Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Taki telewizorek długie lata stał u mnie w pokoiku...babcia stała w kolejce po pralkę ale przywieźli tv, no to wzięła 3 szt.
Właśnie ceny 30 letnich piecyków trochę są nieadekwatne do ceny nowego i tak się zastanawiam.

vvarrior pisze:Na temat ogrzewania nie mam wyrobionego zdania ale mam pewne wątpliwości związane z przeznaczeniem i zastosowaniem. Myślałem o takiej opcji zamiast 30-to letniej trumy mam nowe urządzenie bez dokładania zbyt dużego kopczyka smutku;).

Myślę, że w koszcie tego urządzenia kupisz Trumę wprawdzie używaną, ale bynajmniej nie 30-letnią tylko całkiem młodą.

Romlas pisze:Właśnie ceny 30 letnich piecyków trochę są nieadekwatne do ceny nowego i tak się zastanawiam.

Zależy o jakich cenach myślisz. Jak dla mnie do przyczepy nadaje się tylko Truma, tu w grę wchodzi bezpieczeństwo a to jest naprawdę dobry sprzęt. Wiem, że masz laboratorium ale w tej materii nie eksperymentuj
Prawda, że ceny 30-sto letnich pieców są za wysokie. W ostatnim czasie kupowałem dwie kompletne Trumy z Trumaventem 12V i wolałem dołożyć drugie tyle i mieć dużo młodsze piece, jeden z 2003 a drugi z 2005 roku. Jak jesteś ciekaw ile płaciłem i gdzie kupowałem to pisz na PW.

kaiman pisze:Elwro jest dość dyskretne ale odtworzenie samego logo na bokach byłoby niezłym pomysłem (może już bez tekstu "mikrolaboratorium kontroli jakości wód").

Ja bym pojechał po całości, łącznie z tym napisem. Na kempingu czy zlotach gwarantowane mega zainteresowanie, nie będziesz się mógł opędzić od ciekawskich. Można jeszcze do słowa "wód" dopisać jasnym i mało widocznym kolorem, końcówkę "-ki" i dopiero będzie wesoło
Kurdę, może moją tak ozdobię.. Romlas, zrób jakąś dokumentację fotograficzną tej przyczepy bo ona jest rzadko spotykana. Chodzi o to żeby było wiadomo gdzie i jakie były napisy.
A szyberdachu od eNki zazdroszczę. Jak mi się obecny rozwali (a niewiele brakuje) to taki założę.

naal pisze:

dworek pisze:na 4 osoby i kabina kibelkowa ... jak Ty to wszystko upchniesz

A co to za problem jak się ma n132?

Romlas pisze:No właśnie... Bo ironii nie wychwyciłem.

oj sorki ... jako zapiekankowiec tylko takie przyczepki widzę a tu proszę 132 !

.... pora do okulisty po receptę na nowe okulary

Powodzenia w budowie

dworek pisze:oj sorki ... jako zapiekankowiec tylko takie przyczepki widzę a tu proszę 132

Fachowiec nie widzi różnicy, a gdzie policjant... Opcja z papierami od 126 faktycznie realna... Taka mi proponował sprzedawca spod Poznania. Hej "policjant nie zobaczy rożnicy".
Ale jestem dobrej myśli mam nadzieję że wszystko się ogarnie na legalu.

Dokumentację grafiki zrobię taka w miarę profesjonalną, na ile potrafię... Zwymiaruje literki, znak graficzny, sfotografuje z przyklejonym "centymetrem" i może od razu kolega spec od folderów reklamowych wytnie takie szablony albo naklejkę na ploterze.
Budka pójdzie w biały kolor( był pomysł w jasny srebrny ale nie otrzymał większości głosów) i grafikę chyba zrobię naklejaną może na macie magnetycznej.
Kolejny problem że ni w ząb nie pasują mi oryginalne lampy...
Następny że podoba mi się Nysa... Shizuje przez tą przyczepę

Jeśli chodzi Ci po głowie Nysa to proponuję stworzyć taki zestaw:

Tylko zamiast "zapiekanki" z Twoją N-132

Tylko z Nysa jest jeden problem, moja głowa nie zcierpi spalania będzyny... Jednak już nie te czasy.
Jakie są realne ceny malowania budki? Pierwszy zapytany dalszy znajomy lakiernik woła 2 tys. Na tą chwilę to trochę sporo.

Przegladnołem już chyba wszystkie lampy do przyczep. I zawsze coś. Myślę o takich z zapiekanki ale białe klosze i kolorowe żarówki. Lub okrągłe płaskie LEDy ( ale sam nie lubię jechać za takimi, więc trudno mi przystać na taki pomysł, ) albo takie

Ja właśnie dzisiaj też kupiłem nowe lampy zespolone do enki.Plus taki że są ładniejsze,mają wbudowany trójkąt,przeciwmgielny i wsteczny.Są na żarówki;niektóre ledowe też by mogły być ale w razie awarii którejś ledowej sekcji (a palą się ,oj palą) lampa do wywalenia a tania nie jest,więc z tego zasadniczego powodu ledom mówię NIE!

Jeśli chodzi o zakup lamp ledowych to polecam tę stronę:

https://autoleds.pl/pl/

swoje tu kupowałem, są również na allegro

Ja też zastanawiałem się czy by nie zastąpić klasycznych MD-002 nowoczesnymi LEDowymi FT-120 LED

ale ostatecznie doszedłem do tego samego wniosku co kol. tantalos, takie lampy nie są wieczne a w przypadku spalenia się któreś sekcji czy całej lampy (i to w dodatku w trasie) może przysporzyć problemów.

No Z trwałością Led a jest różnie. W naczepach mamy "żarówki" Led i nic się z tym nie dzieje.
Niestety wszystkie nowe ładne lampy są na ledach. I mi się to nie widzi. Na parkingu stoją obok mnie dwie nowe cepki. Takie ładne mają odblaski

tantalos pisze:Ja właśnie dzisiaj też kupiłem nowe lampy zespolone do enki.Plus taki że są ładniejsze,mają wbudowany trójkąt,przeciwmgielny i wsteczny.

Oglądając różne lampy z wbudowanym światłem cofania wydawało mi się, że pełnią dla innych rolę sygnalizatora "uwaga, cofam!" niż faktycznie oświetlają przestrzeń za przyczepą.
Jeśli chodzi o światło cofania to polecam klasyczną lampę:

Żeby jeszcze lepiej świeciła trzeba wymienić odbłyśnik na taki "w chromie" wyjęty z identycznej w kształcie lampy przeciwmgłowej. Montaż najlepiej pośrodku, u dołu na ceowniku ramy. To naprawdę działa

tantalos pisze:w razie awarii którejś ledowej sekcji (a palą się ,oj palą) lampa do wywalenia a tania nie jest,więc z tego zasadniczego powodu ledom mówię NIE!

kaiman pisze:ostatecznie doszedłem do tego samego wniosku co kol. tantalos, takie lampy nie są wieczne a w przypadku spalenia się któreś sekcji czy całej lampy (i to w dodatku w trasie) może przysporzyć problemów.

Ja też jestem przeciwnikiem lamp ledowych w pojazdach. Tego typu oświetlenie w postaci pasków led mam w domowej kuchni i lampach oświetlenia wnętrza przyczepy. W razie awarii wymienię kawałek taśmy i po sprawie. W lampie w aucie czy przyczepie to tylko może przysporzyć kłopotów. Trzeba na to spojrzeć inaczej, producentom nie na rękę jest jeśli kupujesz lampę i później tylko wymieniasz żarówki. Dla nich lepiej jak będziesz zmieniał z każdym razem całą lampę W tą stronę idzie cała motoryzacja, kto nie łyka nowości "jak pelikan" wie o czym piszę

RAFALSKI pisze:Żeby jeszcze lepiej świeciła trzeba wymienić odbłyśnik na taki "w chromie" wyjęty z identycznej w kształcie lampy przeciwmgłowej. Montaż najlepiej pośrodku, u dołu na ceowniku ramy. To naprawdę działa

to ja zaproponuje kupno przeciwmgielnego i wymianę szkiełka na białe. Albo w cofania oklejanie aluminiową folią. Też działa.
Co do motoryzacji. To cały świat zmierza do tego żeby zwykłego zjadaczowi chleba wydawało się że żyje się lepiej, pomimo że na kredyt.

Zgadza się. Można wymienić samo szkiełko ale np. u mnie nigdzie nie mogłem kupić samego klosza, tylko całe lampy. Jak ktoś kupuje przez internet to może zrobić jak piszesz. Z folią aluminiową to jest jakiś pomysł ale kiedyś zrobiło mi się przez to zwarcie w lampie, może nieuważnie tą folię ułożyłem..