Strona 6 z 33

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: niedziela, 2 kwie 2017, 22:07
autor: tantalos
Z racji tego że w tym sezonie zawitał u mnie pod laminatem trumavent opiszę moje spostrzeżenia z nim związane.Grzałem tylko w nocy, panel ustawiony na manual i obroty w granicach 2-3.Temperatura na zewnątrz 6 stopni , w środku nie mierzyłem ale nie było gorąco.Wcześniej piec mógł pracować na jednym palniku ale grzał tylko"pół" przyczepy; od połowy w górę i było ciepło.Teraz przy włączonym obiegu piec już musiał chodzić na 2 palniki aby ogrzać całą cepkę od podłogi po dach + 3 bakisty.Przy jednym palniku całe ciepło było wciągane przez vent więc z przedniej obudowy nie leciało prawie nic,dopiero przy drugim palniku dało się wyraźnie odczuć ciepło z przodu pieca.Rano sprawdziłem bakisty a w nich ciepło może nawet za bardzo,muszę przytkać otworki.Materace od spodu suchutkie a dodam że spaliśmy we czwórkę.Szyby były delikatnie zaparowane w 1/4 części na dole a wcześniej leciała po nich woda.Dodam że pogoda była dobra, bezdeszczowa więc i wilgotność mniejsza.Jedyny minus to taki że piec musi zeżreć więcej gazu i potrzebny prąd (aku) ale plusów na razie znacznie więcej.

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: poniedziałek, 3 kwie 2017, 07:11
autor: stachu_gda
tantalos pisze:Z racji tego że w tym sezonie zawitał u mnie pod laminatem trumavent opiszę moje spostrzeżenia z nim związane.Grzałem tylko w nocy, panel ustawiony na manual i obroty w granicach 2-3.Temperatura na zewnątrz 6 stopni , w środku nie mierzyłem ale nie było gorąco.Wcześniej piec mógł pracować na jednym palniku ale grzał tylko"pół" przyczepy; od połowy w górę i było ciepło.Teraz przy włączonym obiegu piec już musiał chodzić na 2 palniki aby ogrzać całą cepkę od podłogi po dach + 3 bakisty.Przy jednym palniku całe ciepło było wciągane przez vent więc z przedniej obudowy nie leciało prawie nic,dopiero przy drugim palniku dało się wyraźnie odczuć ciepło z przodu pieca.Rano sprawdziłem bakisty a w nich ciepło może nawet za bardzo,muszę przytkać otworki.Materace od spodu suchutkie a dodam że spaliśmy we czwórkę.Szyby były delikatnie zaparowane w 1/4 części na dole a wcześniej leciała po nich woda.Dodam że pogoda była dobra, bezdeszczowa więc i wilgotność mniejsza.Jedyny minus to taki że piec musi zeżreć więcej gazu i potrzebny prąd (aku) ale plusów na razie znacznie więcej.


W pełni potwierdzam spostrzeżenia kolegi odnośnie równomiernego nagrzewania przyczepy - wcześniej u góry był piekarnik, a na dole chłodno. Jak ktoś planuje Trumę, to i niech Trumaventa szuka zawczasu - warto!

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: poniedziałek, 3 kwie 2017, 12:45
autor: RAFALSKI
Ja też potwierdzam, że Trumavent świetnie robi robotę. Kiedyś wydawał mi się zbędny w małej przyczepie ale teraz uważam, że jest po prostu konieczny.

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: poniedziałek, 3 kwie 2017, 12:51
autor: reflexes
Samo rozprowadzenie ciepła to jedna z jego zalet, a druga o której trzeba pamiętać to ciepła, a nie gorąca obudowa pieca o którą się poparzyłem raz i teraz już nie zapominam włączyć venta gdy włączam piec.

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: niedziela, 2 lip 2017, 15:06
autor: tantalos
Pisałem wcześniej że zlikwiduję duże bakisty i tak też uczyniłem. Wysokość łóżka teraz to 45cm, o 15 wyżej niż normalnie. Zrobiłem to w ten sposób że w każdej chwili mogę zamontować z powrotem oryginalne meble.Cała konstrukcja jest drewniana oprócz klapy która jest z kątowników. Podczas remontu który mnie czeka w przyszłości wiem że klapę zrobię węższą i zamontuję sprężyny gazowe.Jest to na razie wersja próbna ale zdała egzamin na majówce,wchodzi tam naprawdę sporo bagażu i klamotów. Wykonałem też kotwy do pasa sztormowego z karabinkami aby nic się nie odpięło,grubość pręta to 1.5 cm.

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: niedziela, 2 lip 2017, 18:09
autor: Benior
Wielka ta skrytka ale jak wygląda operacja gdy są na tym wieku materace i pościel?

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: niedziela, 2 lip 2017, 18:24
autor: tantalos
Pościel jest pod dużym oknem więc podnosi się tylko materace,oczywiście nie na taką wysokość jak na zdjęciu ( takie otwarcie tylko do załadunku) tylko z pół metra.To wystarczy aby coś wyjąć.

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: niedziela, 27 sie 2017, 10:34
autor: tantalos
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad sprawdzeniem najazdu bo nigdy nie był rozbierany i kontrolowany. Jednak nie wiem jak go sprawdzić i czy jest potrzeba przy nim grzebać.Podczas jazdy szarpie ,podczas hamowania czuć uderzenie w hak i hamowanie przyczepy.Czy zamontowany najazd należy mocno ruszać na boki żeby sprawdzić tuleje? A amortyzator? Czy trzeba go zdemontować aby dokonać weryfikacji?

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: niedziela, 27 sie 2017, 12:18
autor: dzin1975
Zeby sprawdzić luz,delikatnie ruszasz na boki,ew góra-dół. U mnie był taki, ze nie musiałem użyć zbyt dużej siły. Amorka,nie mam pojęcia

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: sobota, 9 wrz 2017, 18:48
autor: tantalos
Do najazdu jeszcze nie doszedłem.Rozebrałem natomiast silnik trumaventa bo na wolnych obrotach delikatnie popiskuje.Myślałem przetoczyć komutator i wymienić łożyska,jednak jest w dobrym stanie a technicznie chyba niewykonalne.Szczotki też dobre a łożysk nie ma,wirnik opiera się w gnieździe obudowy.Pozostaje mi tylko przesmarować gniazda smarem i stąd moje pytanie: jaki smar się nada do wysokiej temperatury?

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: sobota, 9 wrz 2017, 19:30
autor: dworek
...jeśli ośka metalowa i "chodzi" w metalu to grafit albo ceramik, jak łoże nie jest metalowe to lepiej coś na teflonie.

...tak myślę ;)

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: sobota, 9 wrz 2017, 19:57
autor: Murano
;) Masło klarowane znosi wysokie temperatury

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: sobota, 9 wrz 2017, 21:17
autor: tantalos
Akurat masło mam pod ręką ....to ile tego masła?

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: wtorek, 12 wrz 2017, 19:55
autor: misha22
wez cos na siliconie, albo z dodatkiem teflonu, temperatura sie nie przejmuj. Najwyzej dopiszesz do cosezonowych czynnosci obslugowych-)

Re: Remont - ENKA ala IGŁA

: wtorek, 12 wrz 2017, 20:29
autor: tantalos
Akurat nic z tych rzeczy nie mam,w przyszłym tygodniu kupię smar wysokotemperaturowy. Wierz mi że rozbieranie i składanie silniczka trumy do łatwych nie należy.Szczotki są bardzo małe i nie można ich wyjąć aby włożyć wirnik z powrotem,trzeba się nagimnastykować.Poza tym nie ma stojana tylko 2 magnesy które wyjmuje się razem z wirnikiem.
Odnośnie najazdu to zdaje się że jest do regeneracji bo lata we wszystkie strony.To znaczy tragedii nie ma ale wyraźnie czuć luz na zaczepie.