Ja i sto trzydzieści dwa :)

czyli nasza walka z przyczepą...
Robert84
Posty: 50
Rejestracja: poniedziałek, 9 sty 2012, 23:04

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: Robert84 » środa, 20 mar 2019, 13:17

Fajny patent z oświetleniem w szafce, gdzie kupiłeś te włączniki??
N132T

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: RAFALSKI » środa, 20 mar 2019, 13:33

Osobiście w pobliskiej hurtowni elektrycznej ale da się też kupić wysyłkowo: http://el-dar.com.pl/
Najlepiej zadzwonić i wytłumaczyć o co chodzi.

Awatar użytkownika
Drednot
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 658
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2015, 02:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: Drednot » środa, 20 mar 2019, 13:52

Czy skoro takie ledy są na prąd stały to wystarczy dodać wyłącznik, podłączyć po instalację i już?
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: RAFALSKI » środa, 20 mar 2019, 14:06

Tak, normalnie podłączasz pod 12V z włącznikiem i gotowe. Około 15 minut roboty na szafeczkę ;)

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: RAFALSKI » środa, 20 mar 2019, 17:44

Czas pokazać co się dzieje dalej :) A więc okienko dachowe wskoczyło już na miejsce i powiem tak, wygląda i działa świetnie.

P1280636.JPG

Wkleiłem je jak niemal wszystko na uszczelniacz poliuretanowy Soudaflex. Przedtem zmatowiłem powierzchnię przylegania tak kołnierza jak i okna. Trzyma jak zły.

Okno można uchylić na pięć sposobów, cztery pozycje skośne na bok i otwarcie na maksa do góry.

P1280634.JPG

P1280635.JPG

Nie wystaje jakoś specjalnie ponad pozostałe graty na dachu.

P1280638.JPG

Dolna ramka okna skręcana jest z górną częścią dwunastoma wkrętami. Producent daje dwie ich długości, do zastosowania w zależności od grubości dachu. U mnie poszły krótkie bo zakładałem na minimalnej możliwej grubości, trochę ponad 20 mm. Co za tym idzie trzeba było pościnać specjalne kołeczki w dolnej ramce aby dostosować ją do takiego montażu. Nie mam jednak niestety fotki bo zapomniałem cyknąć.

Tutaj już założona ramka i skręcone okno:

P1280628.JPG

Na koniec idzie maskownica mocowana w sprytny sposób bo za pomocą dwunastu metalowych wsuwek zaciskających się na plastiku. Działają na zasadzie grotu strzały, łatwo wchodzą ale odwrót jest ciężki ;) Dzięki takiemu montażowi maskownica nie ma żadnych widocznych łbów wkrętów.
Okienko wyposażone jest w zasłonkę i moskitierę, obie plisowane i fajnie składające się w harmonijkę. Można ustawić kilka konfiguracji, jak nam pasuje:

Zrolowane:

P1280629.JPG

Sama moskitiera:

P1280630.JPG

Moskitiera z zasłoną. W tej opcji płynnie możemy ustawiać stosunek zasłony do moskitiery.

P1280633.JPG

No i całkowite zasłonięcie:

P1280632.JPG

Zasłonka od góry powleczona jest swego rodzaju folią alu stanowiącą izolację termiczną odbijającą promienie słońca ale też chroniącą od zimna w chłodne dni. Samo okno ma pojedynczą szybę i wymuszoną wentylację więc w chłodniejsze dni zasłonka nabiera znaczenia. Jednocześnie po zasłonięciu umożliwia delikatną wentylację bo materiał jest plisowany i nie przylega szczelnie do obwodu maskownicy.

Podsumowując warto było wydać kilka stówek na to okienko. Wykonane jest pierwszorzędnie, odlewy precyzyjne i z dobrej jakości tworzywa. Montaż jest łatwy i pewny, rozwiązania zasłonki i moskitiery użyteczne a świetlik bardzo dobrze doświetla wnętrze. Czego chcieć więcej w starym wielorybie? ;)

CDN.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: reflexes » środa, 20 mar 2019, 18:50

Normalnie Ameryka Panie. Prawie jak w pieczarkarni. Pakuj się na wyjazd a nie się roletą bawisz [emoji3]

Awatar użytkownika
tantalos
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2566
Rejestracja: poniedziałek, 16 mar 2015, 17:32
Lokalizacja: Rybnik

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: tantalos » środa, 20 mar 2019, 21:42

Pięknie ci to okienko wyszło. Czy światło otworu na ten wywietrznik to 50x50? Zastanawiam się czy do enki podejdzie :?:

Awatar użytkownika
Lukasz_b20
Posty: 470
Rejestracja: poniedziałek, 11 lut 2019, 20:08

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: Lukasz_b20 » środa, 20 mar 2019, 22:44

Dobra robota!

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: RAFALSKI » środa, 20 mar 2019, 23:30

tantalos pisze:Czy światło otworu na ten wywietrznik to 50x50? Zastanawiam się czy do enki podejdzie :?:

Niestety jest to 40x40 więc do eNki niet :( Dometic Heki jest albo takie malutkie (jest jeszcze dostępne z inny systemem otwierania) i dalej w tej serii są już wielkie okna do zgniłków.
Druga wersja Dometic Mini Heki wygląda tak:

heki2.jpg
heki2.jpg (5.2 KiB) Przejrzano 11659 razy


Do eNki można zapodać nieco droższe (i moim zdaniem brzydsze) okno Fiamma 50x50 z identycznym systemem otwierania a także z zasłoną i moskitierą: http://www.go-market.pl/Czesci_do_przyc ... oducts.xml

Co do mojego okienka to zapomniałem wcześniej dopisać, że mam wersję z kremowymi plastikami która idealnie komponuje się z tapicerką. Jadąc do GoMarketu myślałem, że dadzą białe ale jak zobaczyłem kremowe to wiedziałem, że to jest to :) Do mojej beżowej tapicerki bajka.

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 21 mar 2019, 00:18

Jeszcze wisienka na torcie przed wyjazdem do Ciechocinka ;) Jakiś czas temu Tomek (reflexes) uświadomił mnie, że istnieje coś takiego jak kamera IP... Nie żebym od razu był wykluczony cyfrowo :lol: ale nie śledzę postępu elektroniki i tego jakie nowe "elektrośmieci" pojawiają się na rynku. Dla mnie to było pełne zaskoczenie, że za nieco ponad stówkę mogę mieć kamerkę z WiFi której obraz mogę śledzić w dowolnym miejscu na świecie, byle mieć dostęp do internetu! Do tego widzi w ciemności :shock:
Szybko powstał pomysł podglądania za pomocą tego sprzętu co się dzieje z naszym małym dzidziusiem. Wcześniej myśleliśmy nad "elektroniczną nianią" ale te dobrej jakości są diabelnie drogie a ich zasięg ograniczony. Tak jak nas caravaningowców kasują za wszystko co ma napis "camper", "camping" itd. tak rodzice są kasowani za byle badziewie dla dzieci w myśl zasady, że co, dziecku odmówisz?
Kamerka IP kosztowała ułamek ceny takiej dedykowanej zabawki a do tego jest mega uniwersalna. Łączy się toto z WiFi a my możemy na swoim smartfonie (dobrze, że żona ma ;)) oglądać obraz "na żywo" gdziekolwiek jesteśmy i nie musimy być nawet podłączeni do jednej sieci. Do tego kamerka ma wbudowane silniczki za pomocą których możemy zdalnie sterować obrotem obiektywu o 355°(!) w poziomie i o 120° w pionie. Jest też wbudowany głośnik i mikrofon za pomocą których można się komunikować w obie strony.
Tak uniwersalny sprzęt można wykorzystać wszędzie, u nas będzie służył do monitoringu przyczepy a dokładniej sennych poczynań naszego synka, podczas nieobecności rodziców w budce. Na kempingu bardzo ułatwi to życie, nie będzie trzeba co chwilę zaglądać do małego by sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Tym sposobem będzie to chyba pierwsza przyczepa w FKN z własnym WiFi i monitoringiem :)

Kamerkę zamontowałem w pozycji wiszącej pod tylną półką, po stronie kuchni czyli po przekątnej do drzwi wejściowych.
P1280642.JPG

P1280641.JPG

Do połączenia kamerki z internetem potrzebne jest WiFi więc zamieniłem swój dotychczasowy modem USB do mobilnego internetu na przenośny router.
P1280646.JPG

Łapie sieć świetnie ale w razie kłopotów z zasięgiem w plenerze mam jeszcze 40 cm antenę z dość długim przewodem który spokojnie wyprowadzę nawet kawałek od przyczepy. Urządzonko ma wbudowaną baterię ale aby nie było niespodzianek w szafce jest zamontowane pokazane kilka postów wcześniej podwójne gniazdo USB. Zasila ono kamerkę i router.
P1280643.JPG

Obraz z kamery jest moim zdaniem bardzo dobry jak na tak tanie urządzenie. Nawet w nocy niczego nie można zarzucić, wszystko dobrze widać.
Z resztą oceńcie sami, fotki przy zapalonym świetle i w całkowitej ciemności. Żeby nie było, tam nie ma żadnej wbudowanej latarki ;)

2019_03_20_21_17_23.jpg

ea90d5584463ebf977fe5083cb29598a.jpg




2019_03_20_21_17_43.jpg

2019_03_20_21_20_57.jpg




2019_03_20_21_18_02.jpg

2019_03_20_21_21_09.jpg


To by było na tyle przed wyjazdem. Jutro zapinamy budę na hak i ruszamy w trasę!
CDN.

Awatar użytkownika
Drednot
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 658
Rejestracja: poniedziałek, 12 sty 2015, 02:56
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: Drednot » czwartek, 21 mar 2019, 00:37

Ale zazdroszczę Ci tego okna. Super wygląda. Bardzo ładnie zamontowany.

Ja też nie mam oryginalnego okna. Ale to nowe niestety ma bardzo głęboki kołnierz, który na dodatek wystaje do środka kabiny.
Poprzedni właściciel zamaskował to w ten sposób że obniżył sufit wykładając go panelami, przez co czasami szoruję o niego głową ;-(

Dobrej zabawy w Ciechocinku!
REMONT NIE DLA WRAŻLIWYCH: viewtopic.php?f=36&t=5157

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: reflexes » czwartek, 21 mar 2019, 07:31

RAFALSKI pisze: istnieje coś takiego jak kamera IP... Nie żebym od razu był wykluczony cyfrowo ale nie śledzę postępu elektroniki i tego jakie nowe "elektrośmieci" pojawiają się na rynku.

Chyba jesteś wykluczony :lol: , bo to żadna nowość tylko sprzęt dostępny od wielu lat. Po prostu jak wszystko z czasem robi się bardziej dostępny i tańszy.
RAFALSKI pisze:Żeby nie było, tam nie ma żadnej wbudowanej latarki

No właśnie jest tylko nie świeci światłem białym a podczerwienią. Bardzo dobrze to widać na tej fotce z materacem (jaśniejsze koło na środku obrazu).
RAFALSKI pisze:To by było na tyle przed wyjazdem. Jutro zapinamy budę na hak i ruszamy w trasę!

Fajnie macie. Widzimy się niedługo.

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 21 mar 2019, 10:57

Drednot pisze:nowe niestety ma bardzo głęboki kołnierz, który na dodatek wystaje do środka kabiny.

Właśnie tego chciałem koniecznie uniknąć aby nie obniżać już i tak niezbyt wysokiego sufitu.
reflexes pisze:Chyba jesteś wykluczony :lol: , bo to żadna nowość tylko sprzęt dostępny od wielu lat.

No tak, masz rację... Elektronika która mnie "jara" z reguły jest trochę większa i ma logo "Unitra" :lol: Tak to jest jak się człek urodzi o ćwierć wieku za późno ;)
reflexes pisze:No właśnie jest tylko nie świeci światłem białym a podczerwienią.

Wiem wiem. Światło, fala, widzialność - moja branża.

Do zobaczyska niebawem!

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: reflexes » czwartek, 21 mar 2019, 12:48

RAFALSKI pisze:Tak to jest jak się człek urodzi o ćwierć wieku za późno

Ma to swoje plusy dodatnie i plusy ujemne :lol:
RAFALSKI pisze:Wiem wiem. Światło, fala, widzialność - moja branża.

No tak, zapomniałem że Ty spec jesteś od widzialności :mrgreen: .
U mnie to nawet widać jak minimalnie się te diody jarzą na czerwono. Tak przynajmniej mi się wydaje, ale ja już lekko ślepy jestem.
RAFALSKI pisze:Do zobaczyska niebawem!

Czekam z niecierpliwością.

Awatar użytkownika
z1c00
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 1258
Rejestracja: środa, 6 kwie 2016, 21:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ja i sto trzydzieści dwa :)

Postautor: z1c00 » wtorek, 7 maja 2019, 10:10

RAFALSKI pisze:Ciąg dalszy prac. Po montażu dużej szafy przyszła kolej na piec. Żeby go zamontować musiałem trochę przerobić szafę, opisywałem to dawno temu, gdzieś na początku tematu. Trzeba było skrócić drzwi, usunąć kawał unilamu z frontu i zmniejszyć odpowiednio szerokość wnęki pod tylną obudowę pieca bo w 132 szafa jest trochę szersza niż np. w eNce.
Po wycięciu otworu usunąłem wykładzinę z ociepleniem i dorobiłem blachę która będzie izolować podstawę pieca od sklejki, stanowić dla niego podłogę.
P1250193.JPG
Następnie wiadomo, tylna obudowa. Tutaj jednak nie spieszyłem się bo chciałem zastosować grzałkę elektryczną na wzór oryginalnego zestawu elektrycznego ogrzewania Truma które kosztuje krocie. Zastanawiałem się z jakiego urządzenia zaadaptować grzałkę, może jakiś opiekacz, aż w końcu znalazłem w Radomiu taki sklep: https://www.egrzalki.pl/. Pojechałem żeby dobrać grzałkę od jakiegoś piekarnika, celowałem w moc 750-1000W. Na miejscu powiedziano mi, że nie ma sensu dobierać, lepiej kupić prostą grzałkę i samodzielnie dogiąć do pożądanego kształtu :shock: Nie wiedziałem, że tak można i one są takie elastyczne.

Kupiłem prostą grzałkę 1000W, taką:
P1250213.JPG
Grzałka ma końcówki na wsuwki i gwinty które montuje się o otwory i skręca nakrętką. Wygiąłem ją odpowiednio żeby pasowała do obudowy i dorobiłem element mocujący.
P1250226.JPG
Gotowa grzałka, u góry widać jeszcze jedno mocowanie:
P1250231.JPG
Zależało mi aby nie dziurawić dodatkowo tylnej obudowy pieca i wykorzystać fabryczne otwory. To się udało, nawet nie usuwałem fabrycznej zaślepki do montażu oryginalnej grzałki. Wszystko zanitowałem żeby nie było ryzyka odkręcenia się czegokolwiek. Wiadomo, dostęp jest w razie czego kijowy.

Zasilanie dostarczają przewody przekroju 1,5mm w oplocie odpornym do temperatury 400°C, kupione również w sklepie z grzałkami.
P1250233.JPG
Tylna obudowa już zamontowana a otwór wykończony fabrycznymi blachami Trumy:
P1250236.JPG
Podłączenie przewodów:
P1250241.JPG
A tutaj z bliska górne mocowanie grzałki:
P1250239.JPG

Rant wykładziny podłogowej wykończyłem aluminiowym profilem który jednocześnie elegancko dociska na krawędziach blachę pod piecem.
P1250243.JPG
Piec zamontowany :) Przykręcony na wkręty do blachodachówki z łbem na klucz 8mm. Mają tą zaletę, że posiadają od razu podkładkę i łeb dzięki któremu można je porządnie dociągnąć, o wiele lepiej niż te na śrubokręt. Uprzednio zrobiłem otworki pod te wkręty, inaczej byłoby ciężko.
P1250245.JPG
Piec celowo przesunięty jest maksymalnie w lewą stronę, żeby oddalić go od łóżka. Może to bez sensu ale taki miałem pomysł. Przez to trzeba było trochę inaczej ustawić "sztachetki" w przedniej obudowie ale jest dobrze i pasuje ona bez problemu.

CDN ;)

Powiem Ci, że mnie bardzo tym zainteresowałeś, ale czy mógłbyś wytłumaczyć jak to podłączyć do regulatora?
Tabbert Sportiv 395/ Opel Insignia Sport Tourer

2020- 7 nocy 700km
2019-46nocy 1577km
2018-39 nocek 3963 km


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości