Strona 1 z 7

n121 by kaiman

: środa, 28 wrz 2016, 09:11
autor: kaiman
Jak wspominałem w wątku powitalnym wreszcie udało mi się nabyć moją pierwszą Niewiadówkę. http://fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=1&t=6129

Pomysł na namiotówkę zrodził się jeszcze dużo wcześniej zanim zarejestrowałem się na forum i zacząłem interesować się produktami z Niewiadowa.
Wówczas zastanawiałem się nad takimi przyczepami zachodnimi jak Camplet, Trigano, Alpen Kreuzer czy też wynalazkiem jakim jest radziecki Skif2. Pomocną w znalezieniu informacji czy ogłoszeń była strona na FB https://www.facebook.com/Przyczepa-Namiotowa-148778001804796/

W późniejszym czasie przeglądałem tutejsze forum i wczytywałem się w informacje na stronie Fanklubu. Zaraziłem się Niewiadówkami i od tej pory rozglądałem się już za przyczepą ale w pełni kempingową. Były pomysły na n132 (jedną z nich chciałem oglądnąć w tym roku w Rumi ale tuz przed moim przyjazdem ktoś już ją kupił ;) ), później n126n aż wreszcie udało się nabyć wyjątkową n121. Można powiedzieć, że to idealny kompromis - przyczepa namiotowa z Niewiadowa :mrgreen:

Moją n121 przyciągnąłem do domu niemal 2 tygodnie temu. Jak wszystkie przyczepy tego typu (a wyprodukowano ich tylko 14 egzemplarzy) powstała w 1993r. Jestem jej 3 właścicielem i pomału zabieram się za prace aby przywrócić jej blask.

Ponieważ typ ten powstał na zamówienie odbiorcy z Hiszpanii pierwsze prace nad przyczepką okraszone zostały napojem z tegoż kraju :D

Re: n121 by kaiman

: środa, 28 wrz 2016, 09:21
autor: stachu_gda
Nigdy nie kumałem sensu namiotówek, dla mnie słaby pomysł pod względem praktycznym, ale czysto subiektywnie patrząc budzą we mnie dużą sympatię, mają "to coś" i trzymam za Ciebie kciuki żeby pięknie Ci wyszły prace renowacyjne :)

Re: n121 by kaiman

: środa, 28 wrz 2016, 11:50
autor: ttaber
Dla mnie namiotówki są super. Byleby te lato w Polsce o te 5 C cieplejsze było.
Dawaj jakaś fotosesje tego rodzynka.
Gratulacje z zakupu i (?) powodzenia w remoncie.

Re: n121 by kaiman

: środa, 28 wrz 2016, 12:59
autor: RAFALSKI
Chciałbym zobaczyć taką przyczepę na żywo. Jeśli faktycznie było ich tak mało to jesteś w posiadaniu wyjątkowego sprzętu.

Re: n121 by kaiman

: czwartek, 29 wrz 2016, 23:28
autor: __ArroW__
Fajna nietypowa przyczepka, choć osobiście mam jakiś wstręt do namiotów. Taka przyczepkę szczerze mówiąc to trzymał bym odrestaurowaną dla zasady i w celach zabytkowych [emoji6].

Pozdr ArroW!

Re: n121 by kaiman

: piątek, 30 wrz 2016, 06:13
autor: DIZZY
Mnie się bardzo podoba, kocham namioty a to polaczenie jest kapitalne. Pewnie, że najprzyjemniej biwakować przy pięknej pogodzie, pod słońcem Hiszpanii czy Grecji. Ale jak leje i wiele to nigdzie nie jest fajnie.

Re: n121 by kaiman

: piątek, 30 wrz 2016, 12:35
autor: kaiman
stachu_gda pisze:Nigdy nie kumałem sensu namiotówek, dla mnie słaby pomysł pod względem praktycznym, ale czysto subiektywnie patrząc budzą we mnie dużą sympatię, mają "to coś" i trzymam za Ciebie kciuki żeby pięknie Ci wyszły prace renowacyjne :)

Miałem mieszane uczucia co do namiotówki jako przyczepy, zobaczymy jak będzie się sprawdzała. Często jeździliśmy z namiotem, a że marzyła mi się przyczepa mamy coś pomiędzy :)

ttaber pisze:Dla mnie namiotówki są super. Byleby te lato w Polsce o te 5 C cieplejsze było.

Dlatego też chcę jeździć raczej w kierunku południowym, ale tak bliżej PL czyli Czechy, Słowacja czy Węgry bo na jazdę z przyczepą 80km/h do Chorwacji czy nad morze Czarne nie miałbym cierpliwości :D

DIZZY pisze:Mnie się bardzo podoba, kocham namioty a to polaczenie jest kapitalne. Pewnie, że najprzyjemniej biwakować przy pięknej pogodzie, pod słońcem Hiszpanii czy Grecji. Ale jak leje i wiele to nigdzie nie jest fajnie.

Tak daleko chyba z nią nie zajadę... ale kto wie :D

__ArroW__ pisze:Fajna nietypowa przyczepka, choć osobiście mam jakiś wstręt do namiotów. Taka przyczepkę szczerze mówiąc to trzymał bym odrestaurowaną dla zasady i w celach zabytkowych [emoji6].

Mój plan jest taki aby skorzystać i doprowadzić ją do wyglądu fabrycznego.
Postanowiłem zakupić nowe elementy zewnętrzne (lampy tył, uchwyty) a okazało się, że największy problem jest z odblaskami bocznymi. Chciałem zachować oryginalny kształt i wymiar a najlepiej i producenta - temat też poruszyłem tutaj http://fanklub-niewiadowek.com/forum/viewtopic.php?f=8&t=6934. Wybita firma na odblasku L.W. Wesoła to obecnie firma Wital (co ciekawe na odblaskach bocznych i przednich jest symbol L.W. a na trójkątach już Wital). Skontaktowałem się z ową firmą ale że nie prowadzi sprzedaży detalicznej skierowano mnie do sklepu gdzie nie mają konkretnego typu odblasku. Może ktoś wie gdzie kupić takie odblaski - oczywiście w rozsądnej cenie:
Obrazek UP-40L RB
albo ogólnie produkty firmy Wital?

Re: n121 by kaiman

: piątek, 30 wrz 2016, 16:31
autor: ttaber
Co do odblasków. Swego czasu bywałem często na giełdzie samochodowej na Żeraniu (mała, lokalna giełda w Wawie) i był tam gość, który sprzedawał różne różności do przyczep, odblaski, przewody, zaczepy etc. Nie sugeruję ci wizyty na Żeraniu (nawet nie wiem czy ta giełda jeszcze działa) ale może spróbuj znaleźć takiego gościa na jakiejś auto giełdzie w twoich stronach. A nóż będzie miał takie świecidełka.

Re: n121 by kaiman

: poniedziałek, 3 paź 2016, 12:06
autor: kaiman
Będziemy szukać, może w końcu uda się znaleźć odpowiednie odblaski :)

Dziś przyczepa została przerejestrowana.
Tradycyjnie nie obyło się bez dodatkowych załatwień - jak czytam na forum, często zdarza się prostowanie papierów.
W dowodzie rejestracyjnym wpisane były tylko ostatnie cyfry całego nr VIN.
Pierwsze kroki do Wydziału Komunikacji, gdzie pierwsza Pani stwierdziła że muszę jechać na przegląd, którego mam nie przejść i dopiero udać się do Wydziału. Kolejna Pani była bardziej zorientowana i stwierdziła, że trzeba owszem przejść przegląd ale podstawowy, na którym diagnosta stwierdzi zgodność nr na ramie i tabliczce. Taka przyjemność kosztowała 60zł.
Z kwitem z powrotem na WK, gdzie po ponad godzinie udało się cepkę przerejestrować. Trwało to tyle czasu bo nie wiedzieli co z tym zrobić :D Dzwonili nawet do Urzędu, który wcześniej rejestrował przyczepę. :roll:

Re: n121 by kaiman

: niedziela, 9 paź 2016, 21:26
autor: kaiman
Korzystając z paru chwil wolnego zdemontowałem bagażnik (nazwijmy to) dachowy.
Rurki, z których jest zrobiony są bardzo cienkie i delikatne przez co ze względu na upływ czasu i niewiadomą wcześniejszą eksploatację są trochę pokrzywione a miejscami nawet popękane (prawdopodobnie wzięło się to stąd, że nagromadzona w nich woda pod wpływem minusowych temperatur "rozsadziła" najbardziej newralgiczne miejsca). Zatem w pierwszej kolejności musi zostać doprowadzony do ładu a następnie zabieram go do piaskowania i malowania.

W zeszłym tygodniu poczynione zostały zakupy, w tym najważniejsze - udało się zdobyć odblaski takie jakich poszukiwałem.
Zakupione zostały:
Lampy zespolone tylne typ MD-002 firmy Fristom, wspomniane powyżej odblaski (czerwone trójkąty, białe okrągłe i prostokątne pomarańczowe) firmy Wital, uchwyty manewrowe Niewiadów, uchwyt wtyczki AL-KO oraz kabel 7-pin dlugości 6m (z zapasem).
Co ciekawe w oryginale w przyczepie zostały zastosowane te same tylne lampy MD-002 tyle, że z oświetleniem tablicy rejestracyjnej przez co świecą się i te przy tablicy i te w lampie zespolonej.

Re: n121 by kaiman

: poniedziałek, 10 paź 2016, 00:12
autor: Dany
kaiman pisze:Będziemy szukać, może w końcu uda się znaleźć odpowiednie odblaski :)

Dziś przyczepa została przerejestrowana.
Tradycyjnie nie obyło się bez dodatkowych załatwień - jak czytam na forum, często zdarza się prostowanie papierów.
W dowodzie rejestracyjnym wpisane były tylko ostatnie cyfry całego nr VIN.
Pierwsze kroki do Wydziału Komunikacji, gdzie pierwsza Pani stwierdziła że muszę jechać na przegląd, którego mam nie przejść i dopiero udać się do Wydziału. Kolejna Pani była bardziej zorientowana i stwierdziła, że trzeba owszem przejść przegląd ale podstawowy, na którym diagnosta stwierdzi zgodność nr na ramie i tabliczce. Taka przyjemność kosztowała 60zł.
Z kwitem z powrotem na WK, gdzie po ponad godzinie udało się cepkę przerejestrować. Trwało to tyle czasu bo nie wiedzieli co z tym zrobić :D Dzwonili nawet do Urzędu, który wcześniej rejestrował przyczepę. :roll:


Z WK różnie bywa, zależy na kogo się trafi. Moja przyczepa była zarejestrowana już na białych tablicach, a w dowodzie widniał tylko krótki numer ramy (tj. ostatnie 5 cyfr). Przy przerejstrowywaniu cepki na siebie Pani w WK nie robiła najmniejszych problemów przy przepisaniu tegoż krótkiego numeru. Identyczną sytuację miałem z autem marki Trabant 1.1, którego z kolei przerejstrowywałem z czarnej blaszki (czego później żałowałem :( ). Widać miałem więcej szczęścia ;)
Z ciekawostek związanych z WK w jednym z nich w Warszawie pani odmówiła rejestracji samochodu zabytkowego na żółte tablice, twierdząc, że takich nie ma. Są tylko białe. To coś w stylu, "nie ma takiego miasta Londyn. Jest Lądek, Lądek Zdrój ..."
Swoją drogą mnie również ciekawi Twoja przyczepa i chętnie obejrzałbym ją na żywo przy okazji spotkania zlotowego. :D

Re: n121 by kaiman

: niedziela, 16 paź 2016, 21:19
autor: TomekN126N
W tych wszystkich WK, to nie obrażając, chyba kawę tylko umieją dobrze parzyć. Zawsze są problemy, a przy zabytkach szczególnie, Eeeech, nic mnie tak nie wyprowadza z równowagi, jak niekompetencja poparta bezczelnością.

Re: n121 by kaiman

: niedziela, 16 paź 2016, 21:48
autor: jacek
Przyczepa namiotowa to bardzo świetny pomysł,sam posiadam combi-camp która po rozłożeniu ma 10m2 a rozkładanie jej to zaledwie 15 minut i pełna radocha jeżeli materiał na poszycie dasz porządny to żadna ulewa nie będzie groźna a przyjemność spania w takiej namiotówce bezcenna, woda deszczowa cię nie podmyje wiatr nie przewieje a jeszcze jak będziesz miał jakieś ogrzewanie to już pełny wypas.No i jeszcze pakowność dobra bo na bagażnik można naukładać co potrzeba.Ja swoją byłem na zlocie w Sielpi w 2015 roku Nacia robiła jakieś fotki.

Re: n121 by kaiman

: niedziela, 16 paź 2016, 22:42
autor: kaiman
jacek pisze:Przyczepa namiotowa to bardzo świetny pomysł,sam posiadam combi-camp która po rozłożeniu ma 10m2 a rozkładanie jej to zaledwie 15 minut i pełna radocha (...)

Podeślij jakieś zdjęcia swojej namiotówki (może być na PW).

Re: n121 by kaiman

: niedziela, 16 paź 2016, 22:51
autor: kaiman
Małymi kroczkami postępują prace przy przyczepie.
Zdemontowany został bagażnik, który pojechał na spawanie i prostowanie. Poczynione zostały próby polerowania laminatu na klapie, efekty widać na poniższych zdjęciach. Może uda się obejść bez malowania i skończy się jedynie na małych poprawkach lakierniczych?!