Czy na pewno gaz w przyczepie?

Tylko sprawdzone porady, które warto zaprezentować Fanklubowiczom
Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: RE: Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Benior » środa, 6 wrz 2017, 21:15

chris_666 pisze:
Paczek pisze:Miało byc o gazie , wybuchach , zatruciach i ewentualnie o zabezpieczeniach ....a jest o podporach :?: :?: :?: :shock: :shock: :shock:

Podpory mają bardzo duże znaczenie przy wybuchu, prawidłowo wypoziomowana przyczepa poleci prosto w górę, inaczej poleci w bok i komuś zrobi krzywdę

Wysłane z telefonu


A jak pochylę przyczepę tak jak chce Michał to tak jak bym w kogoś celował :?: :roll:

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Murano » środa, 6 wrz 2017, 21:22

:mrgreen: Twoja Beniu nie poleci ze względu na tuszę :mrgreen:
Tylko zapiekanki dobrze wychodzą z progu...

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5479
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: kooba » środa, 6 wrz 2017, 22:05

Murano pisze::mrgreen: Twoja Beniu nie poleci ze względu na tuszę :mrgreen:
Tylko zapiekanki dobrze wychodzą z progu...

To teraz ja się posikałem ze śmiechu :lol:

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: RE: Re: RE: Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: chris_666 » środa, 6 wrz 2017, 22:48

Benior pisze:
chris_666 pisze:
Paczek pisze:A jak pochylę przyczepę tak jak chce Michał to tak jak bym w kogoś celował :?: :roll:


Usiłowanie zabójstwa jak nic [emoji95] , żaden papuga nie podejmie się obrony [emoji372]

Wysłane z telefonu

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 7 wrz 2017, 06:32

No panowie nareszcie temat zaczyna przybierać misje fantastycznych odlotów dobrze bo już myślałem że ten "genialny "wątek będzie bez końca :lol: :lol: :lol: ale się uśmiałem z rana :lol:
Pozdrawiam wszystkich zagazowanych odlotowiczów :mrgreen:
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Romlas » czwartek, 7 wrz 2017, 08:20

No to jeszcze trzeba pamiętać o jakichś otworach w podłodze żeby uchodzące ciśnienie lepiej pchało w górę, bo jak najpierw wywali szyberdach to spadek z progu gwarantowany
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: RE: Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: chris_666 » czwartek, 7 wrz 2017, 18:19

.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: RE: Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Benior » czwartek, 7 wrz 2017, 21:09

chris_666 pisze:.

Zgadzam się z tym

GrzegorzBruta

Re: RE: Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: GrzegorzBruta » piątek, 8 wrz 2017, 17:08

Benior pisze:
chris_666 pisze:.

Zgadzam się z tym

Ja sie zgadzam ale tez mam pare zastrzezen.

GrzegorzBruta

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: GrzegorzBruta » piątek, 8 wrz 2017, 17:21

Bożyszcze, osoba wielokrotnie naśladowana. Idol. Człowiek, któremu skromność, to pojecie nieznane. Osoba wielokrotnie nagradzana "lajkowana" notorycznie ma fb (50 serduszek w ciągu miesiąca" plus wysyłanych setki zaproszeń do znajomych. Największy z największych. Myśliciel, doradca i fachowiec, mogę stwierdzić, że tak jest jak w poście wyżej powiedział chris666

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: RE: Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: chris_666 » piątek, 8 wrz 2017, 17:27

GrzegorzBruta pisze:Bozyszcze, osoba wielokrotnie nasladowana. Idol. Czlowiek, ktoremu skromnosc, to pojecie nieznane. Osoba wielokrotnie nagradzana " lajkowana' notorycznie ma fb ( 50 serduszek w ciagu miesiaca" plus wysylanych setki zaproszen do znajomych. Najwiekszy z najwiekszych. Mysliciel, doradca i fachowiec, moge stwierdzic, ze tak jest jak w poscie wyzej powiedzial chris 666

Rozumiem że piątek jest, ale doprowadzić się do takiego stanu [emoji382] [emoji381] [emoji482] [emoji483] [emoji485] o tak wczesnej godzinie budzi mój podziw [emoji23].
A ja jeszcze 700km od domu [emoji31]

Wysłane z telefonu

GrzegorzBruta

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: GrzegorzBruta » piątek, 8 wrz 2017, 17:33

Szerokosci ! Ja mówie o sobie w małym skrócie ) mogę tak do rana.

Samoogon

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Samoogon » piątek, 8 wrz 2017, 18:52

Nie wiem co bierzecie ale zazdraszczam, mnie by się chyba przydało...

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 541
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: NIL2 » piątek, 8 wrz 2017, 18:57

z1c00 pisze:Czytając ten temat jak i temat na karawaningu nasuwa mi się kolejne pytanie , czy na pewno w przyczepie prąd ??
Przecież od zwarcia instalacji także może dojść do zapalenia się przyczepy .


;) nawet z 12V= ; w latach 80-tych ubiegłego wieku stacjonując na dziko nad jeziorkiem podłączyłem do gniazda zapalniczki zamontowanego w N-ce (solidne gniazdo jeszcze na porcelanie!) telewizorek turystyczny; po jakimś czasie jak wszedłem do przyczepy to poczułem, że coś się pali - okazało się, że wtyczka stopiła się na amen wraz z przewodem zasilającym i trochę się nadpalił dywanik; na szczęście rozładował się akumulator i w porę zajrzałem do przyczepki, bezpiecznik 20A był cały! :shock:
Myślę, że nie ma co za bardzo panikować zarówno z instalacją elektryczną jak i gazową; trzeba zadbać o stan techniczny zarówno instalacji jak i urządzeń, rozsądnie eksploatować i wszystko w temacie a i tak jak na kogo wypadnie to bęc :) oby nie :lol:
Pozdrowionka

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4542
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Czy na pewno gaz w przyczepie ?

Postautor: Paczek » sobota, 9 wrz 2017, 06:46

NIL2 pisze:
z1c00 pisze:Czytając ten temat jak i temat na karawaningu nasuwa mi się kolejne pytanie , czy na pewno w przyczepie prąd ??
Przecież od zwarcia instalacji także może dojść do zapalenia się przyczepy .


;) nawet z 12V= ; w latach 80-tych ubiegłego wieku stacjonując na dziko nad jeziorkiem podłączyłem do gniazda zapalniczki zamontowanego w N-ce (solidne gniazdo jeszcze na porcelanie!) telewizorek turystyczny; po jakimś czasie jak wszedłem do przyczepy to poczułem, że coś się pali - okazało się, że wtyczka stopiła się na amen wraz z przewodem zasilającym i trochę się nadpalił dywanik; na szczęście rozładował się akumulator i w porę zajrzałem do przyczepki, bezpiecznik 20A był cały! :shock:
Myślę, że nie ma co za bardzo panikować zarówno z instalacją elektryczną jak i gazową; trzeba zadbać o stan techniczny zarówno instalacji jak i urządzeń, rozsądnie eksploatować i wszystko w temacie a i tak jak na kogo wypadnie to bęc :) oby nie :lol:
Pozdrowionka


No to mamy jedno zdanie w tym temacie

Paczek pisze:...

A gaz - hmmmm.
Gdzieś wcześnie pisałem - niech sobie będzie , ale urządzenia i instalacje powinien wykonać człowiek z odpowiednimi dokumentami ( co najmniej SEP ), poświadczy to dokumentem ( atestem i homologacją ) , no i oczywiście wszystkie te urządzenia i instalacja powinna przechodzić OBOWIĄZKOWY coroczny przegląd.
Przecież ( o tym też już było) gaz w samochodzie właśnie takim podlega procedurą. Dlaczego ma być inaczej z przyczepką ? Przecież to ten sam gaz


Wróć do „Sprawdzone Porady”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości