N132 - remont daleki od oryginału

czyli nasza walka z przyczepą...
Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » sobota, 24 paź 2015, 20:37

Kupiłem przyczepę kilka dni temu i rozpocząłem od totalnej demolki :)
Wszystko ze środka wywaliłem i teraz jest czas na projektowanie, przymiarki i zmianę decyzji :lol:
Meble wymontowałem w całości i raczej ich nie użyję więc jak jest ktoś zainteresowany to proszę na PW.

Plan jest teraz na zdjęcie budki, sprawdzenie ramy i jeśli będzie cała piękna to tylko mała przeróbka a jeśli coś więcej to przeróbka i cynkowanie.
Idzie sroga zima więc wiele nie nadziałam ale w tym czasie planuję zrobić ramę, ocieplenie podłogi, solary i elektrykę. Wyklejanie ścian zostawiam na cieplejsze dni. Wszystkie pracę wykonam pod chmurką więc pogoda ma dla mnie duże znaczenie.

Przyczepa ma mieć jedno duże łóżko, lodówkę, ogrzewanie, toaletę kasetową, prysznic, bojler no w zasadzie wszystko co lubią tygryski :wink:

Dzisiaj bardzo mocno zacząłem się zastanawiać nad wywaleniem tych wygiętych drzwi i wmontowaniem z jakiejś zachodniej czepy.

1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.jpg
6.jpg
7.jpg
8.jpg
9.jpg
10.jpg
11.jpg
12.jpg
13.jpg
14.jpg
15.jpg
16.jpg
17.jpg
18.jpg
19.jpg
20.jpg
21.jpg
22.jpg
23.jpg
24.jpg
25.jpg
26.jpg
27.jpg
28.jpg
29.jpg
30.jpg
31.jpg
32.jpg
33.jpg
34.jpg
35.jpg
36.jpg
37.jpg
38.jpg
39.jpg
40.jpg
41.jpg
42.jpg
43.jpg
44.jpg
45.jpg
46.jpg
47.jpg
48.jpg
49.jpg

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2970
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: robert » sobota, 24 paź 2015, 21:00

fiu fiu....
Coś mi to przypomina....
http://eth.pl/fotki/n132/remont/00_prolog/

Szukaj na allegro modułu łazienki z kiblem...
Co w ten deseń http://eth.pl/fotki/n132/remont/06_lazienka/
Przyda się.
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Awatar użytkownika
Nacia
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1202
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2014, 13:08
Lokalizacja: Sieradz

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Nacia » sobota, 24 paź 2015, 21:00

Powodzenia przy remoncie :D
To nie prawda, że tylko żółwie i ślimaki wędrują ze swoimi domkami po świecie.
Rzucam wszystko i jadę w Bieszczady :)
N126n, Golf Plus 1,9 TDI Touran 1,9TDI
2016 - 75 / 6892 km
2017 - 85 / 6820 km
2018 - 81 / 4651 km
2019 - 65 / 4476 km
2020 - 71 / 3230 km

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » sobota, 24 paź 2015, 21:26

robert pisze:fiu fiu....
Coś mi to przypomina....
http://eth.pl/fotki/n132/remont/00_prolog/

Szukaj na allegro modułu łazienki z kiblem...
Co w ten deseń http://eth.pl/fotki/n132/remont/06_lazienka/
Przyda się.


Znam twój temat i będę często uderzał po poradę :mrgreen:

Mam plan pojechać ze swoją czepą do gościa co zachodnie przyczepy rozbiera i poprzymierzać.

BobBudowniczy
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 6 mar 2014, 07:41

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: BobBudowniczy » sobota, 24 paź 2015, 22:20

Widzę że tapicerka była fachowo wymieniona.

Niech moc będzie z Tobą. :D

Ps.Tak z innej beczki- jakim aparatem foto były robione zdjęcia - pytam bo jestem na kupnie a widzę że twój ładne pstryka

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » sobota, 24 paź 2015, 23:07

BobBudowniczy pisze:Widzę że tapicerka była fachowo wymieniona.

Niech moc będzie z Tobą. :D

Ps.Tak z innej beczki- jakim aparatem foto były robione zdjęcia - pytam bo jestem na kupnie a widzę że twój ładne pstryka


Wiem co kupowałem, to była zwykła tania remontówką więc i cudów nie ma co oczekiwać.
Zresztą czy byłaby ona tania czy droga to i tak do zerwania :mrgreen:

Aparat to Nikon D3200 + obiektyw sigma 17-50 1:2,8

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2601
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: stachu_gda » niedziela, 25 paź 2015, 00:46

O, widzę że przyczepka jest moją rówieśniczką co do dnia :)

Awatar użytkownika
Paweł(SP7GTU)
Posty: 111
Rejestracja: sobota, 24 sie 2013, 19:30
Lokalizacja: Ostrowiec Św

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Paweł(SP7GTU) » niedziela, 25 paź 2015, 11:39

Powodzenia w remoncie. Fajny zakup a rejestracja coś znajoma. :D :thumbup:
Toyota Yaris II(1.33)+N126ES

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2970
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: robert » niedziela, 25 paź 2015, 11:58

Dzisiaj się przyjrzałem fotkom i dopiero do mnie dotarło, że to odmiana L.
Będziesz coś zmieniał z małymi okienkami? Czy zostawiasz tak jak jest? Czyli w łazience okienko poziome?
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » niedziela, 25 paź 2015, 13:38

Tak jak w temacie będzie mało z oryginału a przynajmniej taki jest plan.
Okno kuchenne wyleci, przesunę bliżej przodu i wstawię jakieś łazienkowe. Teraz to podłużne okno troszkę za bardzo mi niepotrzebnie wydłuża łazienkę. Kolejna duża zmiana to przednie okno też wyleci i być może wstawię jakieś małe jak kuchenne. Z przodu przyczepy przewidziałem kuchenkę, lodówkę i zlewozmywak. Drzwi są wygięte pod naporem dachu i trzeba troszkę ścianę naciągnąć ale jak to robię to z kolei drzwi na środku się wybrzuszają. Dla tego też myślę o wywaleniu tych drzwi i wstawieniu jakichś zachodnich bo po pierwsze będą dzielone a po drugie będę miał tam okienko. Zastanawiam się też nad zmianą świetlika na dużo większy z moskitierą a może nawet z jakimś wyciągiem.

Awatar użytkownika
robert
Administrator
Administrator
Posty: 2970
Rejestracja: poniedziałek, 24 maja 2010, 12:09
Lokalizacja: Warszawa

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: robert » niedziela, 25 paź 2015, 14:01

Bardzo ciekawe pomysły. Będę Ci kibicował w remoncie.

Jak chcesz zrównoważyć nacisk na hak? Kuchenka i lodówka z przodu obciążą przód.

Zastanów się nad wywaleniem przedniego okna. Ja usunąłem tylko z tyłu, te małe boczne i muszę powiedzieć, że jest w środku szaro. Nawet w środku słonecznego dnia. Bardzo często używam wtedy górnych ledów (i mam jasno jak na stadionie) zatem to nie kłopot, ale po usunięciu okienek jest zdecydowanie ciemniej i trzeba o tym pamiętać.

Obrazek

Tej zimy również muszę rozwiązać kłopot z drzwiami a dokładniej z tym o czym piszesz. Myślałem o ew. wymianie na takie jak w N126n...
Na łączce Bernarda w marcu ciągnęło zimnem przez szczelinę u spodu drzwi. Bardzo to irytuje.

Okienko dachowo obowiązkowo do wymiany. No, chyba, że podoba Ci się design modo Nyska.
Ja zamontowałem takie jak na fotce poniżej, z moskitierą i jestem bardzo zadowolony.
Obrazek

Pamiętaj, że z uwagi na wymiar okienka (te zachodnie z reguły są większe), koniecznie trzeba dociąć szerzej otwór w dachu.
Obrazek
Robert
Brak pasji jest pewnym rodzajem kalectwa
502 43 46 44
Wątek remontowy

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » niedziela, 25 paź 2015, 14:49

Aby zrównoważyć wagę chcę zrobić łóżko w kształcie podkowy z bakistą w poprzek cepy. Tam oczywiście siedzieć bardzo się nie da ale może przynajmniej będzie jakoś wyglądało :) W tej bakiście środkowej wyląduje akumulator i bojler na wodę 10L i może sama woda :roll: Każdą rzecz zanim wpakuję do środka zważę i będę chciał zrównoważyć masy z + - 20% więcej na przód.

Co do szyb to nie chcę wywalić tych tylnych jak u Ciebie tylko przednią od dyszla. W łazience tylko przesunąć.
Jeśli w drzwi nie włożę okna albo zmienię na nowe to nad kuchnią jakieś wąskie i podłużne też wsadzę.
Świetlik na 100% zmieniam i chcę znaleźć taki jak największy aby nie ciąć żeber na dachu czyli max 46x46cm
Lubię mieć dużo światła :D

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2567
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: tantalos » niedziela, 25 paź 2015, 17:28

20% więcej na przód to przy dmc niewiadówki ok.150 kilo. Trochę za dużo.Może to śmieszne ale ja przed samym wyjazdem ważę dyszel i w razie konieczności przestawiam graty w cepce typu krzesła,torby,przedsionek które mam na podłodze.Nacisk na hak powinien byc 50-70 kilo.Chyba że ty masz dmc większe niż 750 kilo.

Benior
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1857
Rejestracja: poniedziałek, 13 kwie 2015, 21:14

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: Benior » niedziela, 25 paź 2015, 17:42

tir eoghain pisze:20% więcej na przód to przy dmc niewiadówki ok.150 kilo. Trochę za dużo.Może to śmieszne ale ja przed samym wyjazdem ważę dyszel i w razie konieczności przesuwam graty w cepce typu krzesła,torby,przedsionek które mam na podłodze.Nacisk na hak powinien byc 50-70 kilo.Chyba że ty masz dmc większe niż 750 kilo.


Źle się wyraziłem. Chodziło mi o to aby graty tak rozmieścić aby z przodu były o ok. 20% cięższe niż z tyłu.
Dajmy na to, że przyczepka pusta waży 500kg i jest równoważna. Mam wagę i zważę dyszel lub nacisk koła.
Meble ze wszystkimi akcesoriami dodatkami powinny się zmieścić w 200kg i rozmieszczę je (taki plan) powiedzmy 115kg przód i 85kg tył
do tego na przodzie dojdą butle gazowe, woda i inne drobiazgi.

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2567
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: N132 - remont daleki od oryginału

Postautor: tantalos » niedziela, 25 paź 2015, 18:34

Ok,wyjaśnione :wink:


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości