Strona 3 z 9

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: piątek, 7 kwie 2017, 14:34
autor: desperos
Tak więc żeby nie było,że nic nie robię :)
-zakupione wszystkie uszczelki,kliny i takie tam zaślepki itp u Dariusa :)
-zakupione ekrany
-zakupiona wykładzina
-aluski z poldka też już czekają
-lodóweczka chłodzi
-truma jeszcze nie wiem czy grzeje bo nie ogarnięta jeszcze :)
-solarek chyba też zawita ale bliżej czerwca...lipca...

Podppwiedzcie jaka szpachla? epoksydowa czy poliestrowa ? I to samo jaka żywica bo widzę,że różnie to bywało w remontach.
Kleje do ekranów i wykładziny też były stosowane różne i wiekszość była zadowolona ale jaki najlepszy?

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 18:43
autor: desperos
Sam sobie odpowiem :P
-Zakupiłem ekrany na piance PE
-Zakupiłem żywicę poliestrową i 5 m2 maty
-Zakupiłem klej Bonaterm PP-03 do ekranów
-Zakupiłem klej Bonaterm AS do wykładziny

Pobawiłem się paintem i spłodziłem taki oto plan wnętrza:
plan n126n.png

Małe łóżko będzie piętrowe a okienko nad kuchenką będzie takie jak oryginalne kuchenne na boku,i raczej po prostu przeniosę je ze ściany bocznej na tylną.

W weekend majowy zaczynam demolkę i daje sobie max 2 miesiące na wszystko tak aby pod koniec czerwca przyczepa była "mobilna'

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 19:05
autor: DIZZY
Bardzo ładny projekt i pomysł z przeniesieniem okna.

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 19:30
autor: CornBlumenBlau
Bardzo śmiały projekt z tymi oknami. Układ bardzo mi się podoba, dlatego jestem ciekaw jak to wyjdzie. Najbardziej ciekawi mnie sposób w jaki planujesz zabudować stare otwory po oknach. Że zabudować się da, to wiem, ale zabudować tak by nic nie popękało na łączeniach ze starym laminatem po kilku latach, to chciałbym zobaczyć. Mam nadzieję, że nie bedziesz wklejał "ciał obcych", ale zalaminujesz żywicą. Oczywiscie trzymam kciuki.

Rób fotki, bo to co planujesz jest niesamowite.

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 19:44
autor: desperos
Niestety ciało obce będzie wklejone pod wymiar,twarde PCV cieńsze od ścianki będzie wlaminowane i z każdej strony pójdzie mata i żywica tak aby wyszła równa powierzchnia dodatkowo wzmocnione wklejonymi listwami od wewnątrz.Powinno się udać.

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 19:52
autor: CornBlumenBlau
Najlepszy byłby "rodzimy" kawałek laminatu. Tylko tak kombinuję skąd go wziąć?...

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 20:26
autor: desperos
Albo dawca albo zrobienie samemu płaskiego laminatu troszkę większego i później docięcie pod wymiar.Jednak myślę,że zastosowanie jako wzmocnienia pcv też da dobre efekty.Jak będzie wyglądało słabo to dam grubszą warstwę maty i żywicy i jak najmniej szpachlówki. :D

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 20:36
autor: ruciak76
CornBlumenBlau pisze:Najlepszy byłby "rodzimy" kawałek laminatu. Tylko tak kombinuję skąd go wziąć?...


Najlepsza była by stara lub uszkodzona duża wanna z laminatu lub zabudowa paki z poloneza Trucka

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 25 kwie 2017, 21:16
autor: CornBlumenBlau
Chodzi o to, że zabudowa z róznych materiałów różnie będzie się zachowywać przy zmianach temperatury i z pewnością jest to przyczyną późniejszych pęknięć.
Mam nadzieję, że masz tego świadomość i bierzesz pod uwagę. Powodzenia.

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: środa, 26 kwie 2017, 12:20
autor: desperos
Oczywiście,wszystko rozumiem ale generalnie bedzie to konstrukcja oparta na laminacie....coś ala kanapka.Od zewnątrz mata i żywica,w środek pcv jako usztywnienie i od środka również mata i żywica na całej powierzchni.Nie będzie to na żywca wsadzony kawałek plastiku i zaszpachlowany na łączeniu.Chociaż chodzi mi po głowie jeszcze jeden pomysł żeby od wewnątrz przymocować płytę pcv,wysmarować ją woskiem takim jak do form i od zewnątrz zalaminować otwór okienny matą i żywica po czym wyciąć nowy otwór na mniejsze okno.Wyszlifować nierówności,szpachla natryskowa i malowanie.

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: środa, 26 kwie 2017, 14:47
autor: dankm
Wydaje mi się że ten drugi pomysł lepszy, zedrzeć żelkot po bokach co by progu nie zrobić i dać szanse nowej żywicy połączyć się ze starą.Coś podobnego w mniejszej skali robią w łataniu dziur w autach.

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: środa, 26 kwie 2017, 15:20
autor: dmb5
desperos pisze:Sam sobie odpowiem :P
-Zakupiłem ekrany na piance PE
-Zakupiłem żywicę poliestrową i 5 m2 maty
-Zakupiłem klej Bonaterm PP-03 do ekranów
-Zakupiłem klej Bonaterm AS do wykładziny

Pobawiłem się paintem i spłodziłem taki oto plan wnętrza:
plan n126n.png
Małe łóżko będzie piętrowe a okienko nad kuchenką będzie takie jak oryginalne kuchenne na boku,i raczej po prostu przeniosę je ze ściany bocznej na tylną.

W weekend majowy zaczynam demolkę i daje sobie max 2 miesiące na wszystko tak aby pod koniec czerwca przyczepa była "mobilna'



Witam

Po planach masz środek n126nl tylko małe łóżko na noc jest rozkładane co daje podwójne łóżko. Jak będziesz chciał na pw mogę ci zdjęcia juto wysłać, a i tylną szybę mam całą nawet nie taką jak nt tylko jak w n-ce

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: środa, 26 kwie 2017, 16:46
autor: desperos
Dzięki i czekam na zdjęcia :)

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: wtorek, 2 maja 2017, 21:38
autor: desperos
Wnętrze zdemolowane :P
Z przykrością muszę stwierdzić,że szafa jak i szafka kuchenna nie nadają się do reanimacji ponieważ najnormalniej spuchły od wilgoci.Nawet nie wiedziałem,że meble te robione są z płyty wiórowej :O
początkowo bawiłem się żeby nie pokaleczyć mebli i męczyłem się z tymi śrubami ale jak zobaczyłem,że to na nic się zda bo i tak nic z nich nie będzie to pogoniłem robotę :)) Drzwiczki od szafki i szafy są w dobrym stanie więc je odkręciłem przy demontażu.
Część mebli a raczej górne półki wstawiam z tabberta bo podejdą bez większych dopasowań to jednak z szafką kuchenną i szafą mam problem :-? Budować z płyty jak w oryginale czy lekka konstrukcja na szkielecie drewnianym zabudowana sklejką i na nią okleina a może wykładzina ?
Stelaż łóżka jest ok ale też wstawię z tabbercika bo jest nieco wyższy i mimo podobnej wagi wydaje się masywniejszy.W czwartek darcie resztek gąbki i kleju i demontaż listew aluminiowych"grzbietowych" jak pogoda dopisze.
Jeszcze pytanko : Jak dorwać się do tych zalaminowanych,zardzewiałych nakrętek?Nawięrcać,zeszlifowywać?

Re: Złe dobrego początki n126n -desperos-

: środa, 3 maja 2017, 13:06
autor: Zielony
Masz na myśli te nakrętki w dachu trzymające listwy ozdobne? Ja u siebie większość rozwiercałem i wybijałem śrubokrętem+młotkiem, żeby tylko odczepić listwy - część wyszła z nakrętkami, część łapałem szczypcami i wyrywałem, a część została w środku. Te ostatnie już tam zostaną na stałe, bo nie widzę sensu kaleczyć jeszcze bardziej dachu. Najwyżej przy przewiercaniu otworów pod nowe śruby, stare pozostałe w budzie odrobinę się przestawią :P