Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Listwa nie łapie ruchu na tym poziomie
Listwa ma wyłacznik, więc można ją po prostu również wyłaczyć.

Czy przewidziane są wyłącznie pochwały , a słowa krytyki należy przemilczeć ?

Paczek pisze:Czy przewidziane są wyłącznie pochwały , a słowa krytyki należy przemilczeć ?

Ja chętnie przeczytam parę rzeczowych, bezstronnych opinii osób znających się na rzeczy.

"Wszczynanie niepotrzebnych awantur na forum" - to się tyczy do wszystkich czy tylko do wybranych? Tak żeby była jasność.

Hej. Nie loguję się często, ale dużo czytam - zwłaszcza wątki remontowe, a ostatnio ich jak na lekarstwo Najważniejsze jest to, czy Dizzy jest z remontu swojej cepki zadowolona. Ja osobiście uważam, że wnętrze jest bardzo ładne i kobiece Ja niestety też musiałem zrobić tam remont i fakturkę otrzymałem, choć myślałem, że się obędzie

Chłopaki, poluzujcie gumki w majtach od razu lepiej się poczujecie
Ważne jest to, że właścicielce się podoba i jest zadowolona.

Paczek- pochwaliłam się swoją przyczepką bo jestem szczęśliwa, bo mogę już spędzać w niej wakacje.
Dlatego zupełnie nie rozumiem czego się czepiasz.

Jeśli Ci się mój pomysł na wnętrze podoba, napisz to.

Jeśli Ci się nie podoba, też napisz.
Wtedy będę wiedziała, że masz po prostu inny gust niż ja.

A jeśli byłeś ciekawy, kto i za ile pomógł mojej przyczepce odzyskać drugie życie, trzeba było zwyczajnie zapytać.
Ponieważ, jak sądzę po wpisie, jesteś ciekawy, ale nie potrafisz zapytać wprost, odpowiadam: kolega Mariusz i to zupełnie za darmo, w ramach koleżenskiej wzajemnej pomocy.
Być może trudno Ci będzie w to uwierzyć, ale to nie zmieni faktów.
Jak mawiał mędrzec "Prawda nie będzie bardziej prawdziwa, jeśli uwierzy w nią więcej niż jeden człowiek"

Paczek - jeszcze jedno, proszę nie zaśmiecać mojego watku remontowego insynuacjami wobec osób trzecich.

O, proszę bardzo, Lena ma calkowitą rację

A wracając do tematu to jak widzę zrezygnowałaś z tradycyjnej szafy? Z autopsji wie że dwie-trzy rzeczy to zawsze lepiej na wieszaku niż w kosteczkę... nie będzie Ci tego brakowało?

To zależy jak leży Ja osobiście jednak wolę wszystko na wieszakach tak jak pisze Dworek. Nawet do przedsionka mam taką składaną szafę materiałową montowaną do stelażu przedsionka. Moja żona znowu jednak woli swoje rzeczy w kosteczkę. Dizzy chyba też.

dworek pisze:A wracając do tematu to jak widzę zrezygnowałaś z tradycyjnej szafy? Z autopsji wiem że że dwie-trzy żeczy to zawsze lepiej na wieszaku niż w kosteczkę... nie będzie Ci tego brakowało?

Dokładnie własnie o to mi chodziło.

Przyczepka bardzo ładna i bardzo .... niepraktyczna ( wg oczywiście mojej oceny )

Brakuje kuchenki , zlewiku i lodówki - to jeszcze zrozumiem , gotujesz w przedsionku , zmywasz na kempingu a żywność kupujesz wyłącznie na "dziś"

Ale brak szafy ???/ to co cała garderoba w bagażniku auta.?

Wg mnie i bez emocji - bardzo ładna i bardzo niepraktyczna .

U mnie robiła by za domek do zabawy dla córek . Budkę bym zrzucił , postawił na pustakach w ogrodzie , a z ramy ( z dokumentami ) zrobił by dopiero prawdziwy użytek.

Przykro mi, za słowa krytyki , ale .... przynajmniej szczerości nikt mi nie zarzuci.

W obliczu tych wszystkich ( oby szczerych) pochwał jestem wyjątkowo podły . Trudno, ale szczery.

DIZZY pisze:Paczek - jeszcze jedno, proszę nie zaśmiecać mojego wątku remontowego insynuacjami wobec osób trzecich.

Posprzątałem.

lewar pisze:"Wszczynanie niepotrzebnych awantur na forum" - to się tyczy do wszystkich czy tylko do wybranych? Tak żeby była jasność.

Wszystkich.

Paczek pisze:

dworek pisze:A wracając do tematu to jak widzę zrezygnowałaś z tradycyjnej szafy? Z autopsji wiem że że dwie-trzy żeczy to zawsze lepiej na wieszaku niż w kosteczkę... nie będzie Ci tego brakowało?

Dokładnie własnie o to mi chodziło.

Przyczepka bardzo ładna i bardzo .... niepraktyczna ( wg oczywiście mojej oceny )

Brakuje kuchenki , zlewiku i lodówki - to jeszcze zrozumiem , gotujesz w przedsionku , zmywasz na kempingu a żywność kupujesz wyłącznie na "dziś"

Ale brak szafy ???/ to co cała garderoba w bagażniku auta.?

Wg mnie i bez emocji - bardzo ładna i bardzo niepraktyczna .i

U mnie robiła by za domek do zabawy dla córek . Budkę bym zrzucił , postawił na pustakach w ogrodzie , a z ramy ( z dokumentami ) zrobił by dopiero prawdziwy użytek.

Przykro mi, za słowa krytyki , ale .... przynajmniej szczrości nikt mi nie zarzuci.

W obliczu tych wszystkich ( o by szczerych) pochwał jestem wyjątkowo podły . Trudno.ale szczery

Paczku ochłoń proszę...

Skoro tak inwestor chciał to pewnie zamysł jakiś miał

Ja zapytałem o szafę bo wydaje mi się bardzo ważną i tyle (w mojej ocenie tak przez większość pożądana toaleta jest w przyczepie mniej potrzebna od dużej szafy)

Praktyczność mierzymy własną miarą, a jej parametry wciąż się zieniają...wiem coś o tym

Dla mnie ciągłe modyfikowanie przyczepki należy do ciekawszych zajęć w wolnym czasie

Przyczepka wyszła pięknie a uwagi o postawieniu jej "na cegłach" faktycznie są podłe...

Niemal wszystko co robimy w naszych przyczepkach nie jest nieodwracalne. Dizzy pojedzie na urlop, potem na krótki wypad i sama zweryfikuje co jest OK a co do ewentualnej poprawy. Stolarza ma świetnego, więc jak będzie potrzebowała to zmieni szafę na inną.
Tak, czy inaczej mnie się bardzo podoba. Szczególnie tapicerka! Jak przyjdzie mi kiedyś remontować mój domek to też odżałuję te kilka stówek.

Każdy robi też "pod siebie".... jak to już było poruszane w innych tematach.

Poza tym "o gustach się nie dyskutuje"...

A mnie też się podoba Dizzy Twoja cepka....