Możesz podać linka gdzie kupiłeś dodatkowy stop? też mi się podoba
N132 - remont daleki od oryginału
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Teraz podobają mi się jeszcze bardziej
Możesz podać linka gdzie kupiłeś dodatkowy stop? też mi się podoba
Możesz podać linka gdzie kupiłeś dodatkowy stop? też mi się podoba
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Benior pisze:Teraz podobają mi się jeszcze bardziej![]()
Możesz podać linka gdzie kupiłeś dodatkowy stop? też mi się podoba
LAMPCAR sklep internetowy- kupiłem tam wszystko
Re: N132 - remont daleki od oryginału
jacek pisze:Benior pisze:Teraz podobają mi się jeszcze bardziej![]()
Możesz podać linka gdzie kupiłeś dodatkowy stop? też mi się podoba
LAMPCAR sklep internetowy- kupiłem tam wszystko
fajne ceny mają
http://www.lampcar.com.pl/index.php?pag ... 23&lang=pl
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Benior pisze:jacek pisze:Benior pisze:Teraz podobają mi się jeszcze bardziej![]()
Możesz podać linka gdzie kupiłeś dodatkowy stop? też mi się podoba
LAMPCAR sklep internetowy- kupiłem tam wszystko
fajne ceny mająale za cholerę znaleźć nie mogę tego stopu no chyba że zaadoptowałeś tą z wnętrza
http://www.lampcar.com.pl/index.php?pag ... 23&lang=pl
Szukaj w ..diodowe lampy obrysowe
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Benior pisze:to ta? http://lampcar.home.pl/index.php?page=s ... 15&lang=pl
Tak ale dla pewności jak będziesz zamawiał to powiedz tej pani która przyjmuje zamówienia o co ci chodzi i ona ci wytłumaczy-jest bardzo uprzejma,bo ta z wnętrza i ta obrysowa są podobne(nie mogę znaleźć paragonu żeby dać ci pewność 100%) ja chciałem jako trzeci stop-neon i ona mi podpowiedziała co wybrać.
- robert
- Administrator

- Posty: 2987
- Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
- Lokalizacja: Warszawa
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Benior pisze:to ta? http://lampcar.home.pl/index.php?page=s ... 15&lang=pl
Tej, bardzo nie polecam.
Zbudowana jest z dwóch diod na końcach i takiego elementu plastikowego rozpraszającego światło.
Kiepsko z jasnością....
Taką samą lecz białą chciałem wykorzystać do oświetlania przedsionka .... i musiałem przerabiać wklejąc 2 taśmy LED i zalać całość żywicą.
Jak teraz świeci widać na dolnej fotce...


Re: N132 - remont daleki od oryginału
Bardzo ładne zdjęcie
Ze stopem mam czas .......
Ze stopem mam czas .......
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Benior pisze:Tak jak w temacie będzie mało z oryginału a przynajmniej taki jest plan.
Okno kuchenne wyleci, przesunę bliżej przodu i wstawię jakieś łazienkowe. Teraz to podłużne okno troszkę za bardzo mi niepotrzebnie wydłuża łazienkę. Kolejna duża zmiana to przednie okno też wyleci i być może wstawię jakieś małe jak kuchenne. Z przodu przyczepy przewidziałem kuchenkę, lodówkę i zlewozmywak. Drzwi są wygięte pod naporem dachu i trzeba troszkę ścianę naciągnąć ale jak to robię to z kolei drzwi na środku się wybrzuszają. Dla tego też myślę o wywaleniu tych drzwi i wstawieniu jakichś zachodnich bo po pierwsze będą dzielone a po drugie będę miał tam okienko. Zastanawiam się też nad zmianą świetlika na dużo większy z moskitierą a może nawet z jakimś wyciągiem.
Zapowiada się prawdziwa rewolucja. Ciekawe, jak uda ci się rozwiązać problem drzwi. Musisz jednak wziąć pod uwagę fakt, że boczna ściana w N132 (podobnie jak w d,e) nie jest płaska z założenia i w efekcie futryna i drzwi również nie są płaskie. Niestety kąt ściany pogłębiał się pod wpływem ciężaru dachu i drzwi przestawały pasować. Częściowo ten problem został rozwiązany w nowszych modelach N126d,e. Tam zewnętrzna powierzchnia drzwi ma kąt, natomiast wewnętrzna i futryna są płaskie. A N126n i zachodnie mają płaskie boki i drzwi. Więc poza wymiarami drzwi masz jeszcze jeden problem do rozwiązania- kąt na boku. Najprościej chyba będzie skorzystać z rozwiązania w de i wypłaszczyć futrynę - nie bok.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Z Grzesiek nad tym właśnie się zastanawialiśmy jak to rozwiązać. Padło na to, że najpierw naciągnę troszkę ściany po obu stronach drzwi i usztywnię listwą aluminiowa + mata szklana. Następnie będę profilował drzwi też pomocą listwy aluminiowej ..... taką mam koncepcję
Drugą stronę ściany też trzeba usztywnić bo obecnie okropnie pływa.
Drugą stronę ściany też trzeba usztywnić bo obecnie okropnie pływa.
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz

- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Benior pisze:Drugą stronę ściany też trzeba usztywnić bo obecnie okropnie pływa.
Witaj
Usztywnienia nie pomogą, żelkot z biegiem lat stracił swoje właściwości utwardzające i usztywniające. U mnie było to samo.
Pomaluj skorupę tą farbą, a zobaczysz co się stanie.http://www.farbyjachtowe.pl/farba-poliu ... -p-63.html
Farba dedykowana idealnie do naszych przyczep, twarda, wiąże całą skorupę, trudno o otarcia. Wadą jej jest to że trudno maluje się natryskowo i potem obrabia, ale jak to przejdziesz potem będziesz mega zadowolony. Pozdrawiam i sukcesów.
- rogaldo1986
- Posty: 145
- Rejestracja: poniedziałek, 19 paź 2015, 12:14
- Lokalizacja: Łuków
Re: N132 - remont daleki od oryginału
pawlo fiona n126e pisze:Wadą jej jest to że trudno maluje się natryskowo i potem obrabia, ale jak to przejdziesz potem będziesz mega zadowolony. Pozdrawiam i sukcesów.
Dlaczego trudno się nią maluje natryskowo? Gęsta jest czy co? Że trudna do obróbki to się domyślam, bo to szybkoschnące farby są. A może za dużo utwardzacza dolałeś?
Re: N132 - remont daleki od oryginału
pawlo fiona n126e pisze:Benior pisze:Drugą stronę ściany też trzeba usztywnić bo obecnie okropnie pływa.
Witaj
Usztywnienia nie pomogą, żelkot z biegiem lat stracił swoje właściwości utwardzające i usztywniające. U mnie było to samo.
Pomaluj skorupę tą farbą, a zobaczysz co się stanie.http://www.farbyjachtowe.pl/farba-poliu ... -p-63.html
Farba dedykowana idealnie do naszych przyczep, twarda, wiąże całą skorupę, trudno o otarcia. Wadą jej jest to że trudno maluje się natryskowo i potem obrabia, ale jak to przejdziesz potem będziesz mega zadowolony. Pozdrawiam i sukcesów.
Dzięki za linka
Jaki kolorem Ty malowałeś?
Usztywnię ścianę profilem aluminiowym o kształcie kwadrata. Naciągnę śrubą na przestrzał a od środka na stałe przykleję matą szklaną.
Ze ściągania budki na razie nici bo sporo pracy i może w sobotę
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz

- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: N132 - remont daleki od oryginału
rogaldo1986 pisze:Dlaczego trudno się nią maluje natryskowo? Gęsta jest czy co? Że trudna do obróbki to się domyślam, bo to szybkoschnące farby są. A może za dużo utwardzacza dolałeś?pawlo fiona n126e pisze:Wadą jej jest to że trudno maluje się natryskowo i potem obrabia, ale jak to przejdziesz potem będziesz mega zadowolony. Pozdrawiam i sukcesów.
Farba jest bardzo gęsta. A utwardzacza dałem tyle co trzeba.
Benior pisze:pawlo fiona n126e pisze:Benior pisze:Drugą stronę ściany też trzeba usztywnić bo obecnie okropnie pływa.
Witaj
Usztywnienia nie pomogą, żelkot z biegiem lat stracił swoje właściwości utwardzające i usztywniające. U mnie było to samo.
Pomaluj skorupę tą farbą, a zobaczysz co się stanie.http://www.farbyjachtowe.pl/farba-poliu ... -p-63.html
Farba dedykowana idealnie do naszych przyczep, twarda, wiąże całą skorupę, trudno o otarcia. Wadą jej jest to że trudno maluje się natryskowo i potem obrabia, ale jak to przejdziesz potem będziesz mega zadowolony. Pozdrawiam i sukcesów.
Dzięki za linka![]()
Jaki kolorem Ty malowałeś?
Usztywnię ścianę profilem aluminiowym o kształcie kwadrata. Naciągnę śrubą na przestrzał a od środka na stałe przykleję matą szklaną.
Ze ściągania budki na razie nici bo sporo pracy i może w sobotę
Ja malowałem- szarym 7035
Nie jest ona może tak ładna jak lakier samochodowy, ale świetnie się sprawdza na przyczepie.
Odporna na zarysowania i otarcia o które nie trudno. A w razie otarcia bardzo łatwo zrobić zaprawkę.
Z tym usztywnianiem uważaj, abyś nie zrobił za twardo (sztywno) buda musi jednak pracować taka konstrukcja.
Jak przesadzisz bardzo szybko pojawią Ci się pęknięcia i pajączki. Zwróć uwagę jak są w naszych przyczepach zrobione meble, niezbyt pasowanie i ma to swój cel.
Re: N132 - remont daleki od oryginału
Słuszna uwaga.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości
