Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

przeszkadza mi mały kufer z mojej N126N , myślałem o drugiem jednakże trochę kosztuję, mógłbym zrobić kopię oryginału, albo z 2 zrobić jeden większy, pytanie czy ktoś byłby zainteresowany takim kufrem , bo dla siebie samego nie wiem czy warto robić formę...

Podwójny kufer w N-ce, czemu nie. A liczyłeś, ile to wyjdzie?

Mnie też on drażni i też chętni bym powiesił taki podwójny. Gdzieś kiedyś był na forum opisany proces rozcięcia i powiększenia poprzez wlaminowanie wcześniej przygotowanego fragmentu z maty i żywicy. Nie mogę teraz tego znaleźć ale cały czas mam ten pomysł z tyłu głowy do wykorzystania.

Ja też się piszę, ale koszty.... to jest główne pytanie.... czy nie lepiej kupić drugi i zamontować...

Jeszcze nie przeliczałem kosztów, ale nie wyjdzie to tyle co nowy, opis mi nie potrzebny bo wiem co i jak, nie chciałbym też psuć oryginałów a zrobić w całości , zawsze później można też taki sprzedać, myślę też o modyfikacji aby tylnia ścianka przylegała do skorupy bo tak jak jest teraz to powierzchnia nie wykorzystana, na pewno ekonomiczniej było by kupić więcej materiału i zrobić nawet 5 na raz , jest trochę roboty bo trzeba będzie to pewnie pokryć szpachlą natryskową, aby wyrównać powierzchnie i później polakierować akrylem białym.

Fajny pomysł, pomyśl i policz, bo w ciemno to ciężko się deklarować.

obecnie to pytałem tylko, czy ktoś chciałby taką zmianę u siebie wprowadzić, bo może każdy chce mieć oryginał i koniec, wiem, że jak przedstawię koszt to się można zadeklarować.

Kiedyś na olx było ogłoszenie podwójnej skrzyni, kosztowała coś koło 700-800 zł. Pytanie ile z tego to pomysł i robocizna?
Jak by twoja skrzynka nie wyszła za drogo (pojęcie względne) to może i ja bym się skusił.
Przy przeliczaniu materiału pamiętaj, że podłoga musi być zdecydowanie grubsza niż w oryginalnej. Ja mam zamontowaną na podłodze skrzyni sklejkę 10 mm i gdybym robił skrzynię, a zwłaszcza większą, to podłoga byłaby właśnie takiej grubości.

Poproszę podawać pomysły co by mogło się znaleźć w takim kufrze, ja myślałem o wlewie do wody półka nad akumulator ( żeby nie rzucać na niego rzeczy) okrągły schowek z tyłu z dostępem z zewnątrz na rurki przedsionka co do podłogi, wszystko zależy od obciążenia, nie chciałbym aby przybyło mnóstwo kg dlatego nie przesadzał bym z grubością a dał 2 albo 3 profile stalowe grubości np 2mm na rynku przedmioty wykonane z laminatu są lekkie i tanie bo nie składają się wyłącznie z żywicy , oryginalny kufer raczej tak ale nie jest bardzo duży.

Fajnie by było gdybyś zrobił taki uniwersalny żeby i do zapiekanki pasował. Ja bardo chętnie bym coś większego wmontował - najlepiej by to "więcej" poszło głównie w szerokość.
Gdzieś czytałem też kogoś kto narzekał na to że kufry do 126N są kiepskie bo się otwierają do przodu i zawadzają o bagażnik auta, nie można też nic przed nimi zamontować (np. nóżek od stojaka do rowerów).

Ja kiedyś myślałem o kufrze montowanym na bagażniku rowerowym z tyłu przyczepy. Takie rozwiązania widziałem w katalogach sprzętu kempingowego. Kufer od N-ki będzie nadawał się pod warunkiem uzupełnienia tylnej ścianki. Oczywiście do wożenia w nim raczej lekkich rzeczy.

Właśnie. Najważniejsza sprawa w tym kufrze to tylna ścianka do samej klapy.

Ze Szwagrem nie takie rzeczy się robiło.

http://allegro.pl/bagaznik-thule-box-ba ... 01717.html cena powala na kolana Andrzej 132 o czymś takim pisał

http://allegro.pl/bagaznik-thule-box-ba ... 01717.html cena powala na kolana

Ja taniej przyczepę kupiłem