer

: poniedziałek, 11 kwie 2016, 23:23
autor: fortis
Postęp pracy: Obrazek Obrazek

Re: kufer

: piątek, 2 gru 2016, 14:02
autor: GrzegorzBruta
Ja będę robił formę do odlewów. Kufer muszę zmienić. Formę zrobię z drewna i odbiję negatyw a z niego później pozytyw. Całość z żywicy i żelkotu. Mam w tym wprawę bo robiłem kadłuby do łódek zanętowych.
Problem jest w tym, że dla jednego kufra to dużo pracy. Na stronie niewiadowa jest gotowy cena coś koło 800 zł. Znając ceny żywic i maty szklanej oraz żelkotu, nie powinno wyjść drożej jak 250 zł ale za kolejne sztuki!
Biały żelkot na zewnątrz ( połysk i blask ) wewnątrz przegrody do omówienia. Rysunek i robię nawet 10 sztuk.
Jest tylko jeden problem, wszystkim nie wygodzisz i musi to być coś uniwersalnego, dla każdego. Długość, szerokość i wysokość oraz kształt. Podawać propozycje i robię.
Dla chętnych dodam, że żywica i żelkot w mniejszych opakowaniach to większa cena. Jest różnica 40 zł za litr żywicy w litrowym pojemniku a 200 zł za 10 litrowy pojemnik.
Wiem jedno, ja swój kufer zrobię ale później to już tanio nie będzie. Nie mam zamiaru kupować dla samego siebie 20 czy 30 litrów i patrzeć na to dwa lata jak sobie to leży i traci termin ważności.
Swojej pracy nigdy nie przeliczam na pieniądze, materiały jednak trzeba po prostu kupić.

Re: kufer

: piątek, 2 gru 2016, 14:17
autor: stachu_gda
GrzegorzBruta pisze:Ja będę robił formę do odlewów. Kufer muszę zmienić. Formę zrobię z drewna i odbiję negatyw a z niego później pozytyw. Całość z żywicy i żelkotu. Mam w tym wprawę bo robiłem kadłuby do łódek zanętowych.
Problem jest w tym, że dla jednego kufra to dużo pracy. Na stronie niewiadowa jest gotowy cena coś koło 800 zł. Znając ceny żywic i maty szklanej oraz żelkotu, nie powinno wyjść drożej jak 250 zł ale za kolejne sztuki!
Biały żelkot na zewnątrz ( połysk i blask ) wewnątrz przegrody do omówienia. Rysunek i robię nawet 10 sztuk.
Jest tylko jeden problem, wszystkim nie wygodzisz i musi to być coś uniwersalnego, dla każdego. Długość, szerokość i wysokość. Podawać propozycje i robię.


Jeśli projektujesz kufer do zapiekanki - większy niż oryginalny, pomyśl o takim, w którym podczas otwierania pokrywa kufra nie zahacza o słupek kółka manewrowego, oraz o tył najazdu. Jeśli do tego wejdzie butla 11stka, to myślę że znajdziesz chętnych na zakup do zapiekanek.

Re: kufer

: piątek, 2 gru 2016, 14:26
autor: CornBlumenBlau
Największą bolączką zapiekankowych kuferków jest za mała wysokość na butle 11kg... Pomyśl też o większym kufrze do eNki, osłonach hamulca ręcznego, tylnego zderzaka pod oryginalne lampy, a od chętnych się nie ogonisz.

Re: kufer

: piątek, 2 gru 2016, 14:33
autor: GrzegorzBruta
Myślałem i nad tymi spojlerami. Tylni zderzak spoko, kwestia tygodnia. Spojler na dodatkowe światło stop z uniwersalną lampą już wmontowaną też pikuś.
Kufer to już miesiąc pracy. Logo enki na wieku kufra też do zrobienia ( już odbite na pokrywie kufra ) Nie chcę jednak niczego kopiować i naruszać praw autorskich. Dlatego projekt muszę wykonać sam. Kształty kufra podobne do kształtów samej przyczepy, by nie wyglądało to na jakąś doklejkę i nie odbiegało od całości.Teraz mam pytanie ? Pod jakie lampy robić tylny zderzak ? Pod te okrągłe ? Wnęka na rejestracje już z gotowym podświetleniem ? Zderzak z uszczelką z tyłu na przykręcenie do budki ? czy na doklejenie ?
Lampy mają być wmontowane i wkręcone w zderzak ? czy zderzak ma być z otworami, by te lampy już zamontowane w przyczepie tylko miał osłonić ?
Jaka wnęka w zderzaku na światło przeciwmgielne i czy cofania również ?
To podstawowe pytania bo bez tego nie ma się co zabierać za pracę.

Re: kufer

: piątek, 2 gru 2016, 14:38
autor: stachu_gda
CornBlumenBlau pisze:Największą bolączką zapiekankowych kuferków jest za mała wysokość na butle 11kg... Pomyśl o też o większym kufrze do eNki, osłonach hamulca ręcznego, tylnego zderzaka pod oryginalne lampy, a od chętnych się nie ogonisz.


Dokładnie tak jak Maciek pisze. Natomiast kufer od enki w zapiekance ma tę wadę że przy wersji z najazdem się średnio mieści (przy wersji bez najazdu nie wiem czy jest dużo lepiej). Nie pasuje mechanizm podnoszenia klapy - w enkowskim kufrze klapa idzie do przodu ze względu na to że klapa zabudowuje kufer do samego roku przy dole z przodu. Grzegorz pomyśl nad tym, jak masz możliwość zrobienia sensownego kufra do zapiekanki to działaj. Jak co prawda nie kupię bo już mam od enki, ale jak zrobisz dobrze to chętni na pewno się znajdą.

Re: kufer

: piątek, 2 gru 2016, 15:01
autor: GrzegorzBruta
Wiem o czym mówisz, butla 11 kg to podstawa. Zamykanie koniecznie od góry i pokrywa kufra będzie się całkowicie otwierać nie hacząc o nic. Wzmocnione dno i cała ścianka z tyłu.
Do tego w tylnej ściance kilka otworów wentylacyjnych by się zdało ale to już można samemu wywiercić i wstawić nawet jakąś kratkę do cyrkulacji i wentylacji, mam na myśli ulatniający się gaz.
W środku przegroda ( w laminacie wycięty otwór na butlę ) z tym otworem, to już mały problem i nie każdy wozi butlę 11 kg, więc samemu sobie potem można wyciąć wdg uznania.
Kolor ( biały żelkot ) Zamki we własnym zakresie ( oczywiście wzmocnienie pod zamki, zawiasy i siłowniki już na etapie samej produkcji ) W łódkach dawałem paski aluminiowej blachy i laminowałem je już podczas nakładania warstw żywicy.
Wkręty super wchodzą, nie rdzewieje nic i nie ma problemu z późniejszym odkręcaniem. To chyba tyle. Pozostały tylko szerokość i długość, bo wysokość przyjmujemy jako wysokość wspomnianej butli gazowej 11 kg