No i stało się .....

czyli nasza walka z przyczepą...
Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » czwartek, 28 wrz 2017, 21:42

dzin1975 pisze:
Archie pisze:Fajnie by było gdybyście wypowiedzieli się na co zwrócić uwagę, co dodać do projektu.


To jeżeli już, to ja nie odpuszczałbym kół. Teraz już chyba za późno, ale może przemyśl podcięcie nadkoli w przyczepie, i założenie felg jak w holowniku.

Widzę że mnie chyba nie zrozumiałeś, felgi będą takie same jak w holowniku.
Ośka pod zamówienie robiona węższa i OT felgi się zmieści, tylko będzie cięta na 5 cali szerokości.
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » czwartek, 28 wrz 2017, 21:50

Murano pisze:Widząc co zamierzasz, to radzę sprawdzić ramę póki buda na boku.
Nie wątpię, że ten autobus pociągnie i tonową zapiekankę, tylko te budki są ażurowe, dlatego te wszystkie twoje gadżety mogą ją zmiażdżyć...
To że będzie przeładowana to raczej pewne ale jak możesz to ograniczaj wagę gdzie się da.
Poza tym lakierniczy widzę, że jest w dobrych rękach. Wnętrze też pewnie będzie profeska. Gaz? Ale skoro planujesz tylko złoty to prąd będzie zawsze a nie podejrzewam że zapuścisz się tym cudem w dzicz.
Działaj i tyle! Będzie dobrze.

Rama jest zdrowa jak dzwon.
W środku będzie duże łóżko oraz wąska ławka i łącznik obu łóżek , pod nim lodówka, klima i trochę elektroniki oraz dwa akumulatory.
Nad łóżkami szafki wkoło budy i to wszystko, żadnych szaf, grzejników, piecyków i zlewów.
Nie wiem ile będzie całość ważyć lecz sadze ze nie wiele więcej niż wasze budki;)
Mogę jechać w dzicz tylko to trochę musi być dzicz z prądem ;) może jakiś agregat cichy wymyślę;)
Najbardziej mi doskwierać będzie brak wody i kibla, oczywiście pod tropikiem będę miał prowizorki, ale to mnie będzie ograniczało...
Już dziś wiem ze druga przyczepa tez będzie, może jako łazienka z kabelkiem i sypialnia ( to narazie taki mały sekrecik)
Muszę swoje dziewczyny zarazić najpierw tym pomysłem, holowników kilka mam;)
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
Zielony
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 510
Rejestracja: środa, 18 sty 2017, 10:39
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: No I stało się .....

Postautor: Zielony » czwartek, 28 wrz 2017, 23:42

Świeci się jak choinka na święta :D :D
Na przyczepę aż miło się patrzy. Świeciłem ostatnio na swoją podłogę od spodu i czas niestety i na niej odcisnął swoje ślady - nie dziwi mnie 80 łatek u Murano...

Ale właśnie, nie byłoby prościej/szybciej/taniej zmodyfikować nadkola w przyczepie niż kombinować z osią i felgami?

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » piątek, 29 wrz 2017, 00:54

Zielony pisze:Świeci się jak choinka na święta :D :D
Na przyczepę aż miło się patrzy. Świeciłem ostatnio na swoją podłogę od spodu i czas niestety i na niej odcisnął swoje ślady - nie dziwi mnie 80 łatek u Murano...

Ale właśnie, nie byłoby prościej/szybciej/taniej zmodyfikować nadkola w przyczepie niż kombinować z osią i felgami?


Holownik ostatnio był na złocie Vanów w Estoni gdzie zajął właśnie w konkurencji oświetlenie pierwsze miejsce;)
Zawsze chciałem mieć inaczej oświetlony samochód, zapewniam że na żywo fajnie to wyglada;)
Co do nadkoli wszystko poszło jakoś lawinowo, najpierw nie zdawałem sobie sprawy ze będzie problem z wąskimi felgami, a potem nie miałem sumienia ciąć budy tak drastycznie.
Może drugi projekt dostanie szersze ,, buty" ciekawe jak zapiekanka by wyglądała na 10 calowych kapciach ;)
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

dzin1975

Re: No I stało się .....

Postautor: dzin1975 » piątek, 29 wrz 2017, 07:16

Zerknij na moją ;)

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » poniedziałek, 2 paź 2017, 16:01

Następna porcja fotek.
Uprzedzam pytanie, kratka w drzwiach do malowania będzie ściągnięta, sam to dziś wyłapałem:)
Dziś będą malowane boki, inaczej się nie dało pomalować całej budy na raz.
Załączniki
image(5).jpeg
image(5).jpeg (48.97 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(8).jpeg
image(8).jpeg (47.16 KiB) Przejrzano 9269 razy
image.jpeg
image.jpeg (47.96 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(3).jpeg
image(3).jpeg (42.13 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(6).jpeg
image(6).jpeg (28.19 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(7).jpeg
image(7).jpeg (39.75 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(1).jpeg
image(1).jpeg (37.34 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(2).jpeg
image(2).jpeg (36.56 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(4).jpeg
image(4).jpeg (47.97 KiB) Przejrzano 9269 razy
image(9).jpeg
image(9).jpeg (35.44 KiB) Przejrzano 9269 razy
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
kaiman
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 846
Rejestracja: czwartek, 10 gru 2015, 14:29
Lokalizacja: KR / RDE

Re: No I stało się .....

Postautor: kaiman » wtorek, 3 paź 2017, 11:50

Świetnie wygląda w tym kolorze. Ciekawe jak będzie prezentować się w świetle dziennym i z pełnym doposażeniem.
Niewiadów n121 '93 mydelniczka (09.2016-05.2020)

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » wtorek, 3 paź 2017, 15:12

kaiman pisze:Świetnie wygląda w tym kolorze. Ciekawe jak będzie prezentować się w świetle dziennym i z pełnym doposażeniem.

Zapewne już tylko lepiej....
Każdy dodatek zrobi tylko plus na korzyść tak mi się wydaje.
Grafitowe szyby, felgi z holownika, mnóstwo oświetlenia i pasy przeniesione z holownika powinny dać znakomity efekt.
Buda jak tylko do mnie trafi będzie miała naniesiona powłokę kwarcową, będzie miała zrobiona profesjonalną polerkę przed powłoka, naniesione będą jeszcze warstwy HD i specjalny wosk konkursowy oraz jakiś detailer do podkręcenia koloru i ziarna które jest w farbie, to wszystko dopiero da końcowy efekt barwy lakieru oraz jego blasku.
Zawodowo się zajmuje autodetailingiem, więc podkręcę lakier i ziarno do granic możliwości ;)
Dojdą jeszcze takie same chlapacze jak w holowniku i kilka naklejek.
Muszę być bardzo ostrożny żeby nie przekombinować z ilością dodatków, bo wyjdzie kurnik cygański, a tego chciałbym uniknąć.
Dojdzie jeszcze takie samo oświetlenie w środku jak w samochodzie i wszystkie użyte materiały typu skory, zasłonki itd. Dopiero to da końcowy efekt samej budy.
Lecz buda z holownikami to dopiero będzie efekt końcowy jak dla mnie, każde z nich oddzielnie będzie wyglądało inaczej niż w zestawie.
A na koniec dopiero tropik i dodatki lecz to efekt postojowy, a na nim mniej mi zależy.
Bije się z myślami o montażu gazu do przyczepy... serce podpowiada brak gazu, głowa mówi dołóż gaz...
Strasznie ciężka decyzja....
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » środa, 4 paź 2017, 19:53

No i musiało się coś spie.....ć.
Podkład dobrze nie wysechł i farba siadła:(
wszędzie terminy, lakiernik chciał dobrze i się pośpieszył...
Załączniki
IMG_7635.JPG
IMG_7635.JPG (31.22 KiB) Przejrzano 9172 razy
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » środa, 4 paź 2017, 19:55

Szybka reakcja, cała noc starań lakiernika i błąd naprawiony:)
Przyczepa pomalowana po wielu trudnościach i zdarzeniach losowych..
Załączniki
IMG_7636.JPG
IMG_7636.JPG (22.25 KiB) Przejrzano 9172 razy
IMG_7637.JPG
IMG_7637.JPG (24.76 KiB) Przejrzano 9172 razy
IMG_7638.JPG
IMG_7638.JPG (37.25 KiB) Przejrzano 9172 razy
bok.JPG
bok.JPG (23.39 KiB) Przejrzano 9166 razy
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
kaiman
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 846
Rejestracja: czwartek, 10 gru 2015, 14:29
Lokalizacja: KR / RDE

Re: No I stało się .....

Postautor: kaiman » środa, 4 paź 2017, 21:34

No cóż zdarza się. U mnie jest też parę mankamentów, które początkowo mnie wkurzały ale już sobie to odpuściłem.
Laminat wbrew pozorom jest dość specyficznym materiałem do obróbki.
Niewiadów n121 '93 mydelniczka (09.2016-05.2020)

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » wtorek, 10 paź 2017, 15:02

Melduje wykonanie dalszych prac:)
Wszystkie listwy na ścianach wlaminowane, cała podłoga w nowiutkich deseczkach i zalaminowane oraz nowiutka sklejka na podłodze już zapianowana:)
Przyszły tydzień to ocieplenie itd. i przyczepa leci do Warszawy na założenie i spasowanie nowej osi robionej na zamówienie i osadzenie kół.
Od Listopada siedzi już u nas i będzie robiona elektryka, klima itd.
Załączniki
IMG_7726.JPG
IMG_7726.JPG (41.95 KiB) Przejrzano 9090 razy
IMG_7724.JPG
IMG_7724.JPG (26.46 KiB) Przejrzano 9090 razy
IMG_7725.JPG
IMG_7725.JPG (26.6 KiB) Przejrzano 9090 razy
IMG_7727.JPG
IMG_7727.JPG (33.34 KiB) Przejrzano 9090 razy
IMG_7730.JPG
IMG_7730.JPG (35.21 KiB) Przejrzano 9090 razy
IMG_7728.JPG
IMG_7728.JPG (34.62 KiB) Przejrzano 9090 razy
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5490
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: No I stało się .....

Postautor: kooba » wtorek, 10 paź 2017, 16:51

Zastanawiam się nad tym zapiankowaniem podłogi. Normalnie w przypadku jakiegoś przecieku lub po prostu skroplenia się powietrza na ścianach wszystko spływa w dół i otworami spustowymi pod przyczepę. Ty pianując podłogę zablokowałeś dostęp wody że ścian do otworów odpływowych.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » wtorek, 10 paź 2017, 16:56

Otwory odpływowe będą tam gdzie są oryginalne.
Dzięki za podpowiedzi:)
Mam nadzieje że klima i ogrzewanie podłogowe da radę żeby się nie skraplało to właśnie było jednym z mych założeń.
Mam plany, że przyczepa będzie w mym garażu stała i nawet będzie podłączona do grzania w trakcie postoju, choćby minimalnie :)
W czasie wypadów to już wszystko w praniu wyjdzie.
W domu mam pochłaniacz wilgoci więc też chyba się tutaj zda raz na jakiś czas.
Muszę być pewny żeby była sucha bo chcę ją w specyficzny sposób w skórę obić lecz to mój mały sekrecik do ostatniej chwili....:)
Ostatnio zmieniony wtorek, 10 paź 2017, 17:13 przez Archie, łącznie zmieniany 1 raz.
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.

Archie
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 215
Rejestracja: środa, 21 cze 2017, 02:54

Re: No I stało się .....

Postautor: Archie » wtorek, 10 paź 2017, 17:04

I jeszcze kuferek:)
Załączniki
IMG_7732.JPG
IMG_7732.JPG (28.68 KiB) Przejrzano 9076 razy
N126 1978r.
N126 1980r.
59 nocy / 12600km. 2018r.
51 nocy / 6900km. 2019r.
75 nocy / 60km. 2020r.


Wróć do „Remonty”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości