Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Nie wiem na pamięć jak to się ma do grubości ścianki fabrycznej ramy ale chyba podobnie
Dobra spoina spawu i powinno być ok.

Może ktoś jeszcze wypowie się w tej kwestii albo podrzuci inne rozwiązanie...

Adaptery na 100% ale jak to się będzie miało do osadzonej budy i nadkoli?

Według mnie prześwit powinien być większy, między budą a kołem o szerokość profilu amortyzator powinien się bardziej rozciągnąć.

trinio pisze:Według mnie prześwit powinien być większy , między budą a kołem o szerokość profila amortyzator powinien się bardziej rozciągnąć .

Ale masz to zmierzone czy podejrzewasz? Pamiętaj, że wahacze pracują...

Niestety dowiemy się o tym dopiero w praniu ale na logikę zakładam od dołu ramy, więc odległość od koła wzrasta - ale na szerokość? To chyba nie jest aż tak duża różnica w cm a dokładnie chyba 2 cm po 1 cm na stronę, jak pamiętam. Chociaż niestety ekspertem nie jestem po prostu oszczędziłem na osi z późniejszym ryzykiem.

trinio pisze:... ale na szerokość? To chyba nie jest aż tak duża różnica w cm a dokładnie chyba 2 cm po 1 cm na stronę, jak pamiętam...

Wtedy możesz pomanewrować ET felgi

Tak właśnie pomyślałem, co prawda pomyślałem o oponach. Ja bardziej się boję, czy nakrętki się nie rozkręcą. Nie wiem, czy dobrze pamiętam; w oryginale była śruba od góry i nakrętka z zabezpieczeniem zawleczką, a teraz będzie samohamowna w profilu.

trinio pisze:Niestety dowiemy się o tym dopiero w praniu ale na logikę zakładam od dołu ramy, więc odległość od koła wzrasta - ale na szerokość? To chyba nie jest aż tak duża różnica w cm a dokładnie chyba 2 cm po 1 cm na stronę, jak pamiętam. Chociaż niestety ekspertem nie jestem po prostu oszczędziłem na osi z późniejszym ryzykiem.

To chyba jedyna taka oś, która wymiarami zbliża się do oryginału, bo z tego co wiem osi o rozstawie oryginalnym już nie robią.

Mnie w Ujeździe wyliczono na około 2 tysie, a ta kosztowała 1,3 (tona) jak dobrze pamiętam; jak coś mogę zerknąć w fakturę. Była dostępna w Ujeździe w podobnej cenie do 800 kg.

trinio pisze:Tak właśnie pomyślałem, co prawda pomyślałem o oponach. Ja bardziej się boję, czy nakrętki się nie rozkręcą. Nie wiem, czy dobrze pamiętam; w oryginale była śruba od góry i nakrętka z zabezpieczeniem zawleczką, a teraz będzie samohamowna w profilu.

Na oponach raczej za bardzo nie pomanewrujesz; jedynie zmniejszyć szerokość ale o ile żeby zniwelować centymetr
Nie wiem jak było w oryginale ale ja zastosowałem nakrętki samohamowne i odpukać, nic się złego nie dzieje.
Podobnie mam w towarówce, która sporo ton już przewiozła...
Jeśli nie ufasz do końca takiemu rozwiązaniu to w celu dodatkowego zabezpieczenia możesz zastosować klej do połączeń gwintowanych.

Nie wiem czy dobrze kumam ostatnie posty ale piszecie o ET, nadkolach czyli rozchodzi się o szerokość osadzenia bębnów w tej osi. A czy to nie jest taka sama oś z Unitrailer jaką niedawno kupił Karolus, mająca jedynie szerzej o dwa centymetry (1200 zamiast 1180 mm) osadzone otwory montażowe, przy właściwej szerokości osadzenia bębnów?

Jeśli tak jest ( musi to zweryfikować właściciel ) to zmienia postać rzeczy

Dokładnie to jest ta sama oś.

Teraz doczytałem na poprzedniej stronie, podałeś rozstaw bębnów 1570 mm i to jest dokładnie tyle ile trzeba, +/- jakaś tolerancja wykonania

Dziękuję uff troszkę spokoju[emoji26]