Odbudowa 126N by Niewiadów
Odbudowa 126N by Niewiadów
Jak już pisałem nabyliśmy ją wczoraj i chcemy ją doprowadzić do stanu używalności.A było tak:ogłoszenie,szybki telefon, decyzja i jest.Stan skorupy OK, ale wnętrze? masakra!
To co zastałem na miejscu
wnętrze zajeżdżało PRL-em... i te materiały kojarzą mi się z autobusami PKS-u, opadający sufit... mój ojciec mając WARTBURGA posiadał takie same pokrowce na fotele.Były kiedyś czaderskie.
Spód jest OK, a opony nowe.
Na dodatek właścicielka zgubiła klucze i nie mogłem jej zapiąć.Znając życie przygotowałem się na taką ewentualność i wrzuciłem na busa fleksa i wirtarkę.
Małe spa i jesteśmy w domu.
To na razie tyle.W przyszłym tygodniu rozbiórka.
Parę pytań:
1 szukałem,ale nie znalazłem konkretów, a mianowicie
Ile potrzeba lakieru na budę i jaki lepszy?
2 do ocieplenia lepiej użyć styropian, czy styrodur?
To co zastałem na miejscu
wnętrze zajeżdżało PRL-em... i te materiały kojarzą mi się z autobusami PKS-u, opadający sufit... mój ojciec mając WARTBURGA posiadał takie same pokrowce na fotele.Były kiedyś czaderskie.
Spód jest OK, a opony nowe.
Na dodatek właścicielka zgubiła klucze i nie mogłem jej zapiąć.Znając życie przygotowałem się na taką ewentualność i wrzuciłem na busa fleksa i wirtarkę.
Małe spa i jesteśmy w domu.
To na razie tyle.W przyszłym tygodniu rozbiórka.
Parę pytań:
1 szukałem,ale nie znalazłem konkretów, a mianowicie
Ile potrzeba lakieru na budę i jaki lepszy?
2 do ocieplenia lepiej użyć styropian, czy styrodur?
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Rozpierduchę czas zacząć.
Pogoda sprzyja więc trzeba się zacząć zmagania, by zdążyć na nowy sezon.Dla niektórych te obrazki są już znane, ale moje oczy zobaczyły
po raz pierwszy PRL-owski wyrób Niewiadowa.Jest pomysł, są wizje cholera trochę brak czasu.Jednak myślę,że będzie dobrze.
Sama skorupa wydawała się OK,ale po odkręceniu tzw.zawiasów i usunięciu wewnętrznych listew na łączeniu laminatu ukazały się dziury.Aż dziw
że nikomu po drodze się nie rozsypała.
Wszędzie sucho, podłoga mokra, a jak waliła!
Wsparcie techniczne było mocne, tylko jeden koleś wolał ''playkę''... Na swoje dziewczyny zawsze mogę liczyć i na dodatek połknęły bakcyla.
Krusząca się pianka była zmorą. Kleiła się do butów i ubrania-masakra.
Mebelki wylądowały pod wiatą.W kolejnym etapie posłużą jako wzory do nowych.Ogólnie zrobiła się graciarnia.No i ta instalacja...Nie wiem
czy poradzę sobie z jej położeniem.
I jak to bywa przy odbudowach muszą być zakupy.
Materiał kupiłem w zaprzyjaźnionej hurtowni w Grodzisku/polecam wszystkim z okolicy Wa-wy/.Towar pierwsza klasa za normalne orzełki.
Posiadają mnóstwo samochodówki marki VW FIAT OPEL itd.
Niedaleko stacjonuje producent kleju ''tapicer'' w moim przypadku spray pod pistolet.Polecam. Pracuję na nim od dawna i nie miałem reklamacji,
że coś gdzieś puściło.
Pierwsza wizyta w sklepie firmowym i takie tam drobne zakupy.Ale to już do późniejszych prac wykończeniowych.Do tego dokupiłem oświetlenie zewnętrzne/niech leży/Lubię mieć wszystko naszykowane.
Nigdzie nie doczytałem ile potrzebuję farby, więc kupiłem tyle co widać i musi starczyć. Dzwoniąc do producenta farby pytałem, czy posiada do niej
jakieś opóźniacze, ale niestety nie.To dlatego mogą być problemy z malowaniem wałkiem.
Brązowe szyby dostałem z nadwyżek okolicznego mieszkańca/takie były czasy i ludzie gromadzili wszystko/, niestety bez kuchennej, ale zamówiłem ją w zakładzie.
No i pani w sklepie obdarowała mnie dwoma ostatnimi naklejkami.Idąc za ciosem dorobiłem je z ori czcionką i wszystkimi detalami.
Nie wiem tylko dlaczego na mojej budce czcionka była koloru brąz? Posiadam je w dwóch kolorach i mogę odsprzedać potrzebującym.
W/g oryginału folia bezbarwna wymiary 20x5,5cm zalaminowane -nie wyblakną.
Jutro rozwiercanie pozostałych w laminacie wkrętów i czyszczenie druciakiem wnętrza,a w sobotę chcę zacząć wyklejanie matami powstałych
szpar.To na razie tyle.
Mile widziane wszelkiego radzaju sugestie,porady i krytyki.
Sylwek
Pogoda sprzyja więc trzeba się zacząć zmagania, by zdążyć na nowy sezon.Dla niektórych te obrazki są już znane, ale moje oczy zobaczyły
po raz pierwszy PRL-owski wyrób Niewiadowa.Jest pomysł, są wizje cholera trochę brak czasu.Jednak myślę,że będzie dobrze.
Sama skorupa wydawała się OK,ale po odkręceniu tzw.zawiasów i usunięciu wewnętrznych listew na łączeniu laminatu ukazały się dziury.Aż dziw
że nikomu po drodze się nie rozsypała.
Wszędzie sucho, podłoga mokra, a jak waliła!
Wsparcie techniczne było mocne, tylko jeden koleś wolał ''playkę''... Na swoje dziewczyny zawsze mogę liczyć i na dodatek połknęły bakcyla.
Krusząca się pianka była zmorą. Kleiła się do butów i ubrania-masakra.
Mebelki wylądowały pod wiatą.W kolejnym etapie posłużą jako wzory do nowych.Ogólnie zrobiła się graciarnia.No i ta instalacja...Nie wiem
czy poradzę sobie z jej położeniem.
I jak to bywa przy odbudowach muszą być zakupy.
Materiał kupiłem w zaprzyjaźnionej hurtowni w Grodzisku/polecam wszystkim z okolicy Wa-wy/.Towar pierwsza klasa za normalne orzełki.
Posiadają mnóstwo samochodówki marki VW FIAT OPEL itd.
Niedaleko stacjonuje producent kleju ''tapicer'' w moim przypadku spray pod pistolet.Polecam. Pracuję na nim od dawna i nie miałem reklamacji,
że coś gdzieś puściło.
Pierwsza wizyta w sklepie firmowym i takie tam drobne zakupy.Ale to już do późniejszych prac wykończeniowych.Do tego dokupiłem oświetlenie zewnętrzne/niech leży/Lubię mieć wszystko naszykowane.
Nigdzie nie doczytałem ile potrzebuję farby, więc kupiłem tyle co widać i musi starczyć. Dzwoniąc do producenta farby pytałem, czy posiada do niej
jakieś opóźniacze, ale niestety nie.To dlatego mogą być problemy z malowaniem wałkiem.
Brązowe szyby dostałem z nadwyżek okolicznego mieszkańca/takie były czasy i ludzie gromadzili wszystko/, niestety bez kuchennej, ale zamówiłem ją w zakładzie.
No i pani w sklepie obdarowała mnie dwoma ostatnimi naklejkami.Idąc za ciosem dorobiłem je z ori czcionką i wszystkimi detalami.
Nie wiem tylko dlaczego na mojej budce czcionka była koloru brąz? Posiadam je w dwóch kolorach i mogę odsprzedać potrzebującym.
W/g oryginału folia bezbarwna wymiary 20x5,5cm zalaminowane -nie wyblakną.
Jutro rozwiercanie pozostałych w laminacie wkrętów i czyszczenie druciakiem wnętrza,a w sobotę chcę zacząć wyklejanie matami powstałych
szpar.To na razie tyle.
Mile widziane wszelkiego radzaju sugestie,porady i krytyki.
Sylwek
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz
- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Witaj z taką pomocą na pewno remont przebiegnie Wam bez problemów.
Co do farby Oliva,uważam że to świetny wybór.Maluj wałkiem i nie będzie problemów świetnie się nią maluje a efekt zaskakuje.Kup Sobie więcej wałków,co malowanie nowy wałek.Ja litrę i utwardzacz podzieliłem sobie na trzy i mieszałem 1/3 litry na zapiekankę,farba naprawdę szybko wiąże więc się uwijaj. Poszło mi dokładnie 1 litra na jedno malowanie,malowałem trzy razy.UWAGA ZWRÓĆ UWAGĘ NA ODCIEŃ KAŻDEJ PUSZKI FARBY,u mnie był w jednej puszce inny odcień.Przed ostatnim malowaniem włókniną przeleć całą powierzchnię delikatnie i pościągaj ewentualne paprochy które się przyczepią. Powodzenia i pisz jak będziesz miał pytania
Co do farby Oliva,uważam że to świetny wybór.Maluj wałkiem i nie będzie problemów świetnie się nią maluje a efekt zaskakuje.Kup Sobie więcej wałków,co malowanie nowy wałek.Ja litrę i utwardzacz podzieliłem sobie na trzy i mieszałem 1/3 litry na zapiekankę,farba naprawdę szybko wiąże więc się uwijaj. Poszło mi dokładnie 1 litra na jedno malowanie,malowałem trzy razy.UWAGA ZWRÓĆ UWAGĘ NA ODCIEŃ KAŻDEJ PUSZKI FARBY,u mnie był w jednej puszce inny odcień.Przed ostatnim malowaniem włókniną przeleć całą powierzchnię delikatnie i pościągaj ewentualne paprochy które się przyczepią. Powodzenia i pisz jak będziesz miał pytania
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Farbę jednak położę pistoletem.Będzie szybciej i mniej polerowania, ale dzięki za info.
Korzystając z pogody wziąłem się za dalsze prace.Resztki wkrętów po listwach próbowałem rozwiercić, ale dałem sobie spokój I zeszlifowałem je.
Wnętrze oczyściłem z resztek kleju, który pozostał po listwach okiennych i usunąłem wszystkie uchwyty szafek.
Dziury po listwach ,lampach itd zakleiłem matą z żywicą.Zostało również naprawione pęknięcie nad otworem okiennym.
Koledzy chcę przeciągnąć ranty, gdzie przechodzą wkręty listew i zastanawiałem się nad żelkotem, bądź mastyką.Co lepsze?
Może macie jakąś sprawdzoną chemię?
Korzystając z pogody wziąłem się za dalsze prace.Resztki wkrętów po listwach próbowałem rozwiercić, ale dałem sobie spokój I zeszlifowałem je.
Wnętrze oczyściłem z resztek kleju, który pozostał po listwach okiennych i usunąłem wszystkie uchwyty szafek.
Dziury po listwach ,lampach itd zakleiłem matą z żywicą.Zostało również naprawione pęknięcie nad otworem okiennym.
Koledzy chcę przeciągnąć ranty, gdzie przechodzą wkręty listew i zastanawiałem się nad żelkotem, bądź mastyką.Co lepsze?
Może macie jakąś sprawdzoną chemię?
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Koledzy potrzebuję wszelkich informacji o 126nl, gdyż rodzina mi się nie pomieści w N-ce.A o hamaku nie chcą słyszeć.
- kooba
- Administrator
- Posty: 5549
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
NL ma mniejsze okno tylne. Weź pod uwagę, że jest węższe i niższe od tego w normalnej N-ce.
Może zamiast hamaka zrób stałe łóżko piętrowe.
Może zamiast hamaka zrób stałe łóżko piętrowe.
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Problem w tym,że piętro również odpada. Moje dzieci nigdy na takim łóżku nie spały i jest lipa.Nadal nie mam pomysłu jak rozmieścić meble.Brałem też pod uwagę przeróbkę otworu, ale trochę boję się późniejszych pęknięć laminatu i musiałbym zamawiać kolejne okno.
Żona i tak chce niższą szafkę, płytszą szafę itd. Poza tym okno otwiera się rano, a zamyka wieczorem, więc nie jest to chyba jakiś problem. A,że szafka będzie trochę wystawać nad okno... do przeżycia/chyba?/
Wydaje mi się, że przy takim ustawieniu w NL jest więcej miejsca i spania rozwiązują mój problem, chyba że ktoś nie wyjedzie!
Myślałem, że pójdzie prosto, a tu cały czas jakieś niewiadome.
Może ktoś przerabiał już taki temat?
Żona i tak chce niższą szafkę, płytszą szafę itd. Poza tym okno otwiera się rano, a zamyka wieczorem, więc nie jest to chyba jakiś problem. A,że szafka będzie trochę wystawać nad okno... do przeżycia/chyba?/
Wydaje mi się, że przy takim ustawieniu w NL jest więcej miejsca i spania rozwiązują mój problem, chyba że ktoś nie wyjedzie!
Myślałem, że pójdzie prosto, a tu cały czas jakieś niewiadome.
Może ktoś przerabiał już taki temat?
- kooba
- Administrator
- Posty: 5549
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
tacho pisze:A,że szafka będzie trochę wystawać nad okno... do przeżycia/chyba?/
A jak chcesz otwierać i zamykać dolne zamknięcia jak szafka będzie wyższa nić dolna krawędź okna?
Będziesz sięgał do nich przez szafkę?
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Popatrz sobie w instrukcji, że w nl w układzie na noc jest jednak sporo mniej miejsca. Moje dzieciaki też na piętrówce nie spały ale to dla nich tylko radocha. Też po zrobieniu piętrówki przez chwilę myślałem, że układ NL byłby lepszy ale później doszedłem do wniosku, że byłoby ciasno. Żeby jedna osoba mogła wstać i na przykład się ubrać albo coś zrobić tro reszta musi leżeć na łóżkach. W zwykłej N jest tego miejsca ciut więcej. Był gdzieś na forum temat o piętrówkach i kilka patentów było tam pokazanych. Ja jakbym robił teraz to bym zrobił tak żeby górne łóżko się składało i na dzień dało zrobić z niego oparcie do dolnego siedziska. fotki mojej piętrówki możesz zobaczyć w galerii w sygnaturce.
N126NL
N126N
N126NL
N126N
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
To fakt z tą ilością miejsca.
reflexes Ty masz trochę mniejsze dzieciaki i wszyscy się mieścicie. Mój zamysł z cepką był inny, ale dziewczyny połknęły bakcyla i misterny plan diabli wzięli. Ale tak naprawdę chyba poradziłem sobie z problemem braku miejsca do spania. Wieczorami trwają burzliwe dyskusje nad przemeblowaniem wnętrza.Fabryczne ustawienie zostaje, ale część mebli zostanie zmniejszone na poczet części sypialnej.Łóżka piętrowego nie będzie, ale powiem o tym jeśli będzie to 100% pewność.
Obecnie z laminatu zniknęły pajączki
Naprawiłem też skorupę w paru miejscach, gdyż okazało się, że cieknie
podpory zostały zdemontowane i przygotowane do ocynku
W między czasie nabyłem butlę LPG, a dzisiaj przywiozłem aluski FSO, które znajomy chciał zezłomować.
Zastanawiam się nad oświetleniem wnętrza.Przekonany byłem do ciepłej taśmy led 5050 we wciskanej listwie, a tu znajomy przywiózł mi taki zestaw:
Moduł trzech led w soczewce o mocy 2W każdy. Świeci super i przede wszystkim barwa światła jest neutralna.Pozostałaby tylko kwestia wkomponowania.
Do oświetlenia zewnętrznego zakupiłem reflektor roboczy od ZETORA firmy WESEM
http://allegro.pl/reflektor-z-ramka-zet ... 55151.html
Może śmieszne, ale gabarytami i obudową idealnie pasuje jako oświetlenie zewnętrzne.Identyczne są do nabycia w Niewiadowie tylko w kolorze białym i posiadają włącznik wewn/cena dwa razy wyższa/.
I jeszcze rzeźbię sobie cos takiego
Trochę taki chaos w pracach, ale tez coś robię gdy aura nie sprzyja.
reflexes Ty masz trochę mniejsze dzieciaki i wszyscy się mieścicie. Mój zamysł z cepką był inny, ale dziewczyny połknęły bakcyla i misterny plan diabli wzięli. Ale tak naprawdę chyba poradziłem sobie z problemem braku miejsca do spania. Wieczorami trwają burzliwe dyskusje nad przemeblowaniem wnętrza.Fabryczne ustawienie zostaje, ale część mebli zostanie zmniejszone na poczet części sypialnej.Łóżka piętrowego nie będzie, ale powiem o tym jeśli będzie to 100% pewność.
Obecnie z laminatu zniknęły pajączki
Naprawiłem też skorupę w paru miejscach, gdyż okazało się, że cieknie
podpory zostały zdemontowane i przygotowane do ocynku
W między czasie nabyłem butlę LPG, a dzisiaj przywiozłem aluski FSO, które znajomy chciał zezłomować.
Zastanawiam się nad oświetleniem wnętrza.Przekonany byłem do ciepłej taśmy led 5050 we wciskanej listwie, a tu znajomy przywiózł mi taki zestaw:
Moduł trzech led w soczewce o mocy 2W każdy. Świeci super i przede wszystkim barwa światła jest neutralna.Pozostałaby tylko kwestia wkomponowania.
Do oświetlenia zewnętrznego zakupiłem reflektor roboczy od ZETORA firmy WESEM
http://allegro.pl/reflektor-z-ramka-zet ... 55151.html
Może śmieszne, ale gabarytami i obudową idealnie pasuje jako oświetlenie zewnętrzne.Identyczne są do nabycia w Niewiadowie tylko w kolorze białym i posiadają włącznik wewn/cena dwa razy wyższa/.
I jeszcze rzeźbię sobie cos takiego
Trochę taki chaos w pracach, ale tez coś robię gdy aura nie sprzyja.
Ostatnio zmieniony niedziela, 5 paź 2014, 20:35 przez tacho, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
A ta rzeźba to do czego?
reflexes z tapatalk
reflexes z tapatalk
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Zgaduję, że na zdjęciu znajduje się tylna listwa na której zostanie zamontowane oświetlenie... Co do łóżka piętrowego to w mojej odradzającej na nowo N126b to mogę jedynie pomarzyć o łóżku piętrowym
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
Tak to jest forma dokładki na tylne oświetlenie i tablicę. Co do wnętrza stworzyliśmy coś takiego.Z lewej oryginał, po prawej twór naszej wyobraźni.
Teraz powstało spanie o szer 141,5cm, a po złożeniu mamy więcej przestrzeni.
Teraz powstało spanie o szer 141,5cm, a po złożeniu mamy więcej przestrzeni.
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
tacho - sam szykuje sie do remontu. Fakt ze u mnie jest 2+1 ale nad dużym uszkiem myślę w dalszej przyszłości dodać łózko z solarisa iveco
żeby mieć miejsce na wc prysznic łózko jest na teleskopach ze na dzień można pod sam sufit składać
żeby mieć miejsce na wc prysznic łózko jest na teleskopach ze na dzień można pod sam sufit składać
Burstner Ventana 400 ts
N 126 NL
była - N 250
była NIEWIADÓW SKŁADANA ŁÓDŹ WĘDKARSKA TYP 10
N 126 NL
była - N 250
była NIEWIADÓW SKŁADANA ŁÓDŹ WĘDKARSKA TYP 10
- pawlo fiona n126e
- Fanklubowicz
- Posty: 945
- Rejestracja: czwartek, 15 sie 2013, 19:52
- Lokalizacja: Mielec
Re: Odbudowa 126N by Niewiadów
pawelk pisze: Co do łóżka piętrowego to w mojej odradzającej na nowo N126b to mogę jedynie pomarzyć o łóżku piętrowym
Dlaczego? wielu w zapiekankach ma takie łóżka,choćby kolega dworek.Nie widzę przeciwwskazań,sam myślałem o takim jednak starszy syn raczej nie będzie jeździć więc nie miało to sensu.
Tacho jakiego materiału użyłeś do tej listwy pod oświetlenie?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości