Strona 38 z 41

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: środa, 28 gru 2016, 07:33
autor: stachu_gda
wiktorokonski pisze:Stachu_gda, a jakich śrub używałeś do zamocowania listwy? Pisałeś wcześniej że 4, ale zastanawiam się jaki miały łepek. Domyślam się ze jakiś płaski żeby nie odstawał za bardzo i nie kolidował z klinem. Jak możesz to podeślij fotkę. Dzięki!


Używałem zwykłych śrub z łbem stożkowym, a otwory na śruby dodatkowo "stożkowałem" używając wiertła bodajże "ósemki" którym delikatnie przykładając robiłem stożkowe gniazdko pod łeb śruby. Trzeba tylko uważać żeby za daleko nie pojechać z tym grubym wiertłem, ani nie uszkodzić brzegu listwy.

Wtedy łeb jest na płasko albo prawie na płasko z listwą i nie przeszkadza klinowi.

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: środa, 28 gru 2016, 08:07
autor: wiktorokonski
stachu_gda pisze:
wiktorokonski pisze:Stachu_gda, a jakich śrub używałeś do zamocowania listwy? Pisałeś wcześniej że 4, ale zastanawiam się jaki miały łepek. Domyślam się ze jakiś płaski żeby nie odstawał za bardzo i nie kolidował z klinem. Jak możesz to podeślij fotkę. Dzięki!


Używałem zwykłych śrub z łbem stożkowym, a otwory na śruby dodatkowo "stożkowałem" używając wiertła bodajże "ósemki" którym delikatnie przykładając robiłem stożkowe gniazdko pod łeb śruby. Trzeba tylko uważać żeby za daleko nie pojechać z tym grubym wiertłem, ani nie uszkodzić brzegu listwy.

Wtedy łeb jest na płasko albo prawie na płasko z listwą i nie przeszkadza klinowi.

Rozumiem, a powiedz jeszcze jak to od środka wyglądało. W środku przyczepy wystawała śruba z podkładka i nakrętka. Szlifowałeś śruby z długości już po przykręceniu, żeby nie było ich widać spod tapicerki? Czy może tak miałeś dobrane śruby, ze nie trzeba było nic ruszać? I jeszcze pytanie odnośnie nowych otworów. To jest konieczne prawda? Nie da się jakoś wykorzystać starych otworów w listwie, a laminat rozwiercać na wylot tam gdzie były stare śruby?

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: środa, 28 gru 2016, 08:16
autor: stachu_gda
wiktorokonski pisze:
stachu_gda pisze:
wiktorokonski pisze:Stachu_gda, a jakich śrub używałeś do zamocowania listwy? Pisałeś wcześniej że 4, ale zastanawiam się jaki miały łepek. Domyślam się ze jakiś płaski żeby nie odstawał za bardzo i nie kolidował z klinem. Jak możesz to podeślij fotkę. Dzięki!


Używałem zwykłych śrub z łbem stożkowym, a otwory na śruby dodatkowo "stożkowałem" używając wiertła bodajże "ósemki" którym delikatnie przykładając robiłem stożkowe gniazdko pod łeb śruby. Trzeba tylko uważać żeby za daleko nie pojechać z tym grubym wiertłem, ani nie uszkodzić brzegu listwy.

Wtedy łeb jest na płasko albo prawie na płasko z listwą i nie przeszkadza klinowi.

Rozumiem, a powiedz jeszcze jak to od srodka wyglądalo. W srodku przyczepy wystawała sruba z podkładka i nakrętka. Szlifowales sruby z dlugosci juz po przykreceniu, zeby nie bylo ich widac spod tapicerki ? Czy może tak miales dobrane sruby, ze nie trzeba bylo nic ruszac?I jeszcze pytanie odnosnie nowych otworów. To jest konieczne prawda ? Nie da sie jakos wykorzystac starych otworow w listwie, a laminat rozwiercac na wylot tam gdzie byly stare sruby ?


Po kolei. Śruby kupiłem dłuższe niż potrzeba (ale w sumie nie wiedziałem jakich potrzebuję), i obcinakiem do śrub każdą po kolei dopasowywałem (jakaś tam długość jest uniwersalna, ale laminat ma różną grubość w różnych miejscach, jest inne dociśnięcie listwy gdzieniegdzie itd.). Potem kilka śrub dociąłem jeszcze dremelem, można tak zrobić ale trzeba powolutku bo się laminat przypala. Aha potem od środka to jeszcze pacnąłem żywicą (każdą śrubkę).

Nie ma co tutaj co do milimetra kombinować. Ja potem dawałem w tych przetłoczeniach od środka ekran zagrzejnikowy na zakładkę, on ładnie ukryje śruby jeśli zamierzasz go stosować, nie martw się :)

Co do otworów - ja nie wywalałem starych nakrętek które zostały w budzie (ale zalaminowałem żeby nie rdzewiały dalej). Wg mnie próba rozwiercania nie do końca się powiedzie. Mówię o otworach w budzie. Stare otwory w listwie z kolei nie będą niebezpieczne jak dasz pod spód butyl, ja potem je jeszcze zaklejałem od wierzchu sikaflexem ale bez tego jestem pewien że butyl by wystarczył.

Inna rzecz jest ważna przy montażu listew - mieć drugą osobę do pomocy. Jedna osoba przy zastosowaniu śrub nie da rady :)

A i jeszcze jedno co do zakupu śrub podkładek nakrętek itd. Podkładki kupiłem powiększone, a śruby samohamujące. I taki zestaw polecam.

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: środa, 1 mar 2017, 18:09
autor: stachu_gda
Ubiegając się o złotą łopatę, odkopuję staareńki temat swojego remontu. Mam parę rzeczy w planach, więc będę je dalej opisywał.

Dzisiaj, żeby nie przedłużać - zainaugurowałem sezon na majsterkowanie i zamontowałem zamykane kratki wentylacyjne, takie jak są w enkach, nad łóżkiem dwuosobowym. Taka decyzja była podyktowana paroma noclegami zimowymi. Okazało się bowiem, że:
- para się bardzo skrapla na bocznych oknach
- w przypadku wyłączenia w nocy Trumaventa (*), górna część kubatury przyczepy bardzo mocno się nagrzewa (nie ma obiegu powietrza w przyczepie)

Mam nadzieję, że dodatkowa wentylacja nad śpiącymi osobami troszkę rozwiąże te problemy. W najgorszym razie, nie zaszkodzi.

(*) - a niestety takie wyłączenie nas spotkało w Boże Narodzenie - padł akumulator wskutek czego ciepło nie szło w bakisty (nie było nawiewu) tylko zaczęło masakrycznie nagrzewać samą przyczepkę. Dostałem nowy aku w ramach gwarancji na szczęście.

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: czwartek, 2 mar 2017, 22:12
autor: TomekN126N
N-ki mają je fabrycznie, a zapiekanki nie, chyba z powodu większego, podnoszonego dachu, który lepiej wentyluje wnętrze. Tylko chyba projektanci nie przewidzieli wariata, który ujeżdża i śpi w przyczepie zimą, a co za tym idzie, nie podnosi dachu hehe. To rozwiązanie powinno Ci pomóc ;-)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 21:46
autor: stachu_gda
Dzisiaj pochwalę się że na dachu mam już solar:) Tak jak pisałem w innym wątku, pierwotnie rozważałem montaż na podnoszonej klapie ale byłoby to zdecydowanie zbyt duże obciążenie. Mój solar to monokrystaliczny 95W, więc swoje waży.

Wybrałem montaż na dwóch profilach aluminiowych - rurach kwadratowych 30mm przyciętych na długość solara i skręconych z ramą solara w miejscach, gdzie producent przewidział otwory w spodzie ramy. Dzięki temu, nie musiałem wiercić nic w ramie solara, ma on optymalne podparcie i uniknąłem montażu czegokolwiek do boku ramy solara (jest tam podwójna ścianka, i śruby są średnio bezpiecznym rozwiązaniem). W ogóle sama rama robi wrażenie dość delikatnej. Profile skręcone z ramą panelu na śruby ósemki, z powiększanymi podkładkami, całość opiera się na dachu na 4 solidnych kątownikach przykręconych do dachu śrubami szóstkami. Taki rozstaw elementów montażowych ładnie zgrywa się z przetłoczeniami zapiekankowymi - kątowniki akurat się z nimi spasowują. Kilka elementów montażowych między innymi spore kątowniki według mnie zabezpieczą ramę solara przed nadmiernymi naprężeniami związanymi z pracą dachu.

Uszczelnienie między dachem a kątownikami to butyl, nie wiem czy się sprawdzi ale nie miałem pod ręką żadnej gumy żeby podłożyć więc użyłem butylu. Spodziewam się konieczności kilkukrotnego dokręcenia po upałach oraz konieczności usunięcia nadmiaru uszczelniacza. Przecieków się nie spodziewam :)

Rury aluminiowe zaślepione zaślepkami plastikowymi dla estetyki.

Całość podłączona jak pan Bóg przykazał złączkami MC4 (ukryte pod solarem - trytkowanie kabli i złączek do profilu aluminiowego i ramy solara). Kable wpuściłem w dach przez zwykłe dławiki PG9 (mają za krótki gwint żeby je skręcić od wewnątrz, więc po wycięciu ciasnych otworów w dachu wlaminowałem dławiki). Teraz kable na zdjęciu się trochę majtają, jutro będą przytrytkowane jak wyschnie klej trzymający uchwyty do trytek na dachu (użyłem takiego ustrojstwa: https://www.castorama.pl/produkty/insta ... 28-mm.html - oczywiście wywaliłem samoprzylepny szmelc spod spodu, i skleiłem z laminatem na Mamuta). Gdybym dzisiaj planował montaż solara, zamówiłbym elegancką dwudrożną przelotkę dachową typowo kamperową na Aliexpress (zakup w Polsce w sklepie karawaningowym odpuściłem sobie ze względu na irracjonalnie wysokie ceny).

W środku kable puszczone w szafie, i następnie bakistami do regulatora. Regulator pierwotnie był w bakiście w lewym przednim rogu przyczepy, ale został przeniesiony tak aby był koło akumulatora. Skróciło to długość kabla od solara do regulatora, jak również rozwiązało problem polegający na tym, że kupiłem pół metra kabla za mało :)

Kable kupiłem ostatecznie typowe do solara. Wyglądają naprawdę solidnie, szkoda że śmierdzą.

Nie wiem czy nie zrobiłem błędu nie ustawiając solara w pozycji poziomej, zobaczymy jak w praktyce będzie ładował - w razie czego podniesienie tyłu nie będzie problemem.

Jutro podłączenie maszynerii, po ciemku ma średni sens a za dnia to przynajmniej od razu zobaczę jak ładnie działa :) Wrzucę też więcej fotek.

Podziękowania dla Tarapukuary za porady montażowe. Mam nadzieję, że mój opis komuś pomoże. W całej pracy, najwięcej problemów miałem z koniecznością dokupywania śrub tak żeby mieściły się w profilu aluminiowym albo go odpowiednio obejmowały, oraz w dobrym trasowaniu otworów w dachu (się przy tym namęczyłem, ale udało się nic nie schrzanić, co uważam za sukces).

Ważne post scriptum:
Ewelina strzeliła focha że napisałem, że sam trasowałem otwory w dachu, więc oświadczam że robiliśmy to we dwoje bo samemu faktycznie ciężko by było. :)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 22:24
autor: __ArroW__
uuu teraz będzie ledowe disco disco w trakcie jazdy :D, extra krok do przodu. Teraz to się sam zastanawiam czy będę miał 60W tylko solar, ten u Ciebie nie wygląda jakoś mega wielki.

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 22:28
autor: stachu_gda
__ArroW__ pisze:uuu teraz będzie ledowe disco disco w trakcie jazdy :D, extra krok do przodu. Teraz to się sam zastanawiam czy będę miał 60W tylko solar, ten u Ciebie nie wygląda jakoś mega wielki.


Jest w sam raz, nawet się chowa za wywietrznikiem dachowym, przynajmniej w n126e. Co do ledowego disco, zastanawiałem się czy dla hecy nie zawieśniaczyć i w te zaślepki profili z tyłu nie dać niebieskich ledów, no ale stwierdziłem że nie, że tego by było za wiele :)

Na ledon.pl masz podane wymiary paneli, porównaj sobie wymiary 60W i 95W. Cenowo warto pójść wg mnie w 95W.

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 22:38
autor: vvarrior
Super robota! Z jedną ;) poważną uwagą. U mnie solar powinien być w przedniej części dachu. A dlaczego? Bo nie lubimy się zrywać o świcie i staramy się ustawiać sypialnią/tyłem budki do zachodu a nie wschodu. Dzięki temu solar by pracował od świtu a w sypialni jeszcze słonko nie grzeje ;).

Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek" ;)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 22:41
autor: __ArroW__
Jeśli mówisz o disco na zewnątrz to według mnie wrzuć tam pomarańczowe ;), zawsze w razie w jak stoi zestaw to będzie ostrzegawczo i bardzo widoczne ;).
Z panelem mnie przekonałeś jak już działać to z pompą ;)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 22:42
autor: stachu_gda
vvarrior pisze:Super robota! Z jedną ;) poważną uwagą. U mnie solar powinien być w przedniej części dachu. A dlaczego? Bo nie lubimy się zrywać o świcie i staramy się ustawiać sypialnią/tyłem budki do zachodu a nie wschodu. Dzięki temu solar by pracował od świtu a w sypialni jeszcze słonko nie grzeje ;).


A ja powiem Ci, że ustawiając przyczepę ani razu chyba jeszcze nie patrzyłem na strony świata pod tym kątem :)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: sobota, 11 mar 2017, 22:52
autor: vvarrior
Heh to to tylko na mnie na kempingach jak pytam "gdzie wschodzi słońce?" patrzą jak na debila;) i dziwię się dlaczego... Ale trzeba sobie dogadzać.

Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek" ;)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: niedziela, 12 mar 2017, 00:49
autor: RAFALSKI
Świetnie! Bardzo dobrze wygląda ten solar, fajnie się zgrywa z otwieranym dachem. Oj, będzie co oglądać przy następnym spotkaniu.

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: niedziela, 12 mar 2017, 08:22
autor: Zielony
stachu_gda, jak poradziłeś sobie z estetyką śrub na dachu od strony wnętrza? Jest szansa na jakieś bliższe foto całego montażu? :)

Re: Remont mojej zapieksy (n126e)

: niedziela, 12 mar 2017, 08:25
autor: DIZZY
Stachu_gda - chętnie czytam twoje opisy.
Są po pierwsze bardzo szczegółowe jeśli chodzi o dobór materiałów i sposób wykonania, a po drugie napisane zrozumiale nawet dla blondynki.