Remont jak pieron!

czyli nasza walka z przyczepą...
Jason
Posty: 2
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwie 2017, 16:13

Remont jak pieron!

Postautor: Jason » niedziela, 30 lip 2017, 18:25

DSC_0055.JPG
bez mebelków
Jak już pisałem w przywitaniu, remont miał się rozpocząć już na wiosnę, niestety zbieg pewnych okoliczności odwlókł mnie od tego. Aktualnie jednak czara już się przelała, został mi tydzień urlopu i chciałbym mocno ruszyć z kopyta z remontem.

W tej chwili wszystkie meble z niewiadówki już wyjechały, jest to wersja e, wspólnie z małżonką zastanawiamy się czy nie przerobić jej na wersję d. Takie rozwiązanie jest w naszej dużej działkowej przyczepie i lekko nam tego brakuje w zapiekance.

Na pewno zamontuje w niej piec typu truma(już mam), zastanawiamy się nad lodówką(też mam). Na górze wyląduje panel solarny + jakieś oświetlenie ledowe 12V. Instalacji 2xxV nie zamierzam montować. (Oryginalnie nie ma). Na ściany pójdzie ekran za grzejnikowy z OBI a na to remontówka w kolorze szarym.

Jak pisałem wcześniej wszystkie meble z przyczepy wyjechały. Pod podłogą było mini akwarium, w przyczepce zapach typowy kiedy jest w niej woda. Poprzedni właściciel uszczelniał przyczepkę sylikonem. Czeka mnie więc standardowe odczepianie listew, montaż na taśmie butylowej za pomocą śrub z nierdzewki. Niestety jedna listwa jest rozcięta, będę musiał pokombinować nad jakimś spojeniem.

Mam jednak problem z pajączkami oraz dziurkami w laminacie. Z tego co widziałem większość z kolegów stosowała szpachlę z/bez włókna a na większe dziury zalecana jest żywica (epoksydowa czy poliestrowa?) z małymi elementami włókna.
Ale większość z was później jeszcze malowała swoje przyczepki. Ja malowania bardzo chciałbym uniknąć. (koszty, czas, nie umiem tego robić[a co umiem ? :D :P ], nie mam za dobrego zaplecza, ból serca z każdą nową rysą, wole jak moje sprzęty nie rzucają się w oczy). Chciałbym zabezpieczyć skorupę na długi czas, w taki sposób aby nie wyglądała jak opakowanie mleka Łaciate. Wiem że rysy muszę rozdłubać jednak czym je później klajstrować? Czy topkot się do tego nadaje? Widzę że jest możliwość zakupienia go na Allegro. W dziale zrób to sam jest przepis na szpachlówkę barwną, ale z tego co widziałem potrzebne składniki należało by kupić w ilościach hurtowych... Czy któryś z kolegów mógłby poratować mnie dobrą radą?

A i jeszcze chciałbym podziękować wszystkim z forum, oczywiście 90% pomysłów na remont oraz zastosowane rozwiązania zaczerpnięte są z forum.

Poniżej wrzucam kilka zdjęć obrazujących stan obecny przyczepki:


P.S. kiedyś na forum spotkałem się z receptą na te niebieskie naklejki na szybach, niestety nigdy później nie udało mi się znaleźć rozwiązania na to a paznokciem schodzi ciężko, podpowiecie?
Załączniki
DSC_0048.JPG
rozcięta listwa
DSC_0050.JPG
folia niebieska, zabezpiecza szybkę po dziś
DSC_0052.JPG
pęknięcia
DSC_0053.JPG
pęknięcia
DSC_0058.JPG
akwarium
DSC_0059.JPG
część podłogi to oryginalna sklejka
DSC_0242.JPG
pęknięcia z dziurką
DSC_0243.JPG
pająk
DSC_0246.JPG
iiii pęknięcia :)

Awatar użytkownika
DIZZY
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2019
Rejestracja: sobota, 30 sie 2014, 10:40
Lokalizacja: PL

Re: Remont jak pieron!

Postautor: DIZZY » poniedziałek, 31 lip 2017, 07:33

Powodzenia w remoncie, pozdrawiam.
Obrazek

N126 z 1988 r. "Budka Torci"
N126 z 1980 r.
N250 z 1990 r.


Kliknij proszę http://www.zbiorkanaburka.pl


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości