z1c00 pisze:Czytając ten temat jak i temat na karawaningu nasuwa mi się kolejne pytanie , czy na pewno w przyczepie prąd ??
Przecież od zwarcia instalacji także może dojść do zapalenia się przyczepy .
nawet z 12V= ; w latach 80-tych ubiegłego wieku stacjonując na dziko nad jeziorkiem podłączyłem do gniazda zapalniczki zamontowanego w N-ce (solidne gniazdo jeszcze na porcelanie!) telewizorek turystyczny; po jakimś czasie jak wszedłem do przyczepy to poczułem, że coś się pali - okazało się, że wtyczka stopiła się na amen wraz z przewodem zasilającym i trochę się nadpalił dywanik; na szczęście rozładował się akumulator i w porę zajrzałem do przyczepki, bezpiecznik 20A był cały!
Myślę, że nie ma co za bardzo panikować zarówno z instalacją elektryczną jak i gazową; trzeba zadbać o stan techniczny zarówno instalacji jak i urządzeń, rozsądnie eksploatować i wszystko w temacie a i tak jak na kogo wypadnie to bęc
oby nie
Pozdrowionka