Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Fiacior75 pisze:

RAFALSKI pisze:Mam nadzieję, że nie będziesz miał kłopotów z tym typem obejmy. Ja tam wolę spawaną do dyszla, do tych nie mam zaufania.

Ja wywierciłem otwory w dyszlu nagwintowałem je pod śruby M10 dodatkowo od środka nakręciłem nakrętekę z teflonem(śruby i nakretki z nierdzewki ) myślę że bedzie trzymać.

Myślę że u Ciebie z tym uchwytem nie będzie problemu, bo dyszel masz ze sztywnego profila zamkniętego. Obejma ta nie sprawdza się głównie przy oryginalnych dyszlach o przekroju "C". U mnie w ence pomogło gdy dałem duże kwadratowe na całą wysokość profila dyszlowego podkładki kwadratowe z blach 3mm.

kooba pisze:Tu nie chodzi o mocowanie tylko o samą obejmę. Mam taką i z przykrością stwierdzam, że to wyrób z gównolitu.

Dokładnie, badziewie to jest. A montaż na dwie śruby w poziomie to już lepiej przemilczeć. Ruch przód - tył jeszcze spoko ale wiadomo jak siły działają gdy obracamy przyczepę w bok. Może się czepiam ale tak to widzę. Mimo wszystko niech służy
Mam taką używaną AL-KO na zbyciu, jak ktoś chce przytulić to darmo oddam.

ruciak76 pisze:Obejma ta nie sprawdza się głównie przy oryginalnych dyszlach o przekroju "C"

No wiadomo, ścianka pracuje więc podłożenie blach trochę pomaga.

Fiacior75 pisze:myślę że bedzie trzymać.

Pewnie, że jakoś będzie. Mimo pełnego profilu ścianka i tak będzie trochę pracowała bo jednak dźwignia jest spora. Myślę, że dałeś jakieś spore podkładki od wewnątrz?
Teraz po ptokach bo rama cynkowana ale przecie mówiłem przez telefon, że w Niewiadowie za dwie dychy z hakiem mają porządną spawaną obejmę. Wystarczy cyknąć do dyszla i gotowe

Problem jest w wewnętrznej obejmie.
Od wachlowania kołem w lewo i prawo te górne i dolne powierzchnie się wyginają a środek zostaje. Robi się półokrągła powierzchnia zamiast płaskiej.
Ja u siebie właśnie wczoraj to zniwelował email dając teflonowe kliny od góry między obejmę a ramę. Zobaczymy ale faktycznie słabe to jest.

U mnie pierwotnie była jakas robiona obejma profila, a ta leżała mi na warsztacie i założyłem, muszę pomyśleć

Teraz to już nie masz co myśleć bo szkoda ocynku.

Ta się trochę wygnie ale będzie działała dalej.

Plan jaki sobie postawiłem z remontem wieloryba na ten rok zakończony sukcesem ! Rama całkowicie gotowa i moge spokojnie ją montować, dziekuje za uwage i do zobaczenia w przyszłym roku!!!! Do siego!!!!

Marek gdzie kupiłeś łapy do podpór?

W Bieruniu bracia Klaja albo na allegro nie pamiętam. Jest tego dużo.

Oddam moje za darmo. Jeden teren a'la Bieszczady i można wyrzucić do kosza.... Te łapy

Wystarczy zdejmować do jazdy po bezdrożach.

kooba pisze:Wystarczy zdejmować do jazdy po bezdrożach.

Wchodzą w błoto razem z podporą i jakość wykonania je "łamie" Kubuś...

To coś kiepsko trafiłeś. U mnie nie ma takiego problemu.

Wiele się można nauczyć w takich tematach, świetna robota.
Pytanie które mnie zawsze nurtowało, nie telepią się te podpory? Nie trzaska to w czasie jazdy?

Oj Panowie te podkładki przejeździły cały sezon killa tysiecy kilometrów, podłoża błotne na Wegrzech i skalista Chorwacja sprawdziły sie w100% i to nie w lekkiej zapiekance tylko w przyczepie Adria z dmc1100 ! Karolus być może kupiłeś jakieś podróbki .

Widać jakieś plasticzki do duszy kupiłem....