Kuchenka gazowa w przyczepie

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom

Jak wykorzystujecie swoje kuchenki w przyczepie?

1. nie używam wcale
6
14%
2. używam do grzania wody na kawę/herbatę
5
12%
3. używam do grzania wody na kawę/herbatę i podgrzewania jedzenia
8
19%
4. używam do grzania wody na kawę/herbatę, podgrzewania jedzenia i do gotowania
23
55%
 
Liczba głosów: 42

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Kuchenka gazowa w przyczepie

Postautor: DIZZY » piątek, 10 cze 2016, 11:20

Pytanie dotyczy sposobu wykorzystania kuchenki zamontowanej na stałe w przyczepie, a że jej nie mam dlatego nie biorę udziału w ankiecie ;)
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Kuchenka gazowa w przyczepie

Postautor: tantalos » piątek, 10 cze 2016, 17:12

W cepce mam przenośną kuchenkę jednopalnikową na butlę teraz dokupiłem drugą na kartusze i będzie używana na zewnątrz.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kuchenka gazowa w przyczepie

Postautor: Mobil-Zasada » piątek, 17 cze 2016, 11:47

Ja używam w wariancie 4. To jak drugi dom. :)
Zamontowana na stale. A co do upalnych dni, tego się obawiam. Niedługo wyjezdzamy na krótki weekend to przetestuje czy da się wytrzymać. ;) ale kuchenka tak czy tak musi byc...
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10844
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Kuchenka gazowa w przyczepie

Postautor: reflexes » piątek, 17 cze 2016, 11:58

Mobil-Zasada pisze:A co do upalnych dni, tego się obawiam. Niedługo wyjezdzamy na krótki weekend to przetestuje czy da się wytrzymać. ;) ale kuchenka tak czy tak musi byc...

Ciężko. W przyczepie w upalny dzień jest sporo cieplej niż na zewnątrz, a odpalona kuchenka i para z gotowanie potęgują ten efekt jeszcze bardziej dlatego moim zdaniem warto zaopatrzyć się w coś alternatywnego czyli np. butla 2kg plus palnik. Ja u siebie cały czas jeszcze obmyślam żeby zrobić jakiś wyciąg kuchenny, bo myślę, że może to bardzo pomóc wywalając parę na zewnątrz. Muszę tylko znaleźć trochę zbędnego czasu.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2584
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Kuchenka gazowa w przyczepie

Postautor: stachu_gda » piątek, 17 cze 2016, 12:06

reflexes pisze:
Mobil-Zasada pisze:A co do upalnych dni, tego się obawiam. Niedługo wyjezdzamy na krótki weekend to przetestuje czy da się wytrzymać. ;) ale kuchenka tak czy tak musi byc...

Ciężko. W przyczepie w upalny dzień jest sporo cieplej niż na zewnątrz, a odpalona kuchenka i para z gotowanie potęgują ten efekt jeszcze bardziej dlatego moim zdaniem warto zaopatrzyć się w coś alternatywnego czyli np. butla 2kg plus palnik. Ja u siebie cały czas jeszcze obmyślam żeby zrobić jakiś wyciąg kuchenny, bo myślę, że może to bardzo pomóc wywalając parę na zewnątrz. Muszę tylko znaleźć trochę zbędnego czasu.


Jak schodzić z tematu to schodzić... Ja powiem o temperaturze w przyczepie.

Pamiętam że jak jeździłem z rodzicami SAM-em gdzie był szkielet stalowy, poszycie zewnętrzne z blachy i GRUBA izolacja ze styropianu, to na słońcu stojąc tenże SAM stawał się PIEKARNIKIEM dosłownie. Mimo solidnej izolacji styropianowej można było się gotować w środku.
Niewiadówka izolowana pianką i folią nawet jak stoi na słońcu to w środku ma całkiem przyjemną temperaturę. Wiem że nie na temat, ale muszę się podzielić swoim pozytywnym zaskoczeniem co do temperatury w przyczepce w ciągu dnia :)

Awatar użytkownika
Tarapukuara
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2009, 18:57
Lokalizacja: Radom
Kontaktowanie:

Re: Kuchenka gazowa w przyczepie

Postautor: Tarapukuara » poniedziałek, 20 cze 2016, 12:17

Hej.
Oczywiście wariant 4 + ryby + grzyby itp. Oraz z lenistwa na jedną noc nie rozwinąłem markizy- burza usiłowała zgasić nam grila- ewakuowaliśmy się do wnętrza przyczepki. Karkóweczka była jak zawsze pyszna;)
Bartek bartekatsp5brhkreukrorg 609-220-575 frotka a sport+126e
https://pomagam.pl/fundacjadlamartyny
http://www.ledats.pl żarówki led i panele słoneczne- załatwię spory rabat ;)
http://sp5brh.eu.org


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości