Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N126N

czyli nasza walka z przyczepą...
Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Benior » piątek, 20 lis 2015, 08:18

pawlo fiona n126e pisze:
vvarrior pisze:To ja pozwolę sobię uwagę dla szczęśliwców posiadających ramy bez ocynku gdzie profil "C" dyszla jest zamnięty na końcach. Na fotkach widać kawałek dyszla bez przykrycia. Woda wpada i jest więziona w profilu ceownika bez możliwości ucieczki. Efekt może być taki jak u nas że palcami przebiłem dyszel od spodu podnosząc budkę. Przy ocynku może warto tak czy inaczej pochylić budkę na dziób żeby woda mogła wpływać z profilu? Chyba że są otworki od spodu dyszla. W naszej "czarnej" ramie nie ma niestety...

...

Janek słuszna uwaga, również tak zrobię.


Jak dobrze, że są takie rady :D
Również swoją ukłonię.

Awatar użytkownika
Mobil-Zasada
Posty: 339
Rejestracja: środa, 2 paź 2013, 21:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Mobil-Zasada » piątek, 20 lis 2015, 11:03

A jak to się ma do odwrotności takiego ustawienia? Czyli dyszel zadarty do góry? (nie mam przyczepki koło siebie...)
Ciągnik: VOLVO S60 II D3
Przyczepa: N126ES

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 20 lis 2015, 13:55

Skoro chodzi tylko o umożliwienie spłynięcia wodzie z profila, to chyba żadnego znaczenia nie ma w którą stronę będzie pochylona.

Ja za radą Pawła podłożyłem dziś po dwie kostki brukowe pod każdy bęben i lekko opuściłem przyczepę na podporach, by bębny delikatnie usiadły.
Oczywiście zrobiłem też podparcie dachu z teleskopowej tyczki w razie grubszej warstwy śniegu. Aku powędrował do ciepłego pomieszczenia, bo jest to nowka sztuka 100Ah i szkoda by marzł.
Radzę też wszystkim zrobić przegląd w bakistach. Ja w swoich znalazłem dziś kilka piw, chipsy i torbę z cukierkami.
Puszkę z piwem na mrozie mogłoby rozsadzić i wiadomo co dalej, a cukierasy i chipsy mogłyby zwabić np jakieś myszowate stworzonka i zachęcić je do osiedlenia się:D
Materace jak co roku na zimę postawiłem w pozycji pionowej i otworzyłem wszystkie wywietrzniki na max.

...aby do wiosny...
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: reflexes » piątek, 20 lis 2015, 14:48

Ja za radą Pawła podłożyłem dziś po dwie kostki brukowe pod każdy bęben i lekko opuściłem przyczepę na podporach, by bębny delikatnie usiadły.
Oczywiście zrobiłem też podparcie dachu z teleskopowej tyczki w razie grubszej warstwy śniegu. Aku powędrował do ciepłego pomieszczenia, bo jest to nowka sztuka 100Ah i szkoda by marzł.
Radzę też wszystkim zrobić przegląd w bakistach. Ja w swoich znalazłem dziś kilka piw, chipsy i torbę z cukierkami.
Puszkę z piwem na mrozie mogłoby rozsadzić i wiadomo co dalej, a cukierasy i chipsy mogłyby zwabić np jakieś myszowate stworzonka i zachęcić je do osiedlenia się:D

Ja zawsze całe żarełko wynoszę z przyczepy. Też ostatnio sprzątałem to chyba z 3 reklamówki wyniosłem do domu. Aku wylądował w piwnicy, a obok niego ładowarka z lidla więc za jakiś czas podłączę ją w trybie zimowej konserwacji. Mój nie jest nowy ale działa więc też mi szkoda żeby marzł. Ja jeszcze odpiąłem wąż od pompki i spuściłem go pod przyczepę żeby sobie woda zleciała. Dodatkowo wyszorowałem i opróżniłem kibelek, niby zawsze po powrocie go myję ale teraz zrobiłem to extra i wylałem wodę, której zawsze trochę zostawiam na następny rozruch. Będę jeszcze poprawiał plandekę, bo ostatnie wiatry coś tam popsuły.

...aby do wiosny...

Tak jest. Po tym sezonie lekki niedosyt, bo przez częste wizyty w szpitalu w tym roku późno zaczęliśmy i przedwcześnie skończyliśmy. Do sylwestra jeszcze trochę ale już sobie życzę żeby następny rok był chociaż trochę lepszy niż ten. :lol:
Prognoza wskazuje na to, że może nie warto było się trudzić z tymi zabiegami przed zimowymi, bo może jej wcale nie być :D
http://www.twojapogoda.pl/polska/pomors ... n/sezonowa

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » piątek, 20 lis 2015, 15:01

Oczywiście i ja nie zapomniałem spuścić wody z wężyków itd.
A co do zimy, to może jej nie być. Na pewno z tego powodu się nie obrażę :D
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 20 lis 2015, 18:42

CornBlumenBlau pisze:Skoro chodzi tylko o umożliwienie spłynięcia wodzie z profila, to chyba żadnego znaczenia nie ma w którą stronę będzie pochylona.

O ile w N-ce tak jest bo profil jest przykręcany. To w zapiekankach trzeba przechylić do przodu, bo jest spawany i od strony ramy jest zamknięty i woda będzie stała.

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: DIZZY » piątek, 20 lis 2015, 18:54

Benior pisze:A może na boczku delikatnie ją położyć.
Podpory będą opuszczone no i opony się nie odkształcą :lol:
A może założyć z powrotem koła i raz na miesiąc może częściej je obrócić? :roll:


Uśmialam się, super pomysł :lol: :lol: :lol:

pawlo fiona n126e pisze:
CornBlumenBlau pisze:Skoro chodzi tylko o umożliwienie spłynięcia wodzie z profila, to chyba żadnego znaczenia nie ma w którą stronę będzie pochylona.

O ile w N-ce tak jest bo profil jest przykręcany. To w zapiekankach trzeba przechylić do przodu, bo jest spawany i od strony ramy jest zamknięty i woda będzie stała.


To znaczy, że zapiekanka powinna stać trochę pochylona na dyszel?
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl

naal

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: naal » piątek, 20 lis 2015, 20:56

CornBlumenBlau pisze:U mnie wszystkie zaplanowane na "po sezonie"


Nosz kur... To ja specjalnie nie zwożę przyczepy po Lublinie na sen zimowy, a Ty koła se zdejmujesz? :evil:

Podłóż coś pod bębny, a jeszcze lepiej pod ramę. Podeprzyj lekko podporami i spokojnie może spać. Plandeka nie wiele da, bo myć będziesz musiał po zimie budkę i tak.

Domyślam się, że najbardziej ucieszyłeś się z tego piwa znalezionego w przyczepie. :lol:

A tak btw to może znajdzie się ktoś chętny na jeszcze tegoroczny wyjazd?

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: reflexes » piątek, 20 lis 2015, 23:11

Vvarrior coś wspominał, że w moje strony się wybiera. Ja kół nie odkręcam więc jak się odezwie to rozważę temat ale Ty budę w Lublinie zostawiłeś :-)

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
pawlo fiona n126e
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 945
Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
Lokalizacja: Mielec

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: pawlo fiona n126e » piątek, 20 lis 2015, 23:37

DIZZY pisze:
pawlo fiona n126e pisze:
CornBlumenBlau pisze:Skoro chodzi tylko o umożliwienie spłynięcia wodzie z profila, to chyba żadnego znaczenia nie ma w którą stronę będzie pochylona.

O ile w N-ce tak jest bo profil jest przykręcany. To w zapiekankach trzeba przechylić do przodu, bo jest spawany i od strony ramy jest zamknięty i woda będzie stała.


To znaczy, że zapiekanka powinna stać trochę pochylona na dyszel?


Profilaktycznie tak, jak u mnie stała jeszcze bez zadaszenia to faktycznie zbierała się tam woda. Opuściłem trochę na dół i po kłopocie.

Awatar użytkownika
CornBlumenBlau
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4375
Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
Lokalizacja: Siradiensis

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: CornBlumenBlau » sobota, 21 lis 2015, 10:31

naal pisze:Plandeka nie wiele da, bo myć będziesz musiał po zimie budkę i tak.

Z tym, że to nie plandeka, a uszyte na miarę ubranko :D
Właśnie ponoć myć po zimie nie ma potrzeby. Przynajmniej tak zapewniał Nil2, który taki pokrowiec użytkuje już od kilku sezonów. Na wiosnę napiszę w jakim stanie jest laminat i czy faktycznie jest czysty, bo dzień przed przykryciem przyczepa była na myjni.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 2 / 0280 km

naal

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: naal » sobota, 21 lis 2015, 12:33

Przyczepia stoi pod domem i wcale nie myśli o zakończeniu sezon :D

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: reflexes » sobota, 21 lis 2015, 14:08

Sorrki, źle zrozumiałem, myślałem, że w Lublinie zostawiłeś żeby mieć bliżej na bieszczadzką łączkę.

reflexes z tapatalk

Awatar użytkownika
Karolus
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2065
Rejestracja: środa, 24 paź 2012, 20:24
Lokalizacja: Przemyśl

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: Karolus » sobota, 21 lis 2015, 17:58

To jak śniegu nie będzie to gdzie się spotykamy???

naal

Re: Pytania, sugestie, podpowiedzi - czyli moje zmagania z N

Postautor: naal » sobota, 21 lis 2015, 18:00

To może ten Suchedniów?


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 47 gości