Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
Awatar użytkownika
tomtoy
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 314
Rejestracja: wtorek, 5 lut 2013, 01:47
Lokalizacja: WSC

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: tomtoy » poniedziałek, 6 cze 2016, 09:01

Może zrobić pomiary temp wewnątrz z pokrowcem i bez, może różnice nie będą duże a jednak bez pokrowca wszystko szybciej płowieje.

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: DIZZY » poniedziałek, 6 cze 2016, 19:34

Pokrowiec zatrzymuje jednak wilgoć, znajomy miał tak zabezpieczoną i potem czuć było trochę stęchlizną.
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
misiekban
Posty: 84
Rejestracja: środa, 30 sty 2013, 21:13
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: misiekban » poniedziałek, 6 cze 2016, 20:36

Mam pokrowiec od dwóch lat. Ale też pochłaniacz wilgoci na jesień/zimę/wiosnę - raz na miesiąc/dwa wylewam ok.50 -150ml wody.
Przyczepa jest wewnątrz sucha jak wiór ! A przy okazji czysta z zewnątrz. Polecam !
Pozdrawiam MISIEK

Awatar użytkownika
kogut
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 205
Rejestracja: sobota, 27 lip 2013, 23:20
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: kogut » piątek, 10 cze 2016, 20:49

U mnie niestety tapicerka na suficie się poodklejała, i czeka mnie poprawka. Dodam, że używałem kleju polimerowego dragon.
Pod plandeką (zieloną) trzymałem od Października do Maja.
:(
Było N126N - :)
Jest Hobby 420 -;D

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: RE: Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: BobBudowniczy » piątek, 10 cze 2016, 23:42

kogut pisze:U mnie niestety tapicerka na suficie się poodklejała, i czeka mnie poprawka. Dodam, że używałem kleju polimerowego dragon.
:(

Polimerowy-i wszystko jasne.

jacek45
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 718
Rejestracja: wtorek, 12 lut 2008, 17:15
Lokalizacja: Opole

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: jacek45 » sobota, 11 cze 2016, 21:34

W tym roku po raz pierwszy używałem pokrowca z Łodzi. Jestem bardzo zadowolony, wiosną jak ściągnąłem to p-pa czysta, sucha tylko trochę kurzu było na powierzchniach szafek bo miałem dach podniesiony do połowy. Polecam.

Awatar użytkownika
sulek45
Posty: 10
Rejestracja: czwartek, 3 gru 2009, 19:42

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: sulek45 » poniedziałek, 23 sty 2017, 18:31

Ja swoją cepkę trzymam dwie dekady pod przykryciem, nigdy w lato. Po przykryciu w lato zaczeła odchodzić tapicerka na suficie. Szczerze odradzam w lato chociarz miałem przyczepę pod drzewami.

Awatar użytkownika
misiekban
Posty: 84
Rejestracja: środa, 30 sty 2013, 21:13
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: misiekban » środa, 25 sty 2017, 22:24

Ponad dwa lata pod pokrowcem.
Podsumowując same plusy! Sucha i świeża (pokrowiec zakonserwowany), czysta, nic nie obtarte, nic nie odpada !
Dodatkowo zimuję z włożonym pochłaniaczem wilgoci - żadnych zapachów stęchlizny!!!

Co do odpadającego sufitu z posta powyżej: jakim klejem kleiłeś kolego ?

Na forum -to już jest prawdziwa kopalnia wiedzy o klejach (polecam Bonaterm A+ klej do tapicerki i podsufitki do samochodów, odporny na wysokie i niskie temperatury i ewentualną wilgoć).
Pozdrawiam MISIEK

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: NIL2 » piątek, 27 sty 2017, 10:00

DIZZY pisze:Pokrowiec zatrzymuje jednak wilgoć, znajomy miał tak zabezpieczoną i potem czuć było trochę stęchlizną.

To co to był za pokrowiec ??? , mam ten z Łodzi i jest idealnie ; niedawno wchodziłem do p-pki zrobić fotki zasłonek dla kolegi z forum i w środku suchutko i przytulnie aż miło . Tak sobie myślę czy kolega nie zostawił leżących materacy ( jak już muszą zostać to zawsze ustawiajcie je w pionie i żeby jak najmniej się ze sobą stykały ) , ja wyjmuję na zimę , szafki , szyber i lodówka uchylone i zero wilgoci !!!

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2584
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: stachu_gda » piątek, 27 sty 2017, 10:10

NIL2 pisze:
DIZZY pisze:Pokrowiec zatrzymuje jednak wilgoć, znajomy miał tak zabezpieczoną i potem czuć było trochę stęchlizną.

To co to był za pokrowiec ??? , mam ten z Łodzi i jest idealnie ; niedawno wchodziłem do p-pki zrobić fotki zasłonek dla kolegi z forum i w środku suchutko i przytulnie aż miło . Tak sobie myślę czy kolega nie zostawił leżących materacy ( jak już muszą zostać to zawsze ustawiajcie je w pionie i żeby jak najmniej się ze sobą stykały ) , ja wyjmuję na zimę , szafki , szyber i lodówka uchylone i zero wilgoci !!!


A może zależy od miejsca? Ja na przykład (abstrahując od pokrowca) mieszkam koło lasu, i lokalnie jest mocno wilgotno, bo nie ma przewiewu.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4372
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 27 sty 2017, 13:05

Potwierdzam, że przyczepa stojąc pod chmurką, przykryta pokrowcem jest sucha i czysta na wiosnę
W tym roku przykrywałem ją dopiero w listopadzie po Ciechocinku. Wstyd się przyznać, ale z racji długiego sezonu i niefartownej pogody była już przypruszona śniegiem. Fakt, mogłem kilka dni poczekać na lepszą aurę, ale raczej bazując na zeszłorocznym doświadczeniu nie miałem obaw o wilgoć, bo materiał "oddycha". Po kilku dniach dla spokojności sprawdzałem dach pod pokrowcem, nie było ani śladu wilgoci. Materiał nawet jak jest po deszczu mokry na zewnątrz, od środka jest suchy. Wczesniej gdy przykrywalem foliowaną plandeką (niebieską), przyczepka pod nią prawie zawsze była wilgotna, a na wiosnę brudna. W dodatku szyby i laminat w kilku miejscach zaczynały matowieć na skutek targania plandeką prze wiatr. Najdziwniejszą sprawą było jak w czasie mrozu i silnego wiatru suchy, drobny śnieg dostał się pod plandeką przez szyberdach do przyczepy... Nigdy więcej plandeki.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: DIZZY » piątek, 27 sty 2017, 14:20

CornBlumenBlau pisze:Potwierdzam, że przyczepa stojąc pod chmurką, przykryta pokrowcem jest sucha i czysta na wiosnę
W tym roku przykrywałem ją dopiero w listopadzie po Ciechocinku. Wstyd się przyznać, ale z racji długiego sezonu i niefartownej pogody była już przypruszona śniegiem. Fakt, mogłem kilka dni poczekać na lepszą aurę, ale raczej bazując na zeszłorocznym doświadczeniu nie miałem obaw o wilgoć, bo materiał "oddycha". Po kilku dniach dla spokojności sprawdzałem dach pod pokrowcem, nie było ani śladu wilgoci. Materiał nawet jak jest po deszczu mokry na zewnątrz, od środka jest suchy. Wczesniej gdy przykrywalem foliowaną plandeką (niebieską), przyczepka pod nią prawie zawsze była wilgotna, a na wiosnę brudna. W dodatku szyby i laminat w kilku miejscach zaczynały matowieć na skutek targania plandeką prze wiatr. Najdziwniejszą sprawą było jak w czasie mrozu i silnego wiatru suchy, drobny śnieg dostał się pod plandeką przez szyberdach do przyczepy... Nigdy więcej plandeki.


Skoro tylu forumowiczów poleca pokrowiec z Łodzi to zdecyduję się na kupno, od razu też dla "przyczepki do kochania" czyli N250 :P
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
sterciu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 00:05
Lokalizacja: DW

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: sterciu » piątek, 27 sty 2017, 16:34

DIZZY pisze:
CornBlumenBlau pisze:Potwierdzam, że przyczepa stojąc pod chmurką, przykryta pokrowcem jest sucha i czysta na wiosnę
W tym roku przykrywałem ją dopiero w listopadzie po Ciechocinku. Wstyd się przyznać, ale z racji długiego sezonu i niefartownej pogody była już przypruszona śniegiem. Fakt, mogłem kilka dni poczekać na lepszą aurę, ale raczej bazując na zeszłorocznym doświadczeniu nie miałem obaw o wilgoć, bo materiał "oddycha". Po kilku dniach dla spokojności sprawdzałem dach pod pokrowcem, nie było ani śladu wilgoci. Materiał nawet jak jest po deszczu mokry na zewnątrz, od środka jest suchy. Wczesniej gdy przykrywalem foliowaną plandeką (niebieską), przyczepka pod nią prawie zawsze była wilgotna, a na wiosnę brudna. W dodatku szyby i laminat w kilku miejscach zaczynały matowieć na skutek targania plandeką prze wiatr. Najdziwniejszą sprawą było jak w czasie mrozu i silnego wiatru suchy, drobny śnieg dostał się pod plandeką przez szyberdach do przyczepy... Nigdy więcej plandeki.


Skoro tylu forumowiczów poleca pokrowiec z Łodzi to zdecyduję się na kupno, od razu też dla "przyczepki do kochania" czyli N250 :P


Pokrowiec do n250 to koszt około 200zł jezeli ma byc z tego samego materiału co na kemping , lub 250zl jezeli gora będzie z mocniejszego materialu plandekowatego. Ostatnio pytalem sie o pokrowiec na n250 i taką dostałem wycene z łodzi , w przyszlym miesiącu pewnie ten drozszy zakupimy bo w tym bylo za duzo innych wydatkow :).
n126n `89 - sprzedana
n126n `95 - sprzedana
n250c `92
Obrazek
upload pics

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: NIL2 » niedziela, 29 sty 2017, 18:34

stachu_gda pisze:
NIL2 pisze:
DIZZY pisze:Pokrowiec zatrzymuje jednak wilgoć, znajomy miał tak zabezpieczoną i potem czuć było trochę stęchlizną.

To co to był za pokrowiec ??? , mam ten z Łodzi i jest idealnie ; niedawno wchodziłem do p-pki zrobić fotki zasłonek dla kolegi z forum i w środku suchutko i przytulnie aż miło . Tak sobie myślę czy kolega nie zostawił leżących materacy ( jak już muszą zostać to zawsze ustawiajcie je w pionie i żeby jak najmniej się ze sobą stykały ) , ja wyjmuję na zimę , szafki , szyber i lodówka uchylone i zero wilgoci !!!


A może zależy od miejsca? Ja na przykład (abstrahując od pokrowca) mieszkam koło lasu, i lokalnie jest mocno wilgotno, bo nie ma przewiewu.

;) Mieszkam nad jeziorem , przyczepa stoi w ogródku i do wody ma 50m ( tylko przez ulicę )

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Pokrowiec na przyczepke, czy może zaszkodzić???

Postautor: DIZZY » niedziela, 29 sty 2017, 19:09

sterciu pisze:
DIZZY pisze:
CornBlumenBlau pisze:Potwierdzam, że przyczepa stojąc pod chmurką, przykryta pokrowcem jest sucha i czysta na wiosnę
W tym roku przykrywałem ją dopiero w listopadzie po Ciechocinku. Wstyd się przyznać, ale z racji długiego sezonu i niefartownej pogody była już przypruszona śniegiem. Fakt, mogłem kilka dni poczekać na lepszą aurę, ale raczej bazując na zeszłorocznym doświadczeniu nie miałem obaw o wilgoć, bo materiał "oddycha". Po kilku dniach dla spokojności sprawdzałem dach pod pokrowcem, nie było ani śladu wilgoci. Materiał nawet jak jest po deszczu mokry na zewnątrz, od środka jest suchy. Wczesniej gdy przykrywalem foliowaną plandeką (niebieską), przyczepka pod nią prawie zawsze była wilgotna, a na wiosnę brudna. W dodatku szyby i laminat w kilku miejscach zaczynały matowieć na skutek targania plandeką prze wiatr. Najdziwniejszą sprawą było jak w czasie mrozu i silnego wiatru suchy, drobny śnieg dostał się pod plandeką przez szyberdach do przyczepy... Nigdy więcej plandeki.


Skoro tylu forumowiczów poleca pokrowiec z Łodzi to zdecyduję się na kupno, od razu też dla "przyczepki do kochania" czyli N250 :P


Pokrowiec do n250 to koszt około 200zł jezeli ma byc z tego samego materiału co na kemping , lub 250zl jezeli gora będzie z mocniejszego materialu plandekowatego. Ostatnio pytalem sie o pokrowiec na n250 i taką dostałem wycene z łodzi , w przyszlym miesiącu pewnie ten drozszy zakupimy bo w tym bylo za duzo innych wydatkow :).


Rozmawiałam z panem Marcinem, uzyskałam taką samą wycenę i prośbę, by zwymiarować n250, bo oni nie mają gotowego wykrojnika na tę przyczepkę.
Czy jak zrobisz zwymiarowanie będę mogła z niego skorzystać, nie mam przyczepki "pod ręką"? Z góry dziękuję :)
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości