N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

czyli nasza walka z przyczepą...
Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: RAFALSKI » środa, 29 mar 2017, 11:06

Zielony pisze:
vvarrior pisze:Czy nie warto wydyźdać resztki gniazd starych śrub z laminatu?
Potem i tak trzeba zalaminować nowe nakrętki.

Kusi mnie to bo nie trzeba by było robić nowyh otworów i kupować czegoś do ładnego obrobienia nowych otworów w listwie (żeby się łby chowały), ale w ten sposób będę musiał wyorać jeszcze większe dziury w tym laminacie, a to mogłoby się odbić na sztywności połączenia listwa-buda w tym miejscu...

Ja bym ten temat odpuścił. Szkoda się męczyć i kalać laminat skoro jedyna korzyść to ponowne wykorzystanie otworów w listwie a to niespecjalnie ma znaczenie. Zrobienie nowych otworów to sekunda a wydłubywanie starych śrub to masakra :)

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » niedziela, 9 kwie 2017, 22:38

stachu_gda pisze:Śrubki nierdzewne warto sobie zamówić wcześniej w necie. Nawet w sklepach metalowych może być problem z nierdzewką. Ja zamawiałem na Bimex.pl.

Z tym akurat nie mam problemu - sklep ma spore zaplecze i jest trochę legendą miasta :)

stachu_gda pisze:Ja u siebie szpachlowałem. Co prawda wg mnie butyl na 99% zapewni szczelność, ale zanim zacząłem uszczelniać to tego nie wiedziałem :) Poza tym - zaszkodzić nie zaszkodzi.

No i u nas stanęło, że jak robić, to robić porządnie - przyczepa będzie całościowo malowana. Co prawda przy pomocy wałka i farby poliuretanowej, ale jak widzieliśmy na forum, wiele osób chwaliło sobie takie połączenie. Wersja kolorystyczna jest już wybrana: biały z elementami innego koloru ;)

RAFALSKI pisze:Ja bym ten temat odpuścił. Szkoda się męczyć i kalać laminat skoro jedyna korzyść to ponowne wykorzystanie otworów w listwie a to niespecjalnie ma znaczenie. Zrobienie nowych otworów to sekunda a wydłubywanie starych śrub to masakra :)

Część wyszła, cześć nie wyszła... Będzie technologia mieszana :D

Dzisiaj stała się rzecz straszna: nasza pierwsza Niewiadówka odjechała, zmieniła swojego właściciela... Na odchodne zrobiła jeszcze psikusa ze światłami, ale i tak wyruszyła w kierunku Łodzi :cry:
Obrazek

Próbując zabić pustkę w duszach zabraliśmy się do pracy przy obecnej Niewiadce. Plany skończenia przed wakacjami już dawno porzuciliśmy. Będzie dobrze jak po sezonie wakacyjnym gdzieś nią wyjedziemy :D

Na pierwszy ogień poszło czyszczenie ścian i sufitu przy pomocy szczotki drucianej na wiertarce. Można powiedzieć, że zrobiło się znacznie przyjemniej (czyściej).
Obrazek

W tak zwanym "międzyczasie" wyleciały przewody elektryczne idące w kierunku zaczepu oraz pozostałość instalacji gazowej w postaci metalowej rurki. Czy w Niewiadowie wszędzie musieli stosować śruby/wkręty na płaski śrubokręt? Nie dało się zastosować normalnej śruby z łbem sześciokątnym?! :evil:

Rozpoczęliśmy przygotowania do laminowania wnętrza:
Obrazek

Konieczne stało się również podstemplowanie dachu (idealne do tego okazały się deseczki wymontowane z przyczepy - podokienna+kawałek ramki okna), bo z jednej strony jest niestety opadnięty. Jeżeli ma tam jeszcze wylądować przyszłościowo solar, to trzeba to wzmocnić.
Obrazek
Prace trwają :)

I na deser rzecz, która powoduje, że wszyscy sąsiedzi na ulicy cały czas się na nas patrzą:
Obrazek
:D

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » czwartek, 13 kwie 2017, 22:55

Pogoda nie pozwala na dalsze laminowanie wnętrza, to trzeba dłubać coś innego w warunkach garażowych.
Miały być dzisiaj puzzle zatytułowane "ramki okien -16 elementów (nie licząc elementów metalowych), ale niestety złośliwość rzeczy martwych musiała wystąpić - kupiłem za krótkie wkręty... :/
Obrazek

Dokończone sprejowanie elementów najazdu:
Obrazek

Siedziska w końcu nie zmienią swojej wysokości. Wykorzystamy dotychczasowe meble, które wymagają jedynie odświeżenia i wzmocnienia :)
Obrazek

Obrazek

Może będą cięższe, ale na pewno solidniejsze:
Obrazek

Awatar użytkownika
mesio
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 8 lut 2016, 22:57
Lokalizacja: Wołomin
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: mesio » czwartek, 13 kwie 2017, 23:12

;) Super robota na całego, ja jestem na podobnym etapie, mebelki do odświeżenia bude maluje a najazd już nowe życie dostał co pokazałem u siebie na wątku remontowym. Powodzenia ;)
Niewiadów N126N 1989r. Mercedes 190E 1988r.
e-mail piotr.ciach@intercity.pl
wątek remontowy viewtopic.php?f=36&t=6564

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » czwartek, 13 kwie 2017, 23:23

mesio pisze:;) Super robota na całego, ja jestem na podobnym etapie, mebelki do odświeżenia bude maluje a najazd już nowe życie dostał co pokazałem u siebie na wątku remontowym. Powodzenia ;)

Pogodziliśmy się z tym, że jak się uda zrobić przyczepę, to będzie to raczej koniec sezonu. Nie mamy ciśnienia, a nie ma też sensu robić w taki sposób, żeby później tego zaraz żałować... ;)

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » piątek, 14 kwie 2017, 20:54

Dzisiaj udało się poskładać do końca jedną skrzynię pod łóżkiem. Mam nadzieję, że konstrukcja będzie teraz solidniejsza!
Jednocześnie zważyłem skrzynię przed przeróbka i po: 4,1kg do 5,6kg. Ujdzie :)
Obrazek

Po długiej walce z suwadłem i jego obudową mogę również ogłosić sukces! Okazało się, że nie jest na tyle krzywe, aby się blokować w tulejach. Po wyczyszczeniu suwadła oraz tulei, zaaplikowaniu nowego smaru i wbiciu suwadła (niestety jest spłaszczone w okolicach zaczepu), suwadło płynnie pracuje. Teraz muszę tylko odnaleźć stare zdjęcia pokazujące, jak to wszystko było poskładane ;)

Od razu pytanie: na jakiej zasadzie ma działać blokada najazdu przy cofaniu? Na logikę ma ona blokować suwadło, aby nie uruchamiało hamulców. Ale jak to ma działać, jak nie jest w żaden sposób połączone z suwadłem, ani innymi elementami, o które mogłoby się blokować? A może u mnie czegoś po prostu brakuje (czego?)?
Obrazek

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 500
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: fortis » piątek, 14 kwie 2017, 21:34

masz złożony hamulec z najazdem ? ( potrzebował bym fotkę z tyłu )

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » piątek, 14 kwie 2017, 22:05

fortis pisze:masz złożony hamulec z najazdem ? ( potrzebował bym fotkę z tyłu )

Jeszcze nie. Ale odgrzebałem zdjęcia zrobione przy demontażu, może Ci pomoże (ale nie mam foto ze wszystkimi elementami... :( )
Załączniki
IMG_20170306_203228313.jpg

Awatar użytkownika
fortis
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 500
Rejestracja: środa, 11 cze 2014, 21:22
Lokalizacja: Sosnowiec Śląsk

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: fortis » piątek, 14 kwie 2017, 22:28

haha, o to właśnie mi chodziło :) dzięki!

Awatar użytkownika
popiolekpolska
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 464
Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
Lokalizacja: Czeladź

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: popiolekpolska » sobota, 15 kwie 2017, 13:19

Zielony pisze:Od razu pytanie: na jakiej zasadzie ma działać blokada najazdu przy cofaniu? Na logikę ma ona blokować suwadło, aby nie uruchamiało hamulców. Ale jak to ma działać, jak nie jest w żaden sposób połączone z suwadłem, ani innymi elementami, o które mogłoby się blokować? A może u mnie czegoś po prostu brakuje (czego?)?
Obrazek


Właśnie tak: :D
20170415_131216.jpg
Odblokowane
Załączniki
20170415_131235.jpg
Zablokowane
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984

Awatar użytkownika
sterciu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 345
Rejestracja: środa, 30 mar 2016, 00:05
Lokalizacja: DW

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: sterciu » sobota, 15 kwie 2017, 18:22

Tak , tylko trzeba dodac jeszcze ze tą blokadę się blokuje ręcznie przed cofaniem ;)
n126n `89 - sprzedana
n126n `95 - sprzedana
n250c `92
Obrazek
upload pics

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » sobota, 15 kwie 2017, 20:47

popiolekpolska pisze:Właśnie tak: :D20170415_131216.jpg

Dwa zdjęcia warte więcej niż tysiąc słów! Dzięki wielkie!

sterciu pisze:Tak , tylko trzeba dodac jeszcze ze tą blokadę się blokuje ręcznie przed cofaniem ;)

Skoro tak inżynier Niewiadowa wymyślił, to ja się kłócił nie będę :D

Poniżej zdjęcie jak to wyglądało u mnie i dlaczego nie miało prawa działać... Ktoś zamocował metalowy wspornik po drugiej stronie :o
Załączniki
IMG_20170203_082048128.jpg

Awatar użytkownika
popiolekpolska
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 464
Rejestracja: piątek, 1 lip 2016, 00:47
Lokalizacja: Czeladź

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: popiolekpolska » sobota, 15 kwie 2017, 22:21

Ktoś dobrze kombinował :roll: , ale mu nie wyszło. :lol: :D
N126e 1983
N126n 1988 -ex
N132L 1984

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » sobota, 22 kwie 2017, 20:16

Stan kufra:
Obrazek

Ktoś kiedyś zapomniał wywiercić otwór/użyć wkręta:
Obrazek

Dorobione tulejki do mocowania najazdu:
Obrazek

Trochę stolarki w trakcie malowania:
Obrazek

:)

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: N126e - jakoś to będzie! (v2.0)

Postautor: Zielony » czwartek, 11 maja 2017, 08:39

Zbliża się pracowity weekend :)
Załączniki
IMG_20170511_082629.jpg


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości