No i stało się .....

czyli nasza walka z przyczepą...
Samoogon

Re: No I stało się .....

Postautor: Samoogon » sobota, 2 gru 2017, 18:16

Pasuje do garażu :)

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4542
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: No I stało się .....

Postautor: Paczek » niedziela, 3 gru 2017, 07:53

Taka piękna , że aż strach !!!

Chyba musisz pomyśleć o AC dla niej !

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » niedziela, 3 gru 2017, 11:40

Trochę to będzie skaplikowane z tym AC, ale zbieram faktury i do rzeczoznawcy podjadę.
Jeśli będzie po mej myśli to dostanie ubezpieczenie:)
Nie wiem jak wyjdzie efekt końcowy, ale mogę obiecać, ze na skróty nie pójdę.
Podpowiadacie jeśli macie coś jeszcze do dodania, to już ostatnie momenty kiedy można coś dołożyć, zmienić:)
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4542
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: No I stało się .....

Postautor: Paczek » niedziela, 3 gru 2017, 17:21

Będzie ( może już jest ) hamulec najazdowy ?

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5479
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: No I stało się .....

Postautor: kooba » niedziela, 3 gru 2017, 22:07

Fajny garaż :) A przyczepa też ładna ;)

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » piątek, 8 gru 2017, 21:41

Nie będę mnożył tematów.
Dziś nabyłem drugą przyczepkę:)
Fotki wkleję w poniedziałek.
A co do remontu mej obecnej zapiekanki to w tym tygodniu zrobiliśmy projekty wyklejanek na zewnątrz, wymierzyliśmy wszystkie okablowanie, nawierciliśmy kilka otworów pod obrysówki, wykleiliśmy pierwsze pasy, wycięliśmy kilka blaszek pod chlapacze i inne mocowania.
Umyliśmy przyczepę i lekko budę przepolerowaliśmy, został jeszcze kwarc i wosk lecz to zrobimy na sam koniec gdyby ktoś coś zrobili ludzie podczas roboty...
Zajęliśmy się polerowaniem felgi, ale okazało się że będziemy ingerować w felgę głębiej niż tylko polerka.
Założyliśmy blachy i obliczyliśmy cały środek ile kupić skóry.
Wyszło jak zwykle coś na minus, lodówka która posiadam jest za wysoka i łóżko strasznie wysoko by wyszło:(
Lodówka zostanie w holowniku i tyle:)
Jedno z czego się cieszę to podpory, nie dość że elektryczne to jeszcze bardzo dobre łapy gumowe o dużym polu podparcia.
Śmiejemy się że po lekkim opuszczeniu świetnie by się sprawdziły jako płozy na śniegu:)
Od poniedziałku jedziemy z całym oświetleniem, może idzie nam to powoli, ale robimy wszystko na jakość a nie na ilość ....
Ostatnio zmieniony piątek, 8 gru 2017, 21:58 przez Archie, łącznie zmieniany 2 razy.
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
Murano
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 7010
Rejestracja: poniedziałek, 22 kwie 2013, 20:17
Lokalizacja: Zabrze

Re: No I stało się .....

Postautor: Murano » piątek, 8 gru 2017, 21:44

Łeeee.... Bez zdjęć się nie liczy... ;-)

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » piątek, 8 gru 2017, 21:55

Murano pisze:Łeeee.... Bez zdjęć się nie liczy... ;-)

Mówisz i masz:)
Tylko tak dla podkręcenia ciekawości bo jeszcze nie do końca wyklejona, ale widać w jakim kierunku idziemy...:)
Załączniki
IMG_8071.JPG
IMG_8073.JPG
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2584
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: No I stało się .....

Postautor: stachu_gda » piątek, 8 gru 2017, 22:03

Oj Archie te podpory będziesz jeszcze przeklinać. Otwierają się odwrotnie niż powinny :) Zakładając że przy montażu nie dano ciała, to ich montaż był słabym wyborem do tak małej przyczepy, bo w większej może i by się sprawdziły ale też przy innym ustawieniu niż tu na foto.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » piątek, 8 gru 2017, 22:31

Stachu nie wiem skąd wiesz ze powinny się otwierać odwrotnie jeśli śruby do korby są na zewnątrz, chyba ze chciałbyś kręcić od środka korba:)
Przyczepę podpieralismy w różnych terenach płasko, górki, trawa błoto i wszystko jest Ok.
Jedyny minus to mocne sprężyny które wymieniliśmy i nieraz trzeba pomoc noga ładnie położyć się stopie na przykład na śliskiej kafelce w garażu, czego nie ma już w terenie bo zawsze się łapa o coś zaprze.
Rozumiem o co ci chodzi z tym kierunkiem podpór lecz wyjdzie w praniu, ja w przyczepie mam tylko duże i małe łóżko na stałe, chodzić po niej nie będę wiec nie będzie uciekać chyba:) pożyjemy zobaczymy, najwyżej przełożę w innym kierunku bez możliwości kręcenia korba.
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Romlas
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1454
Rejestracja: środa, 26 paź 2016, 18:41
Lokalizacja: Gniezno

Re: No I stało się .....

Postautor: Romlas » piątek, 8 gru 2017, 22:46

Też myślę o tej kierunkowości podpór,ale chyba one same w sobie nie są takie "Witkie" jak oryginał , mają większe oparcie o podłoże i tu chyba nie ma o co się martwić. Mnie martwi tylko to że Kolega mega wysoko powiesił poprzeczkę i po tym remoncie to już nikogo nic tutaj bardzo długo nie zaskoczy , mega robota.
Swoją drogą jak powiększy mi się rodzina to może też pomyślę o jakim amerykańskim "busie"?
Podoba mnie się to.
Paweł i Kinga. N250 i Jamet Arizona

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2584
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: No I stało się .....

Postautor: stachu_gda » sobota, 9 gru 2017, 09:48

Artur, Niewiadów doszedł do tego że podpory powinny być odwrotnie już po kilku latach bo taki układ się nie sprawdza. Wiotkość konstrukcji i siła docisku konieczna przy kręceniu korbą to jedno, ale chodzi o to jaka jest odległość punktu podparcia (styku z ziemią) od osi przyczepy.

Żeby nie było - wiem doskonale że te Twoje podpory są bardzo dobre i nie ma co ich porównywać ze starymi niewiadowskimi, ale praw fizyki tu nie oszukasz. Te podpory są zrobione w ten sposób zwyczajnie dlatego, że są przewidziane do innej gabarytowo przyczepy.

W każdym razie trzymam kciuki żeby się sprawdziły. Pokaż tę drugą przyczepę co kupiłeś :)

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5479
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: No I stało się .....

Postautor: kooba » sobota, 9 gru 2017, 12:48

Stachu, to są podpory od przyczepy DMC 1600 albo lepiej. Przy masie zapiekanki nie ma dla nich znaczenia odległość od osi etc. Podniesiesz na nich przyczepę tak żeby koła wisiały i nie będzie cały kemping wiedział, że odbierasz się do kobity... tak jak to jest na niewiadowskich podporach nawet tych nowszych. Dopiero najnowsza niewiadowska podpora jest stabilniejsza, ale i tak dobrze jest ją poprzeć rozchyleniem.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » sobota, 9 gru 2017, 15:31

stachu_gda pisze: Pokaż tę drugą przyczepę co kupiłeś :)


I kilka fotek ,, nowego,, starego nabytku:)
Załączniki
IMG_1091.JPG
IMG_8079(1).JPG
IMG_8080.JPG
IMG_8079.JPG
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

dzin1975

Re: No I stało się .....

Postautor: dzin1975 » sobota, 9 gru 2017, 16:07

Archie pisze:
stachu_gda pisze: Pokaż tę drugą przyczepę co kupiłeś :)


I kilka fotek ,, nowego,, starego nabytku:)


Fajna, chyba z miarę zadbana ?
Jakie plany ?


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości